/ Obiektywy do Sony A700

Chcę zakupić jakiś dobry obiektyw do pejzaży ( szerokokątny ). Lepsza będzie stałka czy zmienno ?
Jakie polecacie. I teraz pytanie czy taki obiektyw nadaje się do street foto czy trzeba będzie zakupić standardowy ? Czytałem że przy np. krzywych zdjęciach perspektywy mogą się zniekształcić. Jeśli tak to jaki ? Tu zdecydowałbym się raczej na zmiennoogniskowy. Zakupiłbym też drugi/trzeci obiektyw do makro. Tutaj to chyba raczej stałka. Co polecacie ?

Aha co do ceny to taki żebym nie musiał po miesiącu go wymieniać ale cena z kosmosu + specyfikacja dla profesjonalisty też nie jest mile widziana. Jeśli już do wole jednak zapłacić dużo niż pójść na mocccny kompromis. ( czyt. być niezadowolonym ).



aha czy tego typu obiektywy co niby są do makro ale jakieś straszne rozpiętości ogniskowej są wogle czegoś warte ?
http://www.ceneo.pl/824755

Strasznie duzo pytan zadajesz, a jednoczesnie odpowiedz na kazde z nich to duuuzo pisania.
Ochlon, przemysl o co chcesz zapytac, wybierz najwazniejsza kwestie i sformuluj ja jasno i krotko.

Aha. A najwieksza glupote jaka mozna zrobic to kupic dobra lustrzanke i obiektyw "wszystko w jednym", czyli jakis 10-100000 m/ultramakrosuprertelemegaportret. To jakbys mial Lambo ale jezdzl tylko na 2 biegu, bo na nim wyciagniesz i 10 i 80 km, a po co wiecej. Niby mozna, ale szkoda samochodu. Szklarnie to sie kompletuje LATAMI (taka porzadna), bo porzadne szklo nieraz kosztuje 2-3x tyle co samo body (a bywa, ze i wiecej).
Na poczatek zastanow sie co chcesz robic PRZEDE wszystkim. A jeszcze wczesniej porob foty kitem, sam zobaczysz do czego cie naprawde ciagnie i wtedy poszukasz jakiegos SENSOWNEGO zamiennika.

A jak juz chcesz kupic cos uniwersalnego to powiedzmy Sony 16-105.

A jak sie UPRZESZ na cos "wszystko w jednym" to to jest lepsze: http://www.ceneo.pl/285617

Ale nie oczekuj cudow... Zaleta lustrzanek jest SPECJALIZACJA szkiel, i jak kupisz np. cos specjalizowanego do makro, czy portretow, to uzyskasz piekne wyniki. A jak cos uniwersalnego, to efekty beda zwykle srednie, bo za uniwersalnosc sie placi jakoscia optyczna (i mechaniczna).

Zawsze jest cos za cos.

Poszukaj, poczytaj opinie, poogladaj zdjecia przykladowe, jak masz okazje to przetestuj. Zeiss robi obecnie niezle szkla do soniacza, ale nie zapominaj, ze szkla minolty tez pasuja. A oni sie znali na rzeczy. Tutaj ci nikt nie powie co masz kupic. Powodzenia zycze ;]

Lifter prawdę Ci powie.

Mój wymarzony zestaw :

szeroko : Sigma 12-24, bądź odpowiednik soniaka
macro : tamron 90 - miodek
codzienne : zeiss 24-70 ssm - super miodek ale cena dla astrologów, obecnie tamron 24-70 2.8
tele : sonka 70-200 2.8 G - nawet królową matkę nie stać na to szkło, obecnie tamron 70-200 2.8
rybieoczko : sony 16mm , albo smyang ;-) 8mm
absolutny obowiązek : minolta 50mm 1.7 , albo 1.4 w wersji soniaka

Nie kupuj wszystkiego co popadnie, zacznij od szerokiego i codziennego ( portretowego ) obiektywu , kup dwa i testuj, kombinuj i poznasz własne preferencje.

Dobry (i tani!) poczatek to

kit - jako szeroki kat :) 17-35

MAF 35-70/4 - 3-4 stowki a bardzo ladnie rysuje i rozmywa
MAF 70-210/4 "flinta" za jakies 600-800 zl - fajne tele
MAF 50/1.7 czy Sony 50/1.8 jako portretowka ogolnie jasne szklo - z 500-600 zl

MAF = Minolta Auto Focus - stare ale znakomite szkla Minolty (allegro/e-bay), duzo lepsze optycznie i mechanicznie niz dzisiejsze plastiki.

Ew.

kit j.w

MAF 28-135 - ZNAKOMITE szklo, robiace za krotke tele, portretowke i spacer zooma - cena ok. 1200 zl ale dla tego szkla warto wejsc do systemu Minolty. :)
Do czasow Zeissa 16-80 nie bylo nic szybszego i ostrzejszego.

Czyli placisz z 1200 zl i masz czym spokojnie focic i mozesz odkladac kase na inne szkla.

No i ew. 50/1.7 jak chcesz...

http://www.ceneo.pl/892022 a to ? bo tanie jak barszcz. tylko F trochę kiepska ;/

Bierz i nie marudz, kitem tez sie dobre foty da zrobic, a i tak sie go ma tak dlugo, jak sie lepszego nie kupi.

Dokladnie popstrykaj sobie kitem a pozniej odpowiedz sobie na pytanie co chcesz fotografowac np portrety, makro albo zdjencia komet do NASA :-) jak juz bedziesz znal odpowiedz to zapraszam na forum dla onanistow sprzetowych http://forum.optyczne.pl/

hmmm ja osobiscie wole pomarudzic ponieważ głownym dawcą sprzętu jest mój tata i jak kupie z kitem to bedzie kazał z rok na nim siedziec zanim dostane nastepny obiektyw

I slusznie, to akurat dobry okres czasu by poznac aparat, kit i nauczyc sie oba wykorzystywac. :)

Dwa lata miałem kit, i da się tym fajne zdjecia robić. Na stary wystarczy.