dziękuje tym wszystkim, którzy byli/sa normalni, którzy nie dali sie zmanierować "grupie" i dalej robią swoje...
Nie będe ich wymieniał po nickach bo nie chce nikogo pominąć.
Mam tylko nadzieje, że nasze kontakty się nie urwią...
a tym drugim... hmmm ... nie pozostaje mi nic innego jak im współczuć....
taaak... niestety jestem tylko człowiekiem... i nie wytrzymałem napięcia... bo ileż mozna wytrzymać?? w sytuacji bez wyjścia można wytrzymać bardzo długo... ale jesli jest wyjście to idzie się na łatwiznę... i ja ta łatwiznę wybieram...
wiem ze za chwile zostanę tu wysmiany, byc może nazwany maminsynkiem lub też innym onanistą... szczerze powiedziawszy wali mnie to...
Magus nie prowokuj dyskusji bo to nie ma sensu... nie ma tez sensu takie na siłe przedłużanie...
podjąłem decyzje i koniec... nie róbmy z tego dziecinady...
wystarczająco jej było juz na tym forum...
napisałem posta bo nie mam za dużo czasu zeby napisać 30 wiadomości do ludzi których lubie i szanuje...
i traktuje ten post jako własnie informacje dla nich...
ech... pamiętam tylko jeden przypadek osoby, która miała klasę i odpuściła sobie serwis po cichu, bez szumu, stypy, fajerwerków itd. Jest to wienwal. Takiego odejścia życze wszystkim zniechęconym do serwisu (rónież sobie).
No nie no ludzie... Nie odchodźcie tak...
Tu dopiero nauczyłem się inaczej patrzeć na świat.. z perspektywy obiektywu, a jak tak dalej pójdzie wszystkie moje autorytety stąd pójdą w siną dal... :(