/ Nie umiem oceniać zdjęć... help

Madia, przeczytałem z uwagą to co napisałaś i zasmuciałaś mnie... myślałem, że przynajmniej widzisz, że to co przedstawiasz swoimi oknami nie ma wielkiej wartości... ani artystycznej ani fotograficznej... a już na pewno nie jest to BARDZO DOBRA FOTOGRAFIA... zasłanianie się, że "chciałam przepalone" albo "pojadę ze statywem", bo przecież nie noszę przy sobie... jest dziwne, trąci fałszywą obroną i poniekąd przyznaje do SŁABOŚCI zdjęcia...

do tej pory myślałem, że widzisz, że zdjęcie jest raczej słabe ale zwyczajnie cieszysz się, że się niektórym podoba i jeśli totalnie zawyżają ci ocenę to to jest miłe ale troszkę żenujące... można się cieszyć ale tego bronić????

smutne jest to, że uważasz, że twoje zdjęcie zasługuje na obiektywną czy też subiektywną ocenę 4??? skąd ten pomysł??? może opiszesz w takim razie co w nim dobrego??? "symetria"? jest na wielu zdjęciach... "podoba się"? to już full zdjęć... "poprawny kadr"? trudno zauważyć jakieś nowatorstwo w kadrze okna...
może też inaczej... jest jakaś skala... jeśłi to TWOJE zdjęcie zasługuje na 4 to pomyśl... przynajmniej połowa zdjęć na forum w takim razie zasługując na wyższą ocenę (przyznasz, że z połowa jest lepsza od tego?) MUSI już dostać 5 !

i o to w tym chodzi... jeśli u ciebie 4 to ocenianie nie ma żadnego sensu...
można przecież napisać, że zdjęcie się podoba i postawić ci 2? powiedz sama, na ile oceniasz swoje zdjęcie patrząc na średnią zdjęć na obiektywnych i stosując skalę od -1 do 5?

i jeszcze... podpieranie się DESIDARATĄ to chyba zupełna pomyłka... WOGÓLE nie pasują do tej sytuacji... te słowa są trochę o czymś innym, co w tym przypadku akurat TU nie wystąpiło... szkoda, że tego nie rozumiesz...
reasumując - uważam, że takie opinie jak twoja są szkodliwe... są jak te wypowiedzi z "BAR"u, gdzie chamstwo swoje tłumaczono szczerością i autentycznością... może jednak ważniejsza jest praca nad sobą i swoimi zdjęciami a nie wieczne zasłanianie się, że ocena nigdy nie jest OBIEKTYWNA...
TO WAŻNE ABY BYŁO WIDAĆ, ŻE STARA SIĘ ONA TAKĄ BYĆ... nieważne, że często nią nie jest...
starajmy się...
pozdrawiam

p.s. Tymotek - nic mnie nie boli... ciężko postawić w miarę obiektywną ocenę po tym jak ty z tymi 10 000 wyjeżdżasz z oceną 4: BARDZO DOBRA FOTOGRAFIA... psujesz portal, ot co... czasem warto o tym pogadać i myślę, że coś w głowach zostanie po tej dyskusji... :)

No tak, mogłam się tego spodziewać.
Vankert- gdzie ja napisałam że moje zdjęcie jest dobre??? Nie napisałam. NIE JEST DOBRE. Przecież wiem o tym. No i przecież to napisałam.
"zwyczajnie cieszysz się, że się niektórym podoba"- gdzie, w którym miejscu się cieszę? Tzn. jeśli się komuś podoba to chyba jasne, że się cieszę, ale raczej nie przeżywam z tego powodu jakiejś euforii. Np. o przepaleniach napisałam "nie oczekuję, że wszystkim przepalenia podobać się będą"- chyba jasno z tego wynika, że nie pragnę poklasku ani nie wiadomo czego. Zrobiłeś nadinterpretację moich słów.
"chciałam przepalone"- POKAż MI GDZIE TAK NAPISAłAM?
Vankert trochę przesadziłeś- napisałam: "Przepalenia jednak chciałabym znowu uzyskać, gdyż po prostu nadają temu okienku klimat, który mi się podoba." Widzę między tymi dwoma zdaniami ogromną różnicę. I nie wiem w jaki sposób świadczy to o słabości zdjęcia. Widziałam całą masę zdjęć z przepaleniami i nikt się przepaleń nie czepiał, bo one po prostu tam pasowały. Moim zdaniem akurat w moim zdjęciu również pasują. O słabości tego zdjęcia świadczą inne czynniki, a nie przepalenia. Jeśli rozmawiamy oczywiście o technicznych aspektach.

