/ CS5 nadchodzi

Anders dobrze prawi i zgadzam się z Nim w 110%.
W ciemni też kiedyś stosowano różne tricki i nikt się nie oburzał.
A jako ciekawostkę powiem, że kiedyś przeklinano fotografię kolorową i też komentowali, że nie wyraża... że nie artystyczna....
A obróbka w PS też ma swoje plusy i jest kolejną ewolucją ciemni mz.

no i to co w filmiku było pokazane to mam nazwać fotografowaniem? :-) wybaczcie...

A jak Ci się zdaje... co mówili fotografowie jak pojawiły się pierwsze materiały kolorowe? co mówili fotografowie jak pojawiły się pierwsze zdjęcia cyfrowe... Myślę że niewiele się pomylę twierdząć że właśnie identyczne głosy się pojawiały przy kazdej zmianie, większej lub mniejszej.

triodante - to co w filmiku pokazali to nie fotografowanie, a obróbka. Taka mała różnica :)

Andres zdaję sobie doskonale sprawę, że fotografowanie nie kończy się z chwilą zapisania zdjęcia na karcie cyfrówki czy wywołania filmu...to początek procesu...
ale są granice...idąc tą drogą w CS10 aparat będzie zbędny...
(już się więcej nie wypowiadam w tym temacie)

Jakie są te granice? Przez kogo wyznaczane?
Powtórzę, większość jak nie wszystkie funkcje PS można wykonać w ciemni, więc jaka jest różnica w efekcie końcowym?

to opowiem Ci o jednym zdjęciu z wycieczki zakładowej na której była moja siostra. jako jedna z organizatorek w chwili pstrykania grupowej fotki pamiątkowej była w recepcji hotelu płacąc rachunek czego kolega z aparatem nie zauważył...na fotce jak się domyślasz jest...nawet nie widać, że było grzebane :-)
...takie są granice

Ok.... czy jest na oryginalnym nieruszanym pliku? NIe ma... Załóżmy teraz że to samo zdjęcie zrobiono by na materiale analogowym... i też by jej nie było...
Twierdzisz teraz że pracując w ciemni z materiałem analogowym taki efekt byłby nie do uzyskania?? Więc argument zupełnie moim zdaniem nie trafiony.

nie trafiona jest Twoja linia porównania do fotografii analogowej...ja ani razu nie odwołałem się do fotografii analogowej :-)
to zupełnie inna bajka, tematu, że większość skanuje klisz i później dalej ją w PS obrabia nawet nie próbuję tykać :-)))

a moze zamiast dyskutowac lepiej omijac granice ? i tak nikt nie bedzie na tyle odwazny, zeby powiedziec Tutaj konczy sie fotografia a zaczyna grafika.

postepu sie nie zatrzyma. jesli chodzi o cs5 to nie program tylko dla fotografikow. mysle, ze graficy nie moga sie doczekac do takich bajerow.

Kiedyś w samochodach nie było nawigacji i trzeba było trzymać mapę na kolanach, ale zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku, analogowe i cyfrowe mapy służą jako pomoc do uzyskania celu.

neo sęk w tym, że tutaj wszystko zmierza do tego byś hmmm...pasażerem został :-)

@triodante, nie bardzo, pasażerem jest widz, a program graficzny jest moim środkiem transportu do celu. Rzecz raczej w tym, aby widz widział jak dojechałem do celu, a nie czym. :)

Tak przeczytałem sobie tą na prawdę ciekawą dyskusję i pierwsze co mi się kojarzy to to , co już zostało powiedziane - bez materiału wyjściowego nidy rydy. A bardzo dobry materiał wyjściowy stanowi podstawę fotografii, nie tylko nowoczesnej. Nie mogę teraz znaleźć przykładu , ale kilka razy widziałem zdjęcie Stalina z wyretuszowanym "towarzyszem" , zanim popadł w niełaskę. Był również przykład przed retuszem, jak towarzysz szedł po prawej stronie. Retusz zrobiony bez komputera , obróbka była w pełni analogowa.

Tak więc dopóki materiał wyjściowy jest uzyskany metodami fotograficznymi ( klisze , rawy ) , nie korzystanie z dobrodziejstw narzędzi jest tak na prawdę moim zdaniem ograniczaniem samego siebie. A po co się ograniczać ? Można....ale po co ? Rozwój fotografii to wg mnie właśnie korzystanie z umysłu człowieka , by tak naświetlał , bo przedstawić swoją wizję. A Photoshop CS5 , cóż , prawdopodobnie nie będzie mi w ogóle potrzebny, ale go nie przekreślam na przyszłość.

To co napisałem , nie powinno dotyczyć fotoreportaży. Chociaż historia zna takie przypadki:

http://z.about.com/d/urbanlegends/1/0/N/8/kerry_fonda1.jpg

To też fotomontaż.

A cały artykuł jest tu:

http://urbanlegends.about.com/library/bl_kerry_fonda.htm

@ederlezi, prawda? A skąd oni w 1970 roku wzięli PS CS5? Pewnie z NASA. :)))

ok , mam

http://www.cs.dartmouth.edu/farid/research/digitaltampering/stalin1+2.jpg

Cały artykuł tu:

http://www.cs.dartmouth.edu/farid/research/digitaltampering/

O ile zdjęcie Kerrego i Fondy