/ no żesz....

http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-59034.php

ok 16 pkt, średnio 2,3

???

co to akwizycja?:>

nie, seryjnie poszlo ;) po prostu tego jeszcze bardziej niz tamtego, wtedy jeszcze liczylam sie z taka ewentualnoscia, w tym przypadku to juz w ogole nie wiem, o co chodzi ;)

chodzi o to, aby język giętki powiedział to, co pomyśli głowa ;)

dobrze, ale może na temat... ;)

no fota taka sobie imho

tylko że w tym serwisie jest wiele takich sobie fotek (albo i gorzej, niż takich sobie...) niewymoderowanych, ba, nawet wysoko ocenianych...

shit happens ;)

Pozwolę sobie coś napisać, mając nadzieję, że zakładając taki wątek oczekujesz szczerej opinii, a nie współczucia i wspólnego narzekania na moderatorów.

Wiemy, że zdjęcie było robione wieczorem. Od tego w aparacie są możliwości ustawiania czasu, przysłony i balansu bieli, zeby skompensować niedostatki oświetlenia zastanego. Jeżeli pomiar zawalił, automatyka się nie wyrobiła zawsze jeszcze pozostaje dodatkowa obróbka programowa w celu dociągnięcia zdjęcia do takiej jakości, którą oko odbiera z przyjemnością. Obejrzyj sobie histogram tego zdjęcia i wyciągnij odpowiednie wnioski.

Druga sprawa to kadr. W tym przypadku obiekt stanowiący temat zdjęcia zajmuje pewnie mniej niż połowę kadru, co nie znajduje żadnego uzasadnienia. Obcięcie połowy góry powoduje wrażenie większej zwratości kompozycji, a jasny pasek nieba przestaje być tak bardzo konkurencyny w stosunku do kwiatów.

Trzecia - i chyba najważniejsza - sprawa, to sam dobór tematu. Kępka rumianku wybrana do uwiecznienia niczym MZ na ten zaszczyt nie zasługuje. Płatki są nierówne, powyginane, na dodatek jakieś nieostre badyle weszły na pierwszy plan i powodują wrażenie brudu.

Reasumując: słaba jakość techniczna, słaby kadr i źle dobrany temat. Mnie przynajmniej decyzja modów absolutnie nie dziwi...

dzięki jpk, o to mi chodziło :) prawdę mówiąc, mój zamysł był trochę inny (widać mi nie wyszło...) - chodziło mi właśnie raczej o oddanie klimatu wzgórza tuż po zmierzchu - sam rumianek nie miał być najważniejszy i celowo nie poprawiałam kontrastu ani kolorów...