"może też inaczej... jest jakaś skala... jeśłi to TWOJE zdjęcie zasługuje na 4 to pomyśl... przynajmniej połowa zdjęć na forum w takim razie zasługując na wyższą ocenę (przyznasz, że z połowa jest lepsza od tego?) MUSI już dostać 5 !"- nie zasługuje moim zdaniem na 4 i na 5, nie wiem czy dałabym sobie również 3. Pewnie dałabym 2, ze względu na to, że przepalenia mi pasują, kolorystyka mi poasuje i zdjęcie wywołuje u mnie pozytywne odczucia. Ale co to ma do reszty zdjęć to ja nie wiem. Poza tym, czy ja mam pisać pod zdjęciami- wiecie co, tak w zasadzie to zdjęcie nie zasługuje na żadną ocenę, bo jest do bani- każdy ocenia wg własnych uczuć i przekonań i czego tam jeszcze. Nie rozumiem o co masz do mnie pretensje- czy ja kogoś błagam- daj mi 4, daj mi 3, daj mi 5, daj mi 1 czy 2? Nie błagam, nie proszę. Wystawiam zdjęcie po to, żeby każdy wg własnego uznania mógł je oceniać i komentować.

"i jeszcze... podpieranie się DESIDARATĄ to chyba zupełna pomyłka... WOGÓLE nie pasują do tej sytuacji... te słowa są trochę o czymś innym, co w tym przypadku akurat TU nie wystąpiło... szkoda, że tego nie rozumiesz..."- doskonale rozumiem, słowa te dałam pod wypowiedzią do Corasona. Słowa są piękne i na pewno w całości nie pasują do sytuacji, ale jest tam kilka zdań, które idealnie pasują. Np.: "Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść."- mając na myśli to, że ja daję swój jakiś wkład swoimi zdjęciami, inni swoimi, i każdy ma prawo do swoich zdjęć, każdy ma prawo do swoich opinii.
Albo: JEŚLI PORÓWNUJESZ SIĘ Z INNYMI, MOŻESZ STAC SIĘ PRÓŻNY LUB ZGORZKNIAłY, ALBOWIEM ZAWSZE BĘDĄ LEPSI I GORSI OD CIEBIE.- myśląc o tym, że nie będę się z licaeon'em porównywać, albo brać z niego przyklad, albo stawiać sobie go za wzór.
Corason- "nie miałem na myśli żeby mnie starzy userzy uczyli i wychowywali ,ale raczej kształtowali ten portal,choćby przez takie dyskusje jak ta.pozdrawiam"- przecież każdy z nas kształtuje ten portal. Ty, ja, vankert, Calme, Tymotek- wszyscy. Jeśli kształtowanie tego portalu miałoby się opierać na działalności starszych użytkowników, to ja za takie kształtowanie dziękuję. Mam prawo do swojej działalności, tak samo jak każdy inny człowiek.

