z całym szacunkiem dla "nowych", ale pomysł popieram. enes to nie jest odosobniony przypadek. Przychodzi tu sporo ludzi z wiedzą i portalowym doświadczeniem, jednak znacznie więcej przybywa osób, których wiedza na starcie jest powiedzmy sobie otwarcie, maleńka. Wtedy płyną same zachwyty i ochy, albo jak w wymienionym przypadku minusjedynki. Aby dojść do 500 pkt trzeba trochę się wysilić, coś pokazać a w międzyczasie obyć nieco z galerią.
Jestem za.
Marconi
Ochy i achy płyną także od tych, którzy mają >500 pkt
Jeśli czyjaś tzw wiedza fotograficzna jest mizerna to po 2-3 mies na OB nie będzie
o wiele większą.
Moim zdaniem nowi ludzie (poza wyjątkami w stylu enes) wnoszą trochę świeżej krwi.
Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że to właśnie na początku jest więcej determinacji aby
oceniać obiektywnie, czytaj - stawiać także złe oceny.
Nie chodzi o to jak kto ocenia... chodzi o "firewall" przed naginaczami. Im dłużej trzeba czekać tym większa szansa na to, że część naginaczy odpadnie w przedbiegach nim posiądzie możliwość złośliwych i odwetowych zachowań. Walka z TWA jest walką z wiatrakami i choć słodzenie pod słabymi fotami jest niesmaczne - to jednak nie jest chamskie.
Ale ten pomysl z blokowaniem ocen przy braku fotek zly nie jest i nikogo nie krzywdzi. Nad limitem pkt przy ocenaniu mozna pomyslec, bo 500 to troszke duzo i wielu to moze zniechecic.