/ UWAGA Fotoholizm !!!

Witam, nazywam się Artur , mam 27 lat i jestem ......Fotoholikiem

Fotoholizm ( łac. fotoholismus habitualis ) - uzależnienie od ciągłego utrwalania obrazów świata otaczającego na nośnikach ( błona filmowa , pamięć cyfrowa i.t.p )
Fotoholizm jest przymusem o charakterze psychicznym i somatycznym i nie podlega woli uzależnionego.
Mechanizm powstawania uzależnienia nie jest do końca wyjaśniony, ale ma bezpośredni związek z sprzętem fotograficznym.
Jest to zachowanie które wpływa na uzależnionego a także na jego rodzinę i najbliższych.

Jak rozpoznać czy Wasze dziecko/bliski jest fotoholikiem :
- czy często kupuje nowy sprzęt foto, nie kontroluje swoich wydatków ?
- czy codziennie nosi ze sobą aparat ?
- czy na widok promocji sprzętu fotograficznego jest ożywiony ?
- czy spędza całe dnie na spacerach, w studiu, lub przy komputerze ( PS , lub OB ) ?
- czy znalazłeś(aś) w jego ubraniu/plecaku - rolki filmu/kart pamięci ?
- czy w jego pokoju/garażu/strychu stoi powiększalnik "krokus" ?

Jeżeli odpowiedź na któreś z tych pytań jest pozytywna to oznacza fotoholizm bliskiej ci osoby.

Fotoholizm - Podział , skutki choroby.

Fotoholizm można podzielić ze względu na środki uzależniające :

Fotoholizm miękki Fotoholizm twardy
-aparat kompaktowy - aparaty lustrzane
-niezaawansowane analogi formatu 36mm - starszego typu aparaty średnio i wielkoformatowe
-zamiłowanie do OB - własna ciemnia/studio fotograficzne
-gazety o tematyce foto/zdjecia - wystawy i galerie foto/wernisaże

Niekontrolowany i nieleczony fotoholizm miękki prowadzi do poważnych uzależnień !!!
Często rodzina podsuwa miękkie środki foto swoim bliskim, Wasze dzieci są zagrożone !!!! Zeszłoroczny raport pokazuje że ponad 72% dzieci dostało swoje pierwsze kompakty cyfrowe z okazji pierwszej komunii świętej !!.

Skutki choroby / Objawy :

- wyostrzenie widzenia w prawym oku
- specyficzne postrzeganie świata
- zadrapania, siniaki od czołgania się po łąkach w poszukiwaniu tego idealnego makro ujęcia
- skrzywienia kręgosłupa - ciężkie torby ze sprzętem
- bule karku - pasek foto , ciężki aparat
- zatrucie organizmu wywołane foto-chemią z ciemni

Do najgroźniejszych skutków choroby należą : Częste wyjazdy do OPAVY ( Czechy ) , Staż lub praca w agencji Magnum, Nagrody World Press Foto.

A czy TY jesteś FOTOHOLIKIEM ?

fak..... mam to

Oja, dobre ;)

Nie mogłem się opanować , obudziłem się dzisiaj z ta myślą :-)
W dzisiejszym świecie wszyscy są od czegoś uzależnieni , pomyślałem że nie chce być gorszy !

też tak mam...

"Jak rozpoznać czy Wasze dziecko/bliski jest fotoholikiem :
- czy często kupuje nowy sprzęt foto, nie kontroluje swoich wydatków ?
- czy codziennie nosi ze sobą aparat ?
- czy na widok promocji sprzętu fotograficznego jest ożywiony ?
- czy spędza całe dnie na spacerach, w studiu, lub przy komputerze ( PS , lub OB ) ?
- czy znalazłeś(aś) w jego ubraniu/plecaku - rolki filmu/kart pamięci ?
- czy w jego pokoju/garażu/strychu stoi powiększalnik "krokus" ?"

tak
tak
tak
tak
tak
tak

tak odpowiedziałaby moja żona :D

zapisz się do klubu anonimowych nazywa się ZPAF :) jak to było? ciastko, karmel, czekolada!

nie

bule karku?

to takie wypustki na plecach :D

bule to mi się z Mateją kojarzą...

oj mały bląądzik :-)

chodziło mi to francuską grę w rzucanie kulkami "Buleee" ;-)

w kulki lecisz? ;)

@Afropolak - Rada/ Terapia...

Jedź w Plener, na miasto NeverMind...
Wyciągnij aparat, jak zwykle..., ale w tuż przed naciśnięciem migawki, odłóż oko od wizjera, popatrz na kadr "ludzkim" spojżeniem...
Zrób dwa, trzy kroki w lewo, prawo, do tyłu,... przyłóż wizjer do oka,... znów odłóż aparat i tym razem schowaj go do torby...
Powtarzaj terapię...

Schorzenie, które opisujesz jest jak narkotyk..., ale da się z tego wyleczyć.
Po czym rezultaty są znacznie lepsze, w poterapijnym "umiarkowanym" już używaniu migawki ;)

Czasami lepiej nie-zrobić zdjecia niż je zrobić po czym zastanawiając się "Po co je zrobiłe, przecież to nijaki kadr, miejsce i temat"
;)

AAAA Pijesz do moich zdjęć !!! wiedziałem :-) Ostatnio coraz częściej martwię się o moją migawkę - jest taka nie wyzwolona - odkładam zrobienie zdjęcia a czasami po fakcie żałuje ;-)

o kurna ...a jak to wyleczyć ???

Jestem zdrowy, uff ulga :)

dopatrzyłem się sprzeczności pomiędzy tymi punktami:
- czy codziennie nosi ze sobą aparat ?
-niezaawansowane analogi formatu 36mm - starszego typu aparaty średnio i wielkoformatowe

tych drugich nie da się codziennie nosić ze sobą :)))

widocznie nie masz jeszcze formy skrajnej:))

albo za stary już jestem :))
a propo, czy aby napewno fotoholizm przez h???

wszystkie "holizmy" są przes "h" :)

trzeba utworzyć klub abstynentów fotografii :D


Abstynent fotograficzny to osoba, które w ogóle nie robi żadnych zdjęć

Abstynentów możemy podzielić na abstynentów pierwotnych i wtórnych. Abstynent pierwotny to osoba, która nigdy nie miał kontaktu z aparatem i nigdy nie robiła zdjęć, natomiast abstynent wtórny to osoba, która w przeszłości robiła zdjęcia, kupywała drogi sprzęt foto w nadmiernych ilościach, ale przestała. :)

przestała bo umarła?

bo się oduzależniła czy jak to nazwać chyba :D