Vankert jeszcze jedno- "reasumując - uważam, że takie opinie jak twoja są szkodliwe... są jak te wypowiedzi z "BAR"u, gdzie chamstwo swoje tłumaczono szczerością i autentycznością... może jednak ważniejsza jest praca nad sobą i swoimi zdjęciami a nie wieczne zasłanianie się, że ocena nigdy nie jest OBIEKTYWNA...
TO WAŻNE ABY BYŁO WIDAĆ, ŻE STARA SIĘ ONA TAKĄ BYĆ... nieważne, że często nią nie jest..."- dlaczego moja opinia jest szkodliwa? komu szkodzi? Tobie? pokaż mi komu ona szkodzi. Przecież ja pracuję nad swoimi zdjęciami. Czasem mi to wychodzi, czasem nie- jak wszystkim innym. Nie wiem, z czego to wynika, ale co ja poradzę na to, że nie ma na tym świecie niczego obiektywnego. Co do wypowiedzi o BARZE- zastanów się co Ty w ogóle porównujesz. Jaki BAR? Co to ma do tego, że wyraziłam swoje zdanie, podobnie jak Ty i kilka innych osób wyraziło swoje?

Ta dyskusja ogólnie nie ma sensu. Ja mam swoje zdanie, Ty masz swoje... Tylko proszę Cię, abyś następnym razem czytał dokładniej to, co napisałam. Bo ani się nie napisałam, że cieszę się z wysokich ocen, ani nie napisałam że moje zdjęcie jest dobre, a wręcz przeciwnie.

E tam, wystarczy dobry aparat i urocza modelka ;P
-M

niestety nie pomyliłem się madia... w takim razie cytaty...

nie podoba mi się głoszenie takich prawd jak ta i to już na początku wypowiedzi:
"Po pierwsze - nie ma czegoś takiego jak obiektywizm." "obiektywizm to bujda na resorach" - skoro z takiego założenia wychodzisz siejąc tu truizmy to równie dobrze nie ma czegoś takiego jak obiektywne nazwy: miłość, nienawiść itd. bo każde z tych uczuć będą inne dla każdego...
poniekąd zamykasz tym dyskusję... gdybyś dopisała "ale zawsze próbujmy jego szukać" wymowa stałaby się inna...
tu nie chodzi w ocenianiu o czysty obiektywizm ale jakąś jego próbę... każdy ocenia wg siebie ale powinien brać pod uwagę skalę i w miarę jakiś tam opis ocen... naprawdę nie wolisz dostawać bardziej obiektywne oceny, które coś ci powiedzą tylko wyższe, bo sama wiesz jaką twoje fotografie mają wartość? przecież tu nie tylko chodzi o ciebie, wogóle dyskusja NIE BYŁA O TOBIE... sama zajęłaś w niej głos... i opowiadasz się za niestosowaniem jakichkolwiek zasad... nie podoba mi się to i wybacz, ale będę nadal to krytykował.. :)
wiesz, taka misja.. ;) :D

następne:
"Vankert- Obiektywni to zbiór TWA i TWO, czy się chce czy nie, zawsze się gdzieś ma z nimi do czynienia. I nie zmienisz tego, bo ten portal nie jest jedynym, w którym takie coś się dzieje. Jeśli ktoś czuje moje zdjęcie subiektywnie na 4, to może tak czuć."
a co tu ma czuć jak ma pod nosem opis ocen??? co ma tu do rzeczy jego subiektywizm jak to kompletnie mija się z założeniem portalu i doskonale wie, że nie stosuje się do ich założeń?... nie zgadzasz się z tym, że takie wypowiedzi psują ten portal?
a ja mam ochotę to zmieniać i nie zgadzam się, że to się wogóle nie zmienia po takich dyskusjach... nawet jeśli kilka osób się zmieni to będzie dobrze...

no dobra... w tym momencie poczułem, że i tak wiesz o co chodzi a mi nie zależy aby tutaj na forum koniecznie to wykazywać...
pappa, mam kumpla na GG i to jest ciekawsze... bez obrazy...

nie wiem w czym się nie pomyliłeś ;)
nazwy takie jak miłość, nienawiść itd. są próbą uogólnienia pewnych uczuć- nie są te nazwy obiektywne, bo dla każdego subiektywnie coś innego oznaczają. Zresztą jaki sens ma próba wzajemnego przekonywania się co do tego, czym jest obiektywizm? Nie ma sensu, bo mój pogląd na tę sprawę jest taki a nie inny, Twój jest inny. Dla każdego obiektywizm oznacza coś innego, podobnie jak dla mnie miłość jest czymś innym niż dla Ciebie.

