/ Czytelnia

Mam świadomość, że portal jest sprawą komercyjną i liczy się kasa, ale wrzucanie do czytelni reklamy jest moim zdaniem bardzo nie fair w stosunku do osób, które poświęciły swój czas, żeby tam coś napisać.
http://www.obiektywni.pl/czytelnia/artykul-666-0.php

Tym bardziej, że autor, jest honorowym ambasadorem Sony.
Nadmienię tylko, że ów autor jest również osobą, która zrobiła test wg, którego Sony wypadło lepiej niż Hassellblad i Mamyia z cyfrowymi ściankami :)))) a o którym to teście swego czasu aż huczało w internecie.

numerek artykułu mówi sam za siebie :)

Kiedyś, w konkurencyjnym piśmie do tego, w którym pracuję, gdy chcieli mnie pozyskać, napisali o mojej reporterce - wypadłem lepiej niż James Nachtwey. :)))
Takie są prawa rynku. W wielu pismach, papierowych i wirtualnych, artykuły sponsorowane są pomiędzy innymi tekstami - chodzi o to, że wstawia się je tam, gdzie potencjalny odbiorca może trafić najszybciej.

A co na to prawo prasowe, panie redaktorze? :o)

Art. 36.
1. Prasa może zamieszczać odpłatne ogłoszenia i reklamy.
2. Ogłoszenia i reklamy nie mogą być sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego.
3. Ogłoszenia i reklamy muszą być oznaczone w sposób nie budzący wątpliwości, iż nie stanowią one materiału redakcyjnego.

i właśnie chodzi o ten 3 pkt., niektórym się wydaje, że są sprytniejsi od zwykłej i w prosty sposób rozumianej uczciwości. np zamiast umieścić wyraźny napis: to jest reklama, albo 'artykuł sponsorowany przez firmę xyz' ściemniają grubym drukiem albo udają, że nikt za ten artykuł nie zapłacił :) i tak wszyscy wiedzą o co chodzi. ale to, że wszyscy wiedzę, nie usprawiedliwia kłamstwa eufemistycznie nazywanego ściemą :)

Obok artykułu, który jest tematem tego wątku, w sposób nie budzący wątpliwości jest zapis, iż jest to artykuł sponsorowany.

przez kogo? dlaczego mam się domyślać, może przez PKO BP? a może przez Vizir? :)

Pojawił się dopiero po wróceniu uwagi, za co admin przepraszał. Przy pierwotnej wersji prezentacji jasne było, że autorem jest... admin i już się przestraszyłem. A Ty neojmx - nie? Nie znasz autora tekstu? Wy redaktorzy spotykacie się przecież tu i ówdzie... :o)

zwróceniu - oczywiście. Klawiatura nie lubi "z"... :o)

@zover, artykuł jest o produkcie Sony i to chyba widać. Nawet nie trzeba się domyślać.
@wowa, jeśli admin przepraszał, to skorzystał z innego prawa zawartego w przytoczonej ustawie. Mówi ona o zasadach sprostowania.
Pozdrawiam. :)

neojmx nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. mam wrażenie, że bardzo cenisz swoją naiwność albo nie rozumiesz pytań retorycznych. przecież nie czytałem artykułu, widzę, że jest sponsorowany, więc nie czytam dalej, tylko nie wiem przez kogo jest sponsorowany, może przez sony, a może przez Jana Pawła II, kto to wie. :)

Pod dyskusje poddałem samo miejsce umieszczenia takiego artykułu... Już inną sprawą jest to, że dodano do niego, krótką biografię autora, która ma na celu dodanie "mocy" jego słowom. No bo przecież kto może kwestionować zdanie tak doświadczonego fotografa?
Myślę, że admini mogli by rozważyć założenie jeszcze jednego działu poświęconego reklamom. Po co? Po to aby wchodząc do czytelni człowiek nie klikał na artykuł p.t."Pasja" żeby się tylko przekonać, że jest nic innego jak marketingowy bełkot. Tym bardziej, że dokładnie te same słowa można by napisać o dowolnym produkcie innych konkurencyjnych firm.

Ten tekst pojawił się w DFV jak i Foto-Kurierze i na innych portalach fotograficznych. Wcześniej pojawiły się podobne teksty Arcimowicza. Reklamodawca nie musi podawać czego dotyczy reklama chociaż w tym przypadku nie trzeba być specjalnie sprytnym aby to odkryć. Taka forma reklamy nie jest zakazana i nie wiem po co kruszyć kopie :) Dodam jeszcze, że na DFV pojawiła się prośba od administratorów portalu aby użytkownicy klikali na ten artykuł :)

Andres ale reklamodawcy nie zależy na oddzielnych działach "reklama" bo wiedzą, że nikt ich nie czyta. Dlatego wymyślili takie "sprytne" reklamy i nie jest to wcale nowość.

Artykuł został oznaczony jako sponsorowany. Czytelnia jest jedynym działem, w którym wrzucamy dłuższe teksty, więc trudno o bardziej odpowiednie miejsce.

A a się cieszę, że admin zabrał głos w dyskusji, pomimo tego, że nie zgadzam się z jego stanowiskiem :))) OK przyjąłem do wiadomości. :)))
Tak sobie tylko myślę, że po pierwsze imho artykuł odstaje poziomem merytorycznym od innych w tym dziale, po drugie jak pojawi się więcej takich publikacji to dział czytelnia umrze śmiercią naturalną, bo ludziom przestanie się chcieć szukac tam czegokolwiek wartościowego. Ale to tylko moje zdanie :)))
Pozdrawiam
Andres