/ TVN METEO

Właśnie widziałem kompletne gnioty zdjęciowe w TVN METEO.
O co chodzi ze zdjęciami na tym kanale?
Podobno codziennie są nowe i zawsze z niskiej półki.
Może pejzażyści z OB zdobyliby ten rynek?

ależ ty się musisz lansowac :-)

ale coś w tym jest... mnie też ostatnio tknęło takie przemyślenie widząc co pokazują :)))

Bo to zdjęcia "na bieżąco" najczęściej z komórek.
Prawie na bieżąco bo rano pokazują czasem zimowy zachód słońca :-)

mróz jest
dziadek i ennio siedzą w domach
młodzi wyszli focić

to moje przypuszczenie

snupolek- bingo :)))

ta - codziennie nowe - zarty jakies - czasem jedna seria jednego autora leci caly tydzien - poza tym nie koniecznie to komorkowe zdjecia - kilka sztuk tam widzialem ok

co jakis czas pani prezenterka zacheca do dzielenia sie widokami z miejsc gdzie sie akurat widzowie znajduja - filmy, zdjecia - podany jest adres [pogoda@tvn.pl] i mozna akceptujac regulamin prezentowac swoje zdjecia
poza tym nie jest to miejsce do prezentacji artystycznych wizji oraz obrazkow zalatujacych sztuka wiec nie wiem czego sie autor watku spodziewal.

widziałem nie raz te foty na tvnmeteo- są bo są- takie czasy :) Mnóstwo ludzi ma teraz aparaty cyfrowe i robi fotki takim widoczkom, wielu na Ob też...Nie ma co się wczuwać :)

Niech sam coś wrzuci ;)

"...Może pejzażyści z OB zdobyliby ten rynek?"

To chyba wyraźnie określa czego się spodziewam.

ojej...
no i?

"Niech sam coś wrzuci ;)"

Przecież Komandor ma sporo pejzażu w PF (także w 3D) - dlaczego nie wyśle?
Może wygra uśmiech Doroty Gardias-Skóry ;)

lub surowe spojrzenie Anity ;)

Anita to nie ta stacja ale moze w ramach kooperacji pozyczy swoje spojrzenie :)

no w sumie kera to faktycznie okresliles czego sie spodziewasz - tylko ciekawe czy naczelny moderator tefałenu spodziewa sie tego samego :)

tam gdzie liczy sie kasa raczej nie ma co oczekiwac perfekcyjnego warsztatu i przemyslanej koncepcji na obraz - a wspomniana sprawa zdjec w tvnmeteo byc moze wyglada tak - pan kazio, maszynista na kolei bedac w pracy zobaczyl wedlug niego niezwykle ciekawe zjawisko - zapragnal je pokazac innym - zarejestrowal obraz urzadzeniem do rejestracji obrazu jakie dostal w prezencie od syna gadzeciaza, lotniskowego taksowkarza - nauczyl sie obslugiwac poczte elektroniczna i wyslal co mial na karcie pamieci do telewizji - potem przez kilka dni ogladal te telewizje wraz z zona hanna i wnukami alojzikiem i stefankiem i czekal az jego zdjecia pokaza - a oni... pokazali albo i nie ale ogladalnosc byla, reklamy sie wyemitowaly rodzina je zobaczyla i tak mialo byc

z calym szacunkiem dla osob o imionach: kazimierz, stefan, alojzy, hanna i przedstawicieli ciezkiego zawodu maszynistow kolejowych

Wszystko jest w rodzinie, tylko pokoje różne :)