Szukać obiektywizmu-nie chcę go szukać, bo wiem, że go nie ma. Mogę szukać uogólnienia pewnych wniosków- taką próbą uogólnienia są oceny na Obiektywnych. Ale oceny te nigdy nie będą w pełni obiektywne, choćby dlatego, że daje się komentującym możliwość pisania komentarzy, które to komentarze, mają uzupełniać te oceny. Uzupełniając je, oceny te nie są już takie obiektywne, bo najczęściej piszemy pod ocenami dlaczego taka a nie inna ocena, prezentujemy nasze spojrzenie na zdjęcie. A jak wiesz, każde spojrzenie jest inne. A to, że np. ktoś nie pisze nic pod oceną, i że zdarza się takich osób kilka, wcale nie świadczy o obiektywności oceny. Bo jeśli ja widzę zdjęcie i daję mu np. 3, i Ty widzisz to zdjęcie i dajesz mu 3, to mimo iż nie napiszemy co myślimy o tym zdjęciu i tak jasne jest, że nie pomyśleliśmy tego samego i tego samego nie poczuliśmy. To mam na myśli pisząc, że nie ma czegoś takiego jak obiektywizm.

Dlatego też mimo, iż staram się w miarę poddawać tym ocenom, które zostały tak a nie inaczej opisane na tym portalu, nigdy nie będę w stanie powiedzieć, że daję ocenę w 100% zgodną z tym, co ta ocena ma wyrażać. Jasne jest, że wolę dostawać oceny, które będą przynajmniej w miarę zgodne z poziomem, jaki zdjęcie prezentuje, ale z drugiej strony jak każdy chyba chcę wiedzieć czemu taka a nie inna ocena. Tylko, że niewiele osób to pisze, albo pisze że po prostu mu się podoba. Zaakceptowałam to, sama czasami tak robię. I tu dochodzimy do punktu spornego, bo z tego co piszesz wnioskuję, że chciałbyś aby stosować się do tej skali ocen, nie zawyżać ich, nie zaniżać, tylko być "obiektywnym". Też bym tak chciała, ale tak się nie da. Nie zmienisz tego, że na Obiektywnych jest kilka tysięcy ludzi i każdy oceny interpretuje inaczej. Pomijam już powody, dla których jedne oceny są zawyżone, a inne zaniżone. Wiem tylko, że nie możesz powiedzieć, że ktoś nie miał prawa dać jakiejś oceny, albo że nie powinien takiej dawać- bo czemu nie powinien? Broni mu ktoś? Czy moderatorzy kontrolują to, dlaczego ktoś daje taką a nie inną ocenę? Nie. I kontrolować nie mogą, bo jeśli chcemy mieć jakąkolwiek demokrację i wolność słowa, musimy przystać na to, że jednym zdjęcie się nie będzie podobać w ogóle, a inni będą nim zachwyceni.
Założenia portalu założeniami, a i tak większość do nich stosować się nie będzie, czy tego chcesz czy nie.

Wiem, że dyskusja nie była o mnie, ale skoro posłużyłeś się moim zdjęciem jako przykładem, postanowiłam napisać co o tym myślę, również posługując się moim zdjęciem jako przykładem.
Opowiadam się za stosowaniem zasad, ale co z tego? Ty możesz zasady stosować, ja staram się je stosować, pewnie ileś tam innych osób też stara się je stosować, ale i tak zawsze znajdzie się choć jedna osoba, która stosować się nie będzie. To jest jak walka z wiatrakami.
Oburzasz się, że niektórzy Twoim zdaniem zawyżają oceny, ale zrozum, że zawyżanie ocen istnieje nie tylko na Obiektywnych. Możesz powiedzieć, że ktoś Twoim zdaniem zawyżył ocenę- i jaki z tego wniosek? Przecież nie będziesz walczył z każdym kto tak robi, lub robi Twoim zdaniem. Niewiele osób zmienisz ;)

