Pierwsze na co zwróciłem uwagę to mina modela - smutna i
jakby niechętna do wykonania zdjęcia.
Trudne warunki do zrobienia zdjęcia - lasek i wpadające
promienia słońca zza drzew - z czym aparat często "na
automacie" sobie nie poradzi z poprawnym naświetleniem -
przepalenia na koszulce, ścieżce, pniu.
Zabieg z liśćmi na pierwszym planie napewno w jakiś sposób
urozmaica - niestety i tak "nudną" fotografię (pytanie tylko
czy dokładnie w tym miejscu na planie powinny znaleść się
liście - ale decyzja nelaży tylko do zamysłu autora - jednak
należy zwrócić uwagę żeby liście nie naruszały w żaden
spodób głowy modela)
Pasowało by jeszcze zmniejszyć głębie ostrości (rozmazać
tło) co bardziej wyeksponowałoby człowieka jednocześnie
widza nie rozpraszało dość zróżnicowane tło.
Przy zdjęciach tego typu należy zwrócić uwagę czy coś z tła
czasem nie "wbije" się w ciało modela, dlatego warto robić
kilka fotek w różnych ujęciach i wybrać najleprze..
Przy tego typu zdjęciu niedopuszczalne jest zakrzywienie
horyzontu.
Proporcje niebo/zboże nieprzemyślane. Temat jak oklepany, -
jednocześnie nieciakawie pokazany.
Zdjęcie strasznie płaskie!
Faktura samego "ciała niebieskiego" mało wyraźna i nic nam
nie daje bo nie ma w niej nawet ewentualnej tajemniczości.
Przepraszam ale kadr żałosny- nie należy "na siłę" stosować
zasad poprawnegio kadrowania.