| | |
"złapany w naturalnym środowisku ... " |
Skipper 2006-10-06 19:54:36 | | | Ta fotka:
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-63858.php
...dziesiątki komentarzy, jeden z nich "świetne ... szczególnie, że złapany w naturalnym środowisku ... "
Czy ja jestem ślepy, czy nikt z was nie zauważył, że obok tego patyka
jest ustawiona miska z żarciem (taka srebrna), i że ten lisek to tam na wyżerkę przyszedł ???
(ściągnijcie sobie na dysk i zoom, widać jak na dłoni)
;-))))))))))))
Fotka, tak czy owak, fajna...
|
Skipper 2006-10-06 20:09:11 | | | Mam nadzieję, że autorzy się nie obrażą,
że zwróciłem na to uwagę, ale
mnie to po prostu rozbawiło....
;-) |
MAS 2006-10-06 20:35:52 | | | |
piotrbuda 2006-10-06 21:05:43 | | | Skipper, a ten szczegół wyklucza, że to naturalne środowisko?
Wg mnie nie. |
Glazer 2006-10-06 21:25:57 | | | Skipper - widzialem w Kenii jak sie kreci "zajebiste filmy przyrodnicze": dwa samochody, czas, przewodnik i jechane. Np film o flamingach. Jedziesz nad Nakuru, gdzie po jednej stronie jeziora masz miliony flamingow, a po drugiej calkiem spore miasto. W miesiac nakrecisz tam takie sceny, ze ludziom klapy opadna do piwnicy. Ktos sie burzy? A ptaki na sznurkach? Karminiki itd. itd. Jesli wierzysz we wszystko co wizisz to pogratulowac.
Tak samo powinienes psioczyc na polowe wypasionych makro. Np trzymanie przyszlych obiektow w lodowce coby mniej sie ruszaly przy fotografowaniu to norma.
Ja po prostu takich fot nie oceniam, nawet nie zagladam. Jesli kogos podnieca modelowanie rzeczywistosci to prosze, ja sobie nie bede podnosil cisnienia dlatego, ze ktostam zebral jakies durne oceny, daj spokoj :) |
Tiamat 2006-10-06 21:45:15 | | | glazer - "trzymanie przeszłych obiektów w lodówce" - tutaj chyba przesadziłeś. pozdrawiam |
Trurl 2006-10-06 22:00:24 | | | Nie przesadził: sam czytałem poradnik, a w części "Makro" takie triki jak: mrożenie owadów, przywiązywanie gąsienic za tylną część ciała tak aby nie zwiały. Głodzenie koników polnych tak aby zajęły się pożeraniem liści w terrarium i siedziały na tyłku. Przyklejanie much i os do podłoża z wczwśniejszym podtruwaniem eterem, itp. ;-)
PS. Tytuł "77 tematów fotograficznych" - zachęcam, hardcore :-) |
Tiamat 2006-10-06 22:53:33 | | | no to chyba tylko ja żyłam w błogiej nieświadomości jak zrobić dobre makro ;) ehh musze sie poprawić |
Trurl 2006-10-06 23:06:00 | | | Jest jeszcze jeden sposób: bierzesz kompakt cyfrowy z opcją super-duper makro, pstrykasz (a ponieważ obiektyw w kompakcie ma ogniskową np. 15mm to głębia ostrości przy przysłonie f=4 jest taka jak w lustrzance przy f=22) a następnie wycinsz środek kadru o wymiarach np. 700x500 pikseli i voila ;-)
PS. Znacznie bardziej cenię sobie fotografię wykonaną tak, że nadawałaby się do druku. No ale wtedy trzeba iść w plener objuczony jak wielbąd: statyw, lampa błyskowa, dyfuzor - niewielu się to chce ;-)) |
Zlloty 2006-10-07 10:48:56 | | | Tak na marginesie - albo ta "miska" stoi do góry dnem, albo jest pełna wody.. Poza tym, jak sam autor zdjęcia zauważył - lis do błyszczącej michy by podszedł? Eeeee..