Mam nadzieję, że rozumiesz co mam na myśli ;)
A co do tego, że rozmowa z kumplem jest ciekawsza- może i jest ciekawsza, ale to Ty założyłeś ten wątek :)
Pozdrawiam ;)

Madia... założyłem, ale mi się znudził skoro piszesz, że nie ma sensu o tym pisać bo nic się nie zmieni... :P
w sumie widzisz to podobnie jak ja, z tą różnicą, że ja uważam że czasami należy o tym podyskutować bo to coś zmieni a Ty uważasz, że nic nie można zrobić i lepiej "róbmy swoje"... :)
i jeszcze jedno jak mówimy o subiektywnych odczuciach... są zdjęcia typowo odwołujące się do uczuć, i tam ocen rozdźwięk może być duży... są jednak takie, które powinny być w miarę poprawne technicznie a jeśli nie są (albo właśnie są!) to powinny być ocenione niżej (albo wyżej), właśnie przez błędy (albo zalety) techniczne... i rozrzut ocen tu powinien być niższy...
pozdrawiam

p.s. nie używaj takich słów jak: "odpowiedź autorki zdjęcia, na tą JAKŻE INTERESUJĄCĄ dyskusję", "No tak, mogłam się tego spodziewać", "Pozdrawiam Wszystkich, którzy wzięli udział w tej WSPANIAŁEJ dyskusji" - akurat ironia tu nie na miejscu, bo temat (sama wiesz) jest drażliwy w tej galerii...
podyskutować naprawdę warto... choćby ku lepszemu uzasadnianiu kontrowersyjnych ocen... :)

no to chyba kończymy skoro już nikt nic nie dodaje ani nie ma żadnych pomysłów, no nie? temat NA PEWNO jeszcze wróci... ;)

"i jeszcze jedno jak mówimy o subiektywnych odczuciach... są zdjęcia typowo odwołujące się do uczuć, i tam ocen rozdźwięk może być duży... są jednak takie, które powinny być w miarę poprawne technicznie a jeśli nie są (albo właśnie są!) to powinny być ocenione niżej (albo wyżej), właśnie przez błędy (albo zalety) techniczne... i rozrzut ocen tu powinien być niższy..." może masz rację, ale z doświadczenia wiem, że to i tak nie zmieni tego, że każdy ocenia jak chce :P

a te ironiczne zdania- wiesz jak to jest ;) czasem emocje biorą górę :P temat jest drażliwy i pewnie się to nie zmieni... zresztą ile osób przeczyta ten wątek? pewnie niezbyt wiele. temat wróci, ale mam nadzieję, że pod innym tytułem, bo Ty również emocjami się kierowałeś dając taki a nie inny temat wątku ;) "Nie umiem oceniać zdjęć... help"- no trochę za mocne słowa mz ;)

Pozdrawiam ;)

Hmm...
"moje oceny odzwierciedlają prawo oceniania"

-M

Madia!Brawo......dawno nie czytałem tutaj tak dojrzałej wypowiedzi.

Madia! Brawo!

hm wszyscy piszecie ciekawe rzeczy - zwracam uwagę na wszystkie wytkni ete błedy, chcę coś fajnego wynieść z tej galerii i w większosci mi się mam nadzieje to uda, bo jak sądzę juz po pierwszym dniu wiem co potrachałem w przedstawionych zdjeciach, gdzie poległem technicznie wstawiając je do galerii, hm ale jak ktoś pisze o filtrach w ps że niewłaściwie użyłem itp itd - nie używam do zdjęć tu przezentowanych ps tylko tyle że kadruję. a pozatym jest ok, przy okazji dzięki za rady na priv wykorzystam je i te rady też świadczą że jest tu sporo ludzi którzypotrafia coś i umią pomóc

pitu pitu... czy nie lepiej isc zrobic kilka zdjec zamiast tluc tyle w klawiature?

