/ ZAPRASZAM DO MNIE !

Proszę o wybaczenie kogokolwiek, kogo w jakikolwiek ten post sprowokuje, zdenerwuje, czy obrazi.
Nie jest moim celem wszczynanie kolejnej kłótni, czy mega dyskusji nie na temat.

Jednak jest coś co mnie osobiście trochę irytuje. Postanowiłem o tym powiedzieć.

Kto był na plfoto, lub innych portalach, ten wie doskonale o co chodzi.

Nie ma nic złego w zapraszaniu pod swoje zdjęcie. Ale dla mnie jest to trochę

O to 3 posty tej samej osoby:

"MZ bardzo dobry kadr, tylko troche leci w lewo. Zapraszam do
mnie

ladnie, zapraszam do mnie

podoba mi sie pozycja (...) - taka niealbumowa, zapraszam
do mnie "


Co o tym sądzicie.

U mnie budzi to niesmak.

bicki, kurna, znowu bedzie awantura.... :(

Ja zawsze odwiedzam osoby komentujące moje zdjęcia - z wyjatkiem osób zapraszajacych do siebie...

kleofas - może nie będzie. Ja tylko poruszam temat, a nie szkaluję.

Jestem ciekaw opini - ot co.

Nigdy nie zapraszam do siebie, ale staram sie komentowac po uprzednim dokladnym przyjrzeniu sie fotografii.
A tak w ogole, zapraszam na impreze ;D

postępuję tak jak mariush, i tak samo zniechęca mnie do odwiedzin zachęta osoby oceniającej moje zdjęcia. Znacznie częściej do rewizyty zachęcają mnie ciekawe komentarze pod moim fotkiem

a ja zaglądam jak mnie ktoś zaprasza :) i zazwyczaj jeszcze od serca komentarz piszę i ocenę wystawiam... no ale wiecie, ja podobno surowo oceniam :)

a skoro już powstał taki wątek, to bardzo fajnie, zapraszam do mnie :)

a mnie nikt nie zaprasza ;(
:D

Chodzi mi o to..że ktoś łazi pod foty, ocenia jak najkożystniej i tylko sadzi :" ładnie. zapraszam do mnie"

Dla mnie to żenuła...

Pojawił się kolejny komentarz z tego gatunku.. od tego samego usera. Jest coraz gorzej..

zaraz to roa moznanadrobić. a jak wolisz, na priwie, na forum czy pod losowo wybranym zdjęciem :))

(bicki, trochę się nabijam, bo mnie takie akcje ludzi "zapraszam do mnie" zazwyczaj nieźle bawią... to chyba jest tak, że dobrych zdjęć nie trzeba reklamować po prostu. każdy i tak pod nie w końcu trafi...)

bicki - możeby tak banować tych gościnnych bez ostrzeżenia... Kto jest za? :-)

Mańka... Ty jesteś u mnie pod specjalną zakładką pod tytułem : " bierz poprawkę" :D:D:D

mariush, drastyczne środki. ja proponuję - odwiedzać takich i pisać im szczerze i konkretnie. krytyki. komentarze... no i każdy komentarz i krytyke kończyć
"zapraszam do mnie!"
:D

mańka - problem tylko w tym, że skutkiem twojej metody może być to, że taki gościnni będa do mnie wracać...

jako nowy padłem już ofiarą tego typu zachowań.

jak bedą wracać i będą niemili... cóż, i na to jest sposob

Ja mam tak jak maniaszewska, która napisała "Ja zawsze odwiedzam osoby komentujące moje zdjęcia - z wyjatkiem osób zapraszajacych do siebie..." :D

mańska - mam tylko jednego ignora i muszę gospodarowac nim bardoz rozważnie... :-)))))

to jest proste. zaprasza się z reguły nowych z myślą ,że oni są nieświadomi i się zrewanżują ,a to błąd

Magus, ja tak nie napisałam... ja odwiedzam tych co mnie zapraszają. grzeczna jestem, jak mnie ktoś zaprasza, to idę... a jak jeszcze ktoś mówi że będzie "skromny poczęstunek"... no to w te pędy :)

a ja tam olewam to czy ktos zaprasza czy nie... jak bede mial ochote to i tak skomentuje ;) A korzystając z okazji zapraszam do mnie! :P:P:P

:: ja nie zapraszam, a sio :)

tO nie to nie, bez łaski :)

Mania, zaprosisz mła? :D