A co do trzymania w lodówce - mam nadzieję, że nikt tego nie stosuje w przypadku portretów, czy aktów.. :> |
Andres 2006-10-07 14:51:09 | | | ja moich koszykarzy przek każdym zdjęciem wyciągam z lodówki... trochę trudno im ułożenie kończyn zmieniać ale staram się z pomocą kolegów żeby było naturalnie:D:D:D:D:D |
_M 2006-10-07 14:57:06 | | | andres - ja się nie wypowiadam na temat moich portretów. Teraz wiecie, dlaczego dzieci mają tak poważne miny :P
-M |
hofman1989 2006-10-07 14:59:23 | | | i takie szkliste oczka :) |
Tiamat 2006-10-07 15:16:52 | | | ponure miny i podkrążone oczy ;) |
_M 2006-10-07 15:20:14 | | | I teraz wiadomo, dlaczego mi nie uciekają sprzed obiektywu :D
-M |
Kajot 2006-10-07 16:41:13 | | | Zawsze taż mkożna sfotografować martwego krteta ( ohh jaki uśmiechnmiety) ;-) |
Gocha 2006-10-07 18:29:26 | | | No to ja wywiozę mojego wypchanego bobra nad rzekę i cyknę mu super-hiper "naturalną" fotę :)))
A tak swoją drogą to są niezłe jaja z tym makro-pojęcia nie miałam... |
Andres 2006-10-07 19:23:58 | | | BICKI..... nie mówiłeś że hibernujesz swoje okazy..... aż strach pomyśleć co teraz robisz przerzucając się na street photo:))))))) |
_M 2006-10-07 19:39:56 | | | andres - Ty dzisiaj wystawiłeś koszykarza :D
rotfl
-M |
Skipper 2006-10-07 19:42:40 | | | Aleście się rozgadali... ;-)
A mnie to zdjęcie tylko ubawiło, nie mam żadnej uwagi do autora,
tylko do autora komentarza z tytułu wątku... |
Andres 2006-10-07 19:43:46 | | | tak:))) miałem z nim problem bo piłka przeważała i się przewracał:))))) dlatego kadr jest taki że z tyłu go trzymają a gdybym dał niżej byli by widoczni:))))) |
Migawa 2006-10-07 19:47:18 | | | Takie "myki" sa tak stare jak fotografia, poczytajcie o Puchalskim. |
Skipper 2006-10-07 20:23:05 | | | Anka, to jak zaznaczyć, że z humorem, jak nie za pomocą... ;-))))))))))))
Cieszę się, że się pomyliłem, i że lisek złapał rybę (albo znalazł śniętą)...
(tak czy owak, niezłą miał wyżerkę)
;-))))))
A tak przy okazji, to od kiedy powszechnie rozrzuca się szczepionki przeciw wściekliźnie,
lisy rozmnożyły się w sposób niebywały, jest ich wszędzie pełno, ostanio podchodzą
nawet pod okna mojego domu, ale wieczorem, światło za słabe, żeby pstryknąć...
Spokojnie, Janek, przyjrzałem się jeszcze raz, i przyznaję Wam rację,
ale Ty też musisz przyznać, że dla niewprawnego oka, wygląda to jak miska...
A jak napisałem wcześniej, lisy podchodzą codziennie pod mój dom i wyżerają
z takich właśnie błyszczących misek żarcie naszemu psu i kotom...
Może dlatego mi się tak skojarzyło. ;-0
(Nie ukrywam, że nasz ostani pies jest głuchy i ślepy, więc nie reaguje,
a koty lisa się boją...)
Jeszcze raz przepraszam, jeżeli odebraliście to jako zarzut.
Przyznaję się do pomyłki i przepraszam.
PS.: ...i prosiłem przecież, żeby się nie obrażać...
|
| |