no, kochani, wspaniala dyskusja. To sie czyta! przy okazji chcialby nawiazac do niej w kontekscie zawartosci wlasnego konta. a poniewaz, wsrod uczestnikow jest Corason: poprosze Cie o rozwiniecie Twojego postu pod moim zjeciem. znam Twoje prace i dlatego zalezy mi na Twojej szerszej opinii.
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-63807.php

Przy okazji chcialbym przytoczyc fragment "wypowiedzi" uzytkownika stawiajacego ocene -1: "niby coś, a jednak nic...". zapewniam Was ze dalej rowniez nie bylo uzasadnienia. Bo czy taka wypowiedz pomaga cos zrozumiec? czy wnosi cos konkretnego do dyskusji? czy autor moze poprawic cos w swoim warsztacie? zrozumiec niedoskonalosci?

Vankert: podoba mi sie ze nie tylko byles obiektywny w ocenie zdjecia od ktorego dyskusja sie zaczela, ale rowniez rzeczowo uzasadniles swoja ocenie. podjales dosc delikatny temat gustow o ktorych podobno sie nie dyskutuje, ale przeciez sa jakies granice. wrazenia i emocje sa w fotografii najwazniejsze, ale techniki nie da sie oddzielic od fotografii. za ta dyskusje dostajesz ode mnie ocene: 4. dlaczgo nie 5? bo 4 tez jest dobra ;)

vankert, mam dziwne wrazenie, ze nalezysz do ludzi, ktorzy nie potrafia czytac cudzych wypowiedzi ze zrozumieniem... przyznanie do slabosci? prosze Cie... wybacz tez, ze w tak zenujacy sposob zawyzylem madii ocene, podwyzszajac srednia tym samym. ciagle sie zastanawiam po co drazysz ten temat, wiedzac, ze po pierwsze nic tym nie osiagniesz, a po drugie jest to plonna dyskusja, ktorej koniec bedzie taki sam jak jej poczatek, dwa stanowiska sprzeczne i juz. nie masz zadnych sensownych argumentow na poparcie swoich wywodow. ale to tylko moje subiektywne odczucie. a slowa cytowane jak najbardziej do sytuacji pasuja, moze inny tekst czytales? widzisz i tu jest pies pogrzebany, dyskusja dwoch ludzi o zupelnie innym sposobie patrzenia na swiat. a moje 10000 nie maja tu nic do gadania. nie ja je sobie przyznalem, ale ogladajacy, nie prosilem o nie, dostalem, milo ze ktos moje zdjecia oglada. wybacz zatem, ze ludzie mi podobni o wlasnych subiektywnych gustach portal psuja. ja nie mam zamiaru zmieniac sie dlatego, ze komus sie to nie podoba. a obiektywizmu nie ma, jedynie w przypadku wybitnego specjalisty w danej dziedzinie, zbliza sie on do wypowiedzi obiektywnych, ale tylko zbliza. podobno obiektywny jest tylko Bog w swej istocie, ale nie mnie to rozstrzygac ani Tobie.

kombajn, pamietaj ze zdjecia robi czlowiek a nie aparat. strona techniczna jest wazna, ale zdjecie musi tez posiadac dusze, poza tym kazdy odbiera je inaczej. co innego gdybysmy byli na portalu tylko dla zawodowych fotografow, wtedy mozna sie bawic tylko w oceny technicznych walorow zdjec. na szczescie tutaj tak nie jest...

pozdrawiam!

