/ 10 przykazań w...

Już dawno nie czytałem na tym forum coś sensownego o fotografii, jej sposobie tworzenia, obróbki, podejścia i techniki. Na 1exp jest akcja TOP TEN THINGS IN.. i ten kto chce może się wypowiedzieć w danej kategorii, w której czuje się dobry. Czy nie można by było czegoś podobnego zrobić tutaj, na początek np pejzaż a później inne kategorie?Chętnie poczytałbym o podejściu ludzi, którzy mają interesujące zdjęcia w danej kategorii i to mogłoby się znaleźć w jednym dziale. Mogłoby to służyć na zasadzie poradnika ale napisanego przez grupę różnych ludzi. Można to nazwać w jakikolwiek sposób, nie jestem pewny czy np mozna wyróżnić 10 czynników decydujących o wartości zdjęcia, to temat do dyskusji.

oczywiście może to się wydawać nudne wobec ciągłych wojen, pyskówek, prowokacji i plotek.

Przychylamy się do tego pomysłu. Możemy stworzyć do tego osobną tablicę, ale wydaje mi się, że istniejące też mogą dobrze temu posłużyć. Inicjatywa tak naprawdę pozostaje w Waszych rękach.

ja mogę podzielić się fotografią deskorolkową jakby ktoś chciał poczytać o tym :)

mooha to może być jako kategoria street, prawda?

mimosa... podoba mi się Twój pomysł :-)

oczywiście każdy może zabrać głos, ale najpierw trzeba określić o czym piszemy. według mnie można określić decydujące czynniki w punktach, poprzeć je zdjęciami (tutaj prośba o klarowną instrukcję do wklejenia linków tak żeby działały natychmiastowo), opublikować na forum i przedyskutować wspólnie. Następnie zrobic z tego artykuł, którego twórcami byliby wszyscy uczestniczący.

jeśli chodzi o pejzaż, (piszę z głowy):
hix33, marconi, lonely_wolf, keda, calme, meller, benignus - ogólnie

Tematycznie
capuccino i ajano mogą wypowiedzieć się o swoich dębach,
Martapos o Bieszczadach,
Kobra i FZPablo o fotografii IR,
Patulkaa o Islandii

Podajcie kolejne osoby.

Bardzo dobry pomysł ;] Sam chętnie poczytam o różnych technikach fotografowania ;]

mimosa
można poplotkować o fotografii, ale walorów edukacyjnych to nie bedzie miało żadnych.
Kto chce się edukować niech zainwestuje 30-50 zł w podręcznik np "fotografia krajobrazowa"
i przeczyta porady mistrzów gatunku.

to osoby, do których mógłbym napisać i zapytac czy wyrażą zgodę.

Myślę, że istniejąca możliwość napisania artykułu i poproszenia o jego publikację w dziale "Czytelnia" załatwia sprawę. Jak ktoś chce to skomentuje albo odpowie swoim artykułem.
Nie neguję pomysłu, ale boję się, że nie wszyscy wezwani do tablicy będą chcieli wziąć udział we wspólnym projekcie - z różnych względów.

gsowa
Mnie nie stać na zakupienie kilku interesujących podręczników, i na pewno nie tylko mnie. Jeśli ktoś napisze dobry artykuł o sposobie pracy na swoim sprzęcie, dodatkowo oparty na dobrej fotografii, to będzie to całkiem niezły materiał edukacyjny (IMHO).

za wiedzę (nie tylkofotograficzną) się płaci
a jak już ktoś bardzo nie chce wydać 30 zł
to może znaleźć masę artykułów w necie

oczywiście, jest możliwośc publikacji tekstu w dziale "Czytelnia".

gsowa
a może zamiast pisać bzdur na forum, bicia piany popiszemy o czymś konkretnym?to będzie swego rodzaju test, oceniasz innych, napisz co wiesz, poprzyj swoje oceny wiedzą. dla Ciebie też się znajdzie temat.

TomiBass - są jeszcze biblioteki...
Właśnie - może warto byłoby zrobić solidną bibliografię z dziedziny foto (?) - ogólnie dla początkujących i z podziałem na kategorie dla zaawansowanych.
To by można wspólnymi siłami i bez ryzyka większych wojen jakoś wypracować :)

I jak zwykle cyrk się zaczyna zamiast konkretnej rozmowy.
Biblioteki i internet...pozostają dla tych co mają masę wolnego czasu ;]

Dwie sprawy z mojej stronu
1. moze lepiej jak oceniamyu to piszmy uzasadnienia swych ocen bo jakosc komentazy pod zdjeciami spadla w ciagu ostatniego roku katygodnie, nie wspomne o malei ilosci kk
Przeciez lepiej jest sie wypowiadac na przykladzie konkretnego przypadku (zdjecia) niz ogolnie.
2. jesli mialy by byc to artykoly (ostatnio ktos tu komentowal lanie wody w czytelni) to moze jeszcze wprowadzic plusy i minusy tak tylko by kazdy mogl poprzec lub odrucic tresc danego artykulu a kazdy nastempny odwiedzajacy bedzie mial skazowke czy dany artykol jest cos wart.

No akurat mam trochę wolnego czasu ;] i siedzę i czytam... Oczywiście nie namawiam innych do pisania książek tylko dla mnie. Pozatym na samym początku jest napisane, że chętni mogą się zgłaszać dobrowolnie.

Zimbabwe, mimosa - proszę się uspokoić. To nie jest miejsce na personalne wycieczki.

dziękuję Administratorze.

w takim razie podam link do wyżej wymienionych osób i mam cichą nadzieję, że wyrażą zgodę. to akcja bezinteresowna, bez podziałów i animozji. dokładnie uzgodnimy co mozna opisać. ja już się żegnam na dziś. cześć.

Cześć - miło było :)
Admin jest OK!

Jeżeli byłoby zapotrzebowanie na taki temat, to mógłbym napisać artykulik o powstaniu jednego z największych (i do dziś najdroższych) dzieł w historii fotografii, "Moonrise, Hernandez, New Mexico" A. Adamsa. Kapitalna historia, zarówno na etapie fotografowania, jak i obróbki. Byłby to przyczynek do rozważań 'co było przed PhotpShopem, czyli manipulacja obrazem w epoce analogowej'. Jak mówię - jeżeli byłoby zainteresowanie taką materią... ;-)

Uncle -> nie było Cię na liście, nie wychylaj się! Według pomysłodawcy (fajny pomysł) mogą napisać tekst tylko osoby, które... No właśnie - które co? Fotografują innym sprzętem, mają inne pomysły, swoje "sztuczki", metody obróbki? Trzeba to chyba uporządkować, żeby canonier nie radził otworkowcowi, a miłośnik nowego olka wielbicielowi Broniki.
Chciałbym przypomnieć, że czasem wystarczy fajny temat, by wątek rozwinął się naprawdę bardzo ciekawie i pożytecznie. Tak był np. z dyskusją o pejzażu, która miała miejsce ju dawno temu, a którą szlag jasny trafił i przerwał na wieki w wyniku słynnej awarii serwera (dwa lata temu?). Może po prostu warto rozmawiać o swoich doświadczeniach i wymieniać wiedzą, zamiast "pleplać". I żeby była jasność: nie mam nic przeciwko "pleplaniu", ale jest jeszcze coś oprócz tego... ;o)

mooha nie zdradzaj tajemnic warsztatu, bo będziesz miał wysyp konkurencji deskorolkowej na obiektywnych :)

Pomysł mi się podoba ale mam u @mimosy bana i będę nie mile widziany.
I jaki to ma sens dla mnie?