/ Oglądalność = ilość aktywnych użytkowników ?

Wchodzę na zdjęcie tygodnia, a ono nawet 1000 odsłon nie ma, tak mało już jest obiektywnych ? Tyle zarejestrowanych odeszło ? Kiedyś zdjęcie tyg. miało przynajmniej 3 ,4 tyś. odsłon...

to kolejna z wad systemu poleceń

tak ;( ten system samych poleceń jest nie dobry :(

wakacje są

Cały system polegający na lizaniu tyłków nie jest dobry. A niestety taki system teraz tutaj funkcjonuje czy nam sie to podoba czy nie...

To użytkownicy mają problemy, nie system, jakikolwiek by nie był.

_M-> tyle, że tego nie da się zmienić, prawda?

Nie. To system nie jest dostosowany do użytkowników. Łatwo to sprawdzić. Wystawiamy same 4 i 5 i czekamy na reakcję :) Wiem bo testowałem. Jak ktoś nie wierzy to niech sprawdzi.

sordyl
ja na zdjęcie tygodnia nie wszedłem, a zarejestrowany jestem
bo mnie żabki nie interesują
wiec nie jest tak źle jeszcze

Gdyby fotografia była czyms co sprawia Wam radość nie zajmowalibyście sie takimi bzdurami jak oglądalność,system ocen ,i wszelkimi innymi problemami ,które naokrągło wracają na forum .Jedne i te same tematy w kółko.Jak nie oceny ,to oglądalność,jak nie to to znów tamto.Typowo polskie bagienko.

:)

Tesla ale mnie sprawiają radość dobre fotografie a przez system ocen czy tez polecanek oglądam to co oglądam...

Na forum obiektywni.pl trafiłem przez przypadek. Serio (o moja naiwności) zaimponował mi slogan "o fotografii rzeczowo i z kulturą". Pomyślałem sobie wreszcie znalazłem swoje miejsce. No i cóż - publikuję swoje pierwsze zdjądko i co widzę - furię, wściekłość użytkowników portalu. Żadnej taryfy ulgowej, że pierwsze zdjęcie, żadnych konstruktywnych ocen. Na wszystkich poratalach takie rzeczy mają miejsce, ale tutaj dawka jest wyjątkowo skumulowana. Lizidu.... i wysokie ocenianie kiepskich zdjęć to tutaj również norma, a co najśmieszniejsze moderatorzy którzy nie mają własnego zdania, idą za głosem gawiedzi. Dowiedziałem się również od jednego z forumowiczów,że nazwa obiektywni pochodzi nie od obiektywności (naiwniak ze mnie) tylko od obiektywu. A wieć wladam go sobie głęboko i spadam.
Pozdrawiam wszystkich rozsądnych. Precz z oszołomami

@loki_p, przecież nikt Ciebie nie zmusza do oglądania tego czego nie chcesz, przynajmniej tak mi się wydaje, bo ja jeśli czegoś nie chce oglądać, to najzwyczajniej to coś omijam ;)


@TESLA, , tylko zapomniałaś chyba w tym wszystkim, że wśród miłośników fotografii jest również spora grupa wybitnych artystów którzy bardzo ciężko pracowali żeby posiąść tak głęboką wiedzę na ten temat, czytając stosy książek o przypadkowości mniej lub bardziej szczególnej ;) analizując setki dzieł fotograficznych doszukując się w nich 17 dna, a pewnie i nierzadko pod wpływem ekstazy widzianymi obrazami dokonywali samookaleczeń ;D

ba, mało tego, wielu z nich nawet poświeciło lata na studiowaniu tego tematu na liczących się uczelniach...
a tu na OB. wciąż same kicze na pierwszej stronie, jak nie wypieszczony minimal z łódeczką w mocnym punkcie z lewej strony, to dla odmiany na drugi dzień wręcz identyczny z łódeczką z drugiej strony, innego autora, do tego w jagodowo poziomkowej tonacji ;DDD

jakby tego było mało, to jeszcze jako zdjęcie tygodnia mamy na zmianę, żabki, ptaszki i inne motylki ;) a gdzie w tym wszystkim miejsce na fotografie mądrą, inteligentną, z ukrytym 38 dnem, a po odkryciu którego przeżywa się orgazm ;D

Więc nie dziw się że są osoby które już nie mogą tego zdzierżyć, że ich cały wysiłek który poświecili na to żeby stać się tak wybitnym artystą, zostaje nie zauważony pod zalewem kiczu jakiś niedzielnych pstrykaczy, którzy nawet nie mają pojęcia co to jest ambitna fotografia ;)