kombajn: odpowiedziałem przy foto

Tymonek: to wlasnie napisalem w poscie powyzej

zastanawiam się czy wypada mi wskakiwać w tą dyskusję - hm jestem tu bardzo kr, a ponadto nie posiadam takiego dorobku jak wiekszość z was, pewnie też niezupełnie jeszcze rozumiem do końca , ba czy znam zasady tu obowiazujące na obiektywni - ale wszyscy dotykają tu tak subtelnej sprawy jak oceny zdjęć - to jest wg mnie tak - wypowiadam sie tylko tam gdzie mnie cos przyciagneło, podobało się, wywarlo wrażenie, jakiekolwiek wrażenie, poruszyło emocje, często niespecjalnie potrafię ocenić zdjęcie z pnktu widzenia technicznego - może i nawet niechcę, dlaczego - proste wiele rzeczy uchybiających technice ma swój cel- rozmycie, nieostrość portretu, przepalenie( prześwietlenie z fotografi klasycznej), odejście od naturalnych barw, przeostrzenie itp itd często może być użyte i spowodowane względami podkreślenia czegoś w zdjęciu, tak wiec trudno w tym zakresie zajmować jakąś pstawę jeśli zdjęcie wizualnie jest ok, podoba się, nie można wrażenia odrywać od metod technicznych, a często przeglądając prezentowane tu zdjęcia to sie widzi w komentarzach - jasne są zdęcia gdzie przesadzono w ilości czy jakości "efektow" czy normalnie sssskopano - sam zresztą skopałem to co mam tu w galerii i to skopałem przrygotowując do publkacji - pośpiech, niewiedza, brak doświadczenia - ba jak się przyjrzałem sam to stwierdziłem kurcze nie jest dobrze - oberwalem po karku od paru osób i słusznie i otrzymałem parę rad -przećwiczyłem i aż się sam cieszę że mi ludzie z tego forum normalnie biorąc OBIEKTYWNIE POMOGLI - krytyki -mona zasugerować ze może to a to zrobić i będzie fajniej - bo jechanie niekonstruktywne w formie to nie jest art - nicnie daje i nie przynosi korzyści nikomu - ani spledoru krytykującemu, oj czasem i tak się zdarzy ale życzę wszystkim żeby żadko - pozdrawiam wszystkich i dzięki już na ogóle za pomoc którą orzymałem od kilku z was

Tymotek - a fe... po co te słowa na koniec? "vankert, mam dziwne wrazenie, ze nalezysz do ludzi, ktorzy nie potrafia czytac cudzych wypowiedzi ze zrozumieniem... "
heh, znaczy masz mnie za głupka czy jak? :)
Mogę odpowiedzieć tylko tak: faktycznie dziwne masz te wrażenia...
Nie rozumiem, czemu temat cię drażni? czujesz się winny? OK - zostało ci wybaczone... warto było cię zmitygować... refleksji nigdy za wiele... :P

nie mam najmniejszych powodów, żeby czuć się winnym :) a to co napisałem to jedynie moje przemyślenia i refleksje na temat postów pod tym tematem. za głupka Cię nie uważam, nigdy nie oceniam ludzi na podstawie kilku zdań. i nie czuje sie w zaden sposob zmitygowany, bo nigdy nie dzialam pochopnie. pozdrawiam!

ocena 3 dla dyskusji ! a zdjęcie słabe :->

ze względu na proponowane zmiany po uiszczeniu odpowiedniej opłaty, które po przemyśleniach uznałem za zupełnie... nieprzemyślane... temat możemy spokojnie zamknąć. właściciele portalu sami go zepsuli. :)

Vankert, co się dziwisz... ładna Autorka, to i niektórzy słodzą.
A tak naprawdę to do każdego zdjęcia można sobie wymyśleć komentarz
pozytywny, jak i negatywny.
Jak chcesz się komuś podlizać, to nawet pod słabym zdjęciem zachwycaj się
klimatem, pomysłem, przekazem, skoro nie można pochwalić np. jakości.
Jeśli chcesz komuś dowalić, np. za to, że skrytykował Twoją fotę,
to pod jego dobrym zdjęciem wypunktuj wszystkie błędy... nawet te, których nie ma
i na koniec podsumuj, że autor ma znacznie lepsze w portfolio, a to zasługuje np. na 1. ;-)

Komentarz można napisać naprawdę dowolny do każdego zdjęcia.
Nie jest to problem i nikt Ci nie udowodni, że piszesz nieszczerze,
bo Ty akurat tak odbierasz i tak czujesz...

;-D