/ manowce kryteriów oceny na przykładzie portretu

1. Prawda będzie więcej komentarzy i wyższe oceny bo po prostu lubimy piękne kobiety, a technika w zdjęciu to jeszcze nie wszystko. Daj pierwszemu lepszemu przechodniowi aparat za 20 000zł z odpowiednim obiektywem statyw i każ zrobić zdjęcie, gwarantuje że w trybie auto zdjęcia będą naprawdę przyzwoite pod względem kolorów i ostre jak żyleta.
2. Zgadzam się z vankertem.
3. Palenie jest ogólnie niemodne teraz i raczej nie ma wpływu na zdjęcie niejednokrotnie spotykałem się z komentarzami że "bez papierosa lepiej"
4. dokładnie to samo co vankert
5. Autor z wysoką notą raczej nie umieści fatalnego zdjęcia, ale fakt że jeśli zdjęcie jest na poziomie 3/4 to osoba z dużą liczbą punktów dostanie 4 a osoba nowa
dostanie 3. Zwróć tylko uwagę na to że dużą liczbę puntów i opinie sami sobie zapracowali. To jak z telewizorami SONY, po prostu płacisz za firmę.
6. Patrz vankert
7. jak wyżej

Ja tylko dodam od siebie jeszcze jedną zależność

Pierwsze 2 oceny praktycznie oceniają zdjęcie, a szczególnie jeśli ocenę wystawi ktoś z dużą liczbą punktów,

Ja odbieram, nazwę portalu jako grę słowną (ktoś juz o tym wspomnial ) od słowa obiektyw. Nie liczę na obiektywność odwiedzających galerię i nie radzę tez liczyc na moja obiektywnosć. Fotografia to nie matematyka, chemia czy fizyka z zadaniami o różnym stopniu trudności za różna ilość punktów. Tutaj albo sie cos komus podoba bardziej , albo mniej i do tego bardziej lub mniej dostosowuje ocenę (próbując lub nie, sugerować się znana nam tutaj skalą).
Jeżeli chodzi o TWA i inne takie sraty pierdaty, to ja nie mam z tym problemu tzn. nie interesuje mnie czy są, jak funkcjonują, jak oceniają itd. Nie mam na to czasu. Oceniam własciwie tylko te zdjecia które w jakiś sposób mi się podobają, zadziałają na tej zasadzie że zatrzymaja mnie na tyle żebym zdążył coś napisać. Nie liczę na rewanż i raczej na rewanż ode mnie też nie ma co liczyć.
Cenię sobie za to komentarze, które w czymś mogłyby mi pomóc w dalszym fotografowaniu (a właściwie foceniu , bo do fotografowania to jeszcze długa droga). Niestety tych jest niewiele , czemu przy tej ilości zdjęć nie ma się co dziwić.
Reasumując redkk: nie trać czasu na analizę zjawisk socjologicznych, a zajmij się robieniem zdjęć i wystawiaj dla swojej i naszej (mam nadzieję) przyjemności.