I co gorsza ignorujących tych wielkich z monopolem na wiedzę o fotografii i ich jednie słusznymi i niepodważalnymi uwagami a które najczęściej brzmią jak wyrocznie alfy i omegi, jednoznacznie i wyniośle stwierdzając że dana fotografia nadaje się tylko do kosza ;)

szkoda tylko że zapominają oni że jest tu też również duża grupa osób, którym fotografia sprawia po prostu przyjemność i jest niczym innym jak sposobem na spędzenie wolnego czasu i ewentualnie poznaniem innych osób o podobnych zainteresowaniach bez aspiracji bycia wielkim artystą i ratowania polskiej fotografii która nieuchronnie brnie ku upadkowi, oczywiście w ich mniemaniu ;)

jaca
jako 1 zdjęcie wstawiłem kotka
chyba nie przypuszczałeś że wzbudzisz tym zachwyt?
mogłeś wczesniej przygladnąć się galerii i zauwazyć, że kotki (poza wyjątkami)
zachody słonca i takie tam nie sa mile widziane

Qsowa uczyłaś mnie już w czerwcu czego na tym forum wystawiać nie można, choć nie ma o tym wzmianki w regulaminie forum. W regulaminie nie ma też nic o żydach, nazistach, czerwonych i homoseksualistach, więc twierdzę, że zarzut, że wystawiłem kotka obraża Twoją inteligencję.
Pozdrawiam

@KrisBe dlatego już prawie tutaj nie bywam :)

@loki_p, szkoda, bo lobię Twoje fotografie, piszę poważnie i bez ironii....

jaca
możesz wstawiać co chcesz, ale musisz się liczyć z tym
że "kotkopodobne" zdjęcia zachwytu nie wzbudzą

KrisBe

"szkoda tylko że zapominają oni że jest tu też również duża grupa osób, którym fotografia sprawia po prostu przyjemność i jest niczym innym jak sposobem na spędzenie wolnego czasu i ewentualnie poznaniem innych osób o podobnych zainteresowaniach"

Jest też całkiem spore grono osób, które traktują fotografię jako pasję, której poświęcają sporo czasu i dużo serca (z różnymi efektami zresztą).
Dla których klepanie się po plecach, zasady tymijaci, odwety, TWA, nieszczerość ocen są po prostu obce.

@gsowa więc może warto byłoby pomyśleć nad tym żeby znaleźć jakieś rozwiązanie na pogodzenie obydwu grup, a nie w nieskończoność zwalczać się nawzajem, na początek proponuje pisanie komentarzy pod zdjęciami w stylu jaki można znaleźć pod tym adresem...

http://www.obiektywni.pl/autorzy/autor-3982-krytyki_wystawione-0-0-0.php

Ps.
mam nadzieje że autor tych komentarzy nie będzie miał nic przeciwko że posłużyłem się nimi ;)

Qsowa - to jak pastwiłaś się nad moim pierwszym zdjęciem (które cały czas mi wypominasz) świadczy tylko o tym jak niedaleko pada elektryk od kombinerek. To właśnie TY należysz do tej "shrekowni" (czytaj bagna) i na pewno nie jesteś osobą której cytuje Twoje słowa "klepanie się po plecach, zasady tymijaci, odwety, TWA, nieszczerość ocen są po prostu obce". Twoja hipokryzja sięga według mnie zenitu tak jak słynne słowa np. "arbeit macht frei". Ale mimo to lubię Ciebie bo można z Tobą pogadać i troszkę się posprzeczać.
Pozdrówka

jaca37 (20:36:11) - kto to jest ta Qsowa, do której takie ładne teksty piszesz? bo na liscie
http://www.obiektywni.pl/autorzy/index.php?literka=&login=Qsowa
takowej nie ma
więc wychodzi na to, że monologujesz...
tylko czemu tak publicznie? czy to jakaś nowa forma ekshibicjonizmu?

jaca37 napisal do gsowa:
"Twoja hipokryzja sięga według mnie zenitu tak jak słynne słowa np. "arbeit macht frei". Ale mimo to lubię Ciebie bo można z Tobą pogadać i troszkę się posprzeczać."

Cale szczescie, ze mnie nie znasz a co za tym idzie nie lubisz. Twoja "sympatia" troche straszna jest... ;PPP

Sorry MartaW nie Qsowa tylko Gsowa w tej kwestii masz rację, ale to przez moje małe "skrzywienie", dzięki któremu widziałem g jako q widzisz więc patrząc na literki, że moja pomyłka jest minimalna. Natomiast co do ekshibicjonizmu to cytuje za wikipedią
"Ekshibicjonizm - rodzaj parafilii seksualnej: stan, w którym jedynym lub preferowanym sposobem osiągania satysfakcji seksualnej jest demonstrowanie swoich narządów płciowych osobom, które się tego nie spodziewają, a następnie wykonywanie masturbacji. "
Myślę, że nie pasuje do tej definicji i posługujesz się słowami których nie rozumiesz, oczekuje więc przeprosin z Twojej strony chyba że Ty też jesteś mieszkanką tej "shrekowni" i zwyczajnie bezpodstawnie oczerniasz i odsądzasz od czci i wiary normalnych ludzi czerpiąc być może stąd jakieś przyjemności.