/ Obiektywni to już nie tylko fotografia

Tak sobie oglądam zdjęcia i czytam komentarze i coś mi się wydaje, że najlepiej byłoby gdybyśmy wszyscy pozostali tu Anonimowi.
Mam nieodparte wrażenie, że zagląda się tu na czyjeś portfolio i analizuje jak ktoś ocenia zdjęcia, a potem pisze jakieś dziwne komentarze, które nie koniecznie odnoszą się do zdjęcia. Część "obiektywnych" z fotografów profesjonalnych czy też amatorów staje się detektywami, wyciągającymi nie mające sensu wnioski. Czyżby nuda napadała tutejszych stałych bywalców?
Czy ktoś ma podobne odczucia, czy po prostu padam ofiarą jakiejś paranoi?
czy ktoś widzi sens w komentarzu Kobry? http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-327731.php
Wiem co autor komentarza chce zasugerować, ale pytanie brzmi: PO CO?

niektórzy to sie nudzą i siedzą cały dzień w internecie, taka prawda.
Nudau- szkoda czasu na takie pierdoły :) pzdr

Uważam, że wszystkie zdjęcia powinny ukazywać się jako anonimowe (niechby na obecnie funkcjonujące 72 godz.) i tylko w tym czasie powinniśmy mieć możliwość wystawiania ocen - po "odtajnieniu" moglibyśmy kontynuować już tylko, mniej lub bardziej, merytoryczne dyskusje o autorze, z autorem czy o wystawionych wcześniej ocenach... Obiektywizm oceniania mógłby w takim systemie tylko zyskać, a chyba nam wszystkim zależy na wiedzy o tym jak faktycznie odbierane sa nasze zdjęcia, prawda? Moglibyśmy się również wzajemnie zaskakiwać :) co ubarwiłoby portal poprzez kontrowersje niehamowane autorytetem autora bądź jego brakiem. Obecnie (niestety) kryteria pozytywnego odbiory są żenująco przewidywalne i ograniczają się czesto do wytykania elementarnych błędów lub wzajemnej adoracji w gronie zaprzyjaźnionych towarzystw.
Oczywiście niektórzy autorzy dopracowali się własnego, rozpoznawalnego stylu. Chwała im za to - nie szczędźmy im piątek i poleceń - ale i oni powinni mieć szansę na zaskoczenie nas czymś nietypowym - oryginalnym...
Świadomie nie poruszam tu kwestii braku obiektywizmu i celowych złośliwości wobec (z niezrozumiałych dla mnie powodów) nielubianych a tym bardziej debiutujących - "nowych" autorów, gdyż jest to temat odrębny. Jest to typowy podział na "lepszych i gorszych" bądź "nas i ich" funkcjonujący we wszystkich społecznościach internetowych. Oceniane wyłącznie anonimowych prac dałoby mz szanse w s z y s t k i m na trochę prawdy o tym co robią - na poprawienie swojego warsztatu...
Nie nudzi Was obecny stereotyp, zgodnie z którym "temu" nie wypada napisać niepochlebnej krytyki a "tamtego" nie można pozytywnie ocenić - bez narażenia się na odwet grupy wyrażającej "jedynie słuszne" zdanie... i moderację zdjęć i wypowiedzi...?
Przecież łączy nas wspólna pasja?! Czy naprawdę tak trudno zdobyć się na odrobinę wzajemnej życzliwości...?
nuadu @ - nie jesteś odosobniony w swojej paranoi...

otoori (13:54:08) - szczerość albo życzlliwość . . . . . to może być trudne ;-)

a ja blokuje ocenianie :) i jest ok:)

MartaW @ - Niekoniecznie :) negatywną opinię można wyrazić również w życzliwy sposób - pod jednym warunkiem: trzeba wiedzieć co się mówi i mieć trochę dystansu do siebie - przecież wystarczy przed nawet druzgocącą opinią dopisać "mz" i już inaczej to brzmi, prawda? Wzajemne kadzenie sobie "z urzędu" jest chyba nawet bardziej męczące niż zmasowany atak, bo ten podnosi chociaz adrenalinę i pobudza do działania.

