/ Co makręcić na Sigme 70-300?

Zależy mi na super-extra makro i nie mam pojęcia czy da sie założyć na owy obiektyw jakiś konwerter.Próbowałem już z soczewkami ale jakość jest kiepska i z ostrością też nie bardzo.Czy ktoś może mi doradzić.

Wydaje mi się, że do super-extra makro, to powinieneś mieć obiektyw makro + lampę i dyfuzor :-) ale są tu więksi znawcy ode mnie.

Sigma 70-300 nadaje sie do makro ale tylko wiekszych obiektow (motyle, wazki itp).
Probowalem z DCR250 ale GO jest masakrycznie mala wiec ten zestaw nie dziala.
Niestety tylko dobry obiektyw makro zalatwia sprawe MZ..

pytać i pisać na MIKESI...m. in. tak myślę...

sigma 70-300 raczej nie do makro... jedynie dcr-250 i dzialanie na 70-100mm ale tez ciezko... ten obiektyw jest wystarczajaco slaby sam w sobie a jeszcze z soczewkami, nawet raynoxami nie za bardzo... pierscienie posrednie czy extendery zupelnie nie wchodza w tym wypadku w gre.

sam mialem ochote uzywac go dawno temu do makro. i wtedy po przemysleniach zrobilem najlepsza rzecz jaka moglem - sprzedalem ja i kupilem tamrona 90 :) do tej pory jestem zadowolony ze zmiany.

swoja droga jestem pod wrazeniem prac vodka ktory z tego sprzetu wycisnal chyba ostatnie soki ;)

Właśnie się zastanawiam nad kupnem Tamrona 90 i do tego jakiegoś Raynoxa msn 202 lub dcr 250.Powiększenie z tego pierwszego jest ponoć dwukrotnie większe hmm.Ma ktoś może?

na sigme to tylko maska wyostrzająca z photoshopa działa....

Karteczke z napisem "pilnie sprzedam, zbieram na DOBRY obiektyw do macro" :)

Chyba przesadzacie jednak. Wczoraj wypróbowałam sigmę, zrobiłam nią ostatnie zdjęcie, nie jest aż tak źle :-) Zaleta jest ta, że można ze sporej odległości robić zdjęcie i owad się łatwo nie spłoszy.

kiedys , kiedys kupilem taka sigme do nikona , teraz lezy sobie gdzies tam w szafie , jak ktos chce to sprzedam :)

Wiesz, Sylwester, za tę cenę to ona jest niezła. Nie każdy może sobie pozwolić na oryginalne i drogie szkło.

Wszystko jasne, ale do makro sa calkiem przyzwoite i nawet tansze szkla (sam posiadam - Soligor 100/3.5), wiec jesli owa Sigma glownie z mysla o makro kupiona - to sprzedac. Do szkielka jako takiego - nic nie mam, poza tym ze mydli na dlugim koncu i mechanicznie to nie powala.

Jasne, że jeśli z myślą o samym makro, to bez sensu, zgadzam się.

tokina 100/2.8 makro

Ja mam manualnego pentaxa asahi 100 mm

PREZES_KGT a ta tokina na portretówkę się nadaje? ;)

Lepiej nie, makrowki sa okrutne dla portretowanych. Raz zrobilem mojej zonie fotke czyms takim i byla desperacja "TO JA MAM TAKA CERE?! I to widac?!!!".
Pojecie 100% cropa nie przemawialo do niej. :) Lepiej nie ryzykowac.

Lifter dobrze prawi, miałem podobne doświadczenia z Nikkorem 60/2.8, żona kazała mi wykasować zdjęcia :)

hehehe pattom, moja kazała mi kasować jak zmieniłem minoltę dimage 7 na eosa 20D :) tamten robił ponoć ładniejsze :D

Gdzieś czytałam, że trzeba robić przez pończochę ;-) Podobno ładnie zmiękcza i cera ładna wychodzi

harnas... do tamrona 90 tylko dcr. msn to juz za duzo. mialem oba. chyba ze chcesz samym tamronem osy fotografowac a z nakladka pchly ;p

lifter... ja wszystkie swoje portrety robie tamronem 90 ;)

To że tak się nie ładnie podłącze do portretów coś może mi polecicie...? Na razie mam 50mm ale coś dłuższego bym chciał...

ale pod jaki aparat?
Generalnie do portretów to polecam Mamiya C 330 Profesional F i czarnego Sekora 180mm.

pentaxa

Myślałem o czymś takim Tamron 28-75mm F/2,8 ale to chyba za krótkie z tym że miał bym jeszcze do czegoś innego ten obiektyw, PORTRETOWA AGFA COLOR MC 2.8/135 PK-PENTAX znalazlem cos takiego... też...