| | |
marconi 2009-06-02 23:05:40 | | | Marcin focił Toskanię z 70-200 f/2.8 + TC 1.4 i oczywiście współczynnik 1,5 na małej klatce. Czyli maks. 420mm |
Calme 2009-06-02 23:10:17 | | | Nie widziałem oczywiście pełnych kadrów no i dochodzi obróbka ale jakościowo są świetne mz. |
KLi 2009-06-02 23:11:36 | | | Hmmm... Zdarza się, że N16-85 daje ostre foty przy 1/20, ale to już trochę loteria i lepiej nieznacznie podbić ISO do np. 320.
VR/IS to naprawdę fajna sprawa. Baterie trochę szybciej siadają i pewno praca pod słonce deko gorsza od obiektywów bez tego bajeru, ale MZ warto mieć.
Choć, co kto lubi... |
marconi 2009-06-03 08:09:53 | | | Kli-Sensei - stabilizacja obrazu nie może mieć wpływu na pracę pod światło. IS czy jak inni piszą VR to system mechaniczny, który powoduje ruch grupy soczewek kompensujący drgania aparatu w trakcie fotografowania. Z założenia więc nie może mieć wpływu na parametry optyczne układu.
Jakość pracy pod światło to przede wszystkim kwestia ilości i jakości soczewek a tak właściwie to użytych w nich powłok antyodblaskowych. Proces poprawiania zdolności obiektywu do pracy pod światło jest najtrudniejszym zadaniem konstruktorów obiektywów. Dzisiejsze szkła mają po kilkanaście soczewek a każde przejście światła z jednego ośrodka do innego powoduje niepożądane zjawiska w tym odbicie części światła. To właśnie powłoki antyodblaskowe znajdujące się na styku tych dwóch ośrodków pełnią najważniejszą rolę w celu poprawiania zdolności układu przy pracy pod światło. Ich zadaniem jest minimalizowanie ilości światła odbitego od powierzchni ośrodka a parametr ten zależy od rodzaju użytego materiału, jego grubości i jednorodności. |
KLi 2009-06-03 10:15:02 | | | Spoko Marconi, zwroc uwage, ze ten "bajer" (bardzo przydatny i lubie go uzywac) wymusza nieco inna konstrukcje obiektywu, a z reszta sie zgadzam :)
Zapodam pozniej jakis link.
|
marconi 2009-06-03 12:42:54 | | | Ok Kli ale z testów obiektywów Canona wynika wyraźnie, że szkła z IS są (bywają) lepsze od z reguły starszych modeli bez stabilizacji. Oczywiście za poprawę pracy pod światło nie jest odpowiedzialna stabilizacja ale nowocześniejsza konstrukcja z lepszymi powłokami antyodblaskowymi. Dziwi jednak przy tym fakt, że to co w tej kwestii uda się uzyskać w jednym modelu nie udaje się w innym. Sławetnym tego przykładem są L-ki w zakresie 70-200. Nowy 70-200 f/4.0 IS jest pod światło znacznie lepszy od swego poprzednika bez stabilizacji. Natomiast 70-200 f/2.8 IS mimo swej "młodej" konstrukcji jest nadal bardzo mizerny w zderzeniu z kontrowym światłem.
Sprawa pracy optyki pod światło jest znacznie bardziej skomplikowana niż zdaje się to przeciętnemu użytkownikowi lustrzanki z tele. Te same zespoły inżynierów konstruują obiektywy, które bardzo różnie radzą sobie z tym problemem mimo iż nie mamy do czynienia z niskobudżetowymi zabawkami. |
marconi 2009-06-03 12:49:03 | | | Uważam jednak, że trochę rozdmuchujemy problem.
Teleobiektyw rzadko służy do fotografowania bezpośrednio pod ostre światło a w przypadku "łagodnej" kontry zawsze można sobie poradzić kombinując z osłoną przeciwsłoneczną ;)
Każdy nawet najwspanialszy, najdroższy i najbardziej chwalony obiektyw ma swoje słabe punkty i z tym raczej trzeba się pogodzić.
|
KLi 2009-06-03 21:46:40 | | | Masz rację Marconi - trzeba się z tym nie tylko pogodzić, ale próbować wyciskać z posiadanego sprzętu maksimum.
Ba - zdarza się, że i wady można niekiedy ciekawie wykorzystać :) |
Calme 2009-06-08 08:31:48 | | | Jeszcze w temacie dla zainteresowanych
http://www.swiatobrazu.pl/test_sigma_50500_mm_f463_ex_dg_apo.html |
marekmarian 2009-06-08 15:34:38 | | | ja dodam tylko że kluczową dla mnie decyzją o tym że nie sięgam po to szkło (50-500) jest średnica mocowania 86mm. Mam juz komplet filtrow na 77 i wizja kupna nowego troche mnie przeraziła. Biorąc dobry polar, uvkę, połówkę, IR i dwa ND to juz jest ponad 1k, które jeszcze trzeba dołożyć. |
EPHMOC 2009-06-08 18:14:42 | | | @marek - otóż to - potem sie okazuje, ze niby droższe szkło wyszłoby taniej... ;) |
marekmarian 2009-06-08 21:04:28 | | | EPHMOC
z tego co kojarzę (są też na końcu tego świetnego testu - dzięki wielkie Calme) to jest kilka ok. 100-400 z gwintem 77 (na pewno canon i sony, o którym nic nie wiem...) Dlatego mam problem bo będąc wielbicielem bardziej tele niż szerokiego, decyzja wyboru nowego aparatu (za jakis czas) będzie sie dla mnie sprowadzac do wyboru również pod kątem szkieł tele.
Dlatego też uważnie podczytuję co tu piszecie, poza kilkoma wypożyczeniami rożnych zoomów tele z SigmyProPhoto (nakładanych na Canona 30D) nie mam żadnych doświadczeń. Miałem też w ręce d300 z nikkorem 80-200 F2.8 + konw. x2 i bardzo pięknie to działało (obraz też zrobił na mnie wrażenie). Za krótko to jednak było by jakoś poważnie ocenić i porównać. |
marekmarian 2009-06-08 21:15:28 | | | a już tak zupełnie z ciekawosci, może ktoś podesłac 1:1 robione Sigma 50-500 i konwerterem 1.4 lub 2.0 ? ciekawi mnie jakosc przy skrajnosci 1000mm |
| |