pattom @ - Niezwykle szanuję osoby, którym nie zależy na ocenach - lecz wydaje mi się, że taki "wyznacznik wartości" zdjęcia potrzebny jest przede wszystkim tym, którzy muszą się jeszcze sporo nauczyć, gdyż zablokowanie oceniania często skutkuje mniejszą ilością komentarzy. Trzeba mieć wysokie poczucie własnej wartości aby z dystansem podchodzić do opinii na swój temat - początkujący, z oczywistych powodów, czują się niepewnie. Obiektywni.pl nie jest portalem dla profesjonalistów, półprofesjonalistów czy mających o sobie takie mniemanie - nie rozumiem "inkwizytorów", którzy w imię dbałości o poziom portalu - zamiast zamieszczać świetne zdjęcia - zniechęcają początkujących amatorów: wyśmiewając ich, łaskawie stawiając suche zero, wreszcie po cichu wnioskują o moderację zdjęcia - a tych, których nie tak łatwo zniechęcić lekceważą. Czy takie działanie lezy w interesie portalu? - wątpię.
Powszechna anonimowość zaś - nie tylko dałaby szansę ocenianym na obiektywne komentarze ale również na oceniających wymusiłaby odniesienie się do zdjęcia z większą uwagą - nikt nie lubi się ośmieszać. Wtedy wiedzielibyśmy czyje opinie są faktycznie cenne - kto rzeczywiście ma coś do powiedzenia...

anonimowość przez 72 godziny popieram, ocenianie tylko w czasie tych 72 godzin popieram również (chociaż ja nie oceniam bo nie mogę i nie chcę:) )

pattom (14:10:48) - a ja nie blokuję oceniania :-) i jest lepiej, niż ok ;-D

Otoori, Pattom - w pelni popieram i uwazam to za ciekawy pomysl.

popieram anonimowość przez 72 g :) zmienił bym co nieco w opisie ocen bo tam jest masło maślane :)

Pomysł anonimowości wałkowany już setki razy (bez przesady). Sprawdziłby się, gdyby:
1. Wolno było wystawiać zdjęcia jeszcze nigdzie nie publikowane i wstrzymać się z publikowaniem gdzie indziej do czasu wygaśnięcia anonimowości. 90% Obiektywnych zna się z innych portali.
2. Obowiązkowo kasować exif'a. Ja mam zawsze wpisane swoje dane personalne jako pewnego rodzaju zabezpieczenie przed kradzieżą.
3. Nie pisać maili do znajomych, że właśnie wystawiliśmy kolejne zdjęcie... :-)

i żeby nie było widać już wystawionych ocen przez innych :)

Dajcie spokój :) przecież nie wszystko można rozstrzygnąć zastrzeżeniami regulaminowymi. Chodzi o stworzenie podstaw systemu oceniania, może trochę lepszych niż obecne...? - mało kto ma czas na śledzenie wszystkich portali i, zamiast obiektywnego wyrażenia własnego zdania, dochodzenie kto też mógł je zrobić... to by było bez sensu. Może właśnie w związku z obligatoryjną anonimowością - zdjęcia zaczęłyby pokazywać się tutaj w pierwszej kolejności?? Kto wie, może warto byłoby spróbować?

najlepsze jest to, że:
- najbardziej złośliwi podpisują się pod postem o niezłośliwości
- największym ideologom trudno poprzeć tezy swoimi fotografiami
- najwięcej pyskujący na forum popisują się później pod zdjęciami w sposób odwrotnie proporcjonalny.
- najwięksi mistrzowie zawsze tworzą jedność z krzesłem i klawiaturą

u was jak w Meksyku i w Egipcie, dużo pitolenia i mało robienia a każdy jest co najmniej inspektorem których wiedza wyraża się kartonem fajek w czerwonym kolorze.

mimosa (17:34:15) - jako nałogowa palaczka na ponad dziwięcioletnim odwyku bardzo Cię proszę o rozwinięcie wątku wiedzy wyrażonej kartonem fajek - zwłaszcza w czerwonym kolorze :-D

suma przejścia Kanału Sueskiego to 40 kartonów Marlboro, włącznie:
-głowny inspektor kontroli ruchu K.S. - 3 k.
-głowny inspektor sanitarny K.S.- 3 k.
-główny inspektor policji K.S- 3 k.
-głowny medyk K.S. 3 k.-
-głowny inspektor wymiarów K.S. - 6k (high level)
-głowny inspektor techniczny K.S.-5 k
-głowny inspektor odchujwieczego K.S. 5k
-piloci - 6k
-matka boska (security) - reszta

mimosa (18:16:16) - o rety!!! . . . . . człowiek całe życie dowiaduje się czegoś nowego :-D

http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-331065.php mnie już nic nie zdziwi..

heh... cieszę się że tak się rozwinęła ta rozmowa... tak czy siak... historia która się wydarzyła dziś jest dośc prosta. Dałem jeden punkt za zdjęcie http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-336050.php. Po czym Pan Kobra obejrzał sobie moje portfolio i wybrał jedno z gorszych moich zdjęc wystawonych już jakiś czas temu, i je skomentował: ''to jest o klase lepsze. http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-336050.php'' . Ma ten pan racje, zdjęcie jest lepsze, ale po co robic cos takiego? Czy o to chodzi na tym forum?

Achaj
nie jest takie złe, widziałem słabsze które miały po 50 pkt

gsowa.. nie chodzi mi o to czy jest złe. czy słabe.. to są względne pojacia.. chodzi mi o to że po prawej stronie jest podpowiedź dla co poniektórych.. jakie kryteria powinno spełniac zdjecie aby otrzymac ocenę taką a nie inną.. no ale po co? " MY WIEMY LEPIEJ !!!!" :D:D

Szczerość to wartość pośrednia między kłamstwem i chamstwem.
Dla niektórych Obiektywni to nie tylko rzetelne i fachowe opinie, chęć poszukiwania odpowiedzi na stawiane pytania, czy próba uzyskania obiektywnych rzeczowych opinii na temat swoich zdjęć. Dla niektórych obiektywni to miejsce spotkań ludzi z pasją. Bez nadęcia wielkich dyskusji. Zaczynając tutaj było jak wszędzie, po pewnym czasie, jeżeli bierze się udział w spotkaniach fotograficznych, poznaje się ludzi, zaprzyjaźnia z nimi - portal przestaje być miejscem uzyskiwania opinii a staje się jedynie miejscem pokazywania tego, co samemu się stworzyło. Pokazywania przede wszystkim tej wąskiej grupie ludzi - znajomych i przyjaciół a przy okazji wszystkim innym, przypadkowym oglądającym, którzy wchodzą, zerkają i wychodzą.

e tam

_M
czy nie lepiej pokazywać zdjęć wąskiej grupie znajomych
na własnej stronie www?
Ob to galeria, ktorej założeniem jest dotarcie do szerszego grona odbiorców (jak to w galerii).

gsowa, ale wtedy pokazujesz tylko znajomym a ja mówię o tym, że czasami przychodzą inni oglądający, poza tym łatwiej założyć sobie konta na serwisie foto-społecznościowym, niż komentować zdjęcia na gadu gadu w mailach, czy na prywatnych stronach.
Inna sprawa, że portal, wychodząc z takiego założenia by po prostu padł. Napisałeś, że OB zależy na dotarciu do szerokiego grona odbiorców, więc dlaczego sugerujesz, że niektórzy powinni pokazywać zdjęcia na własnej stronie a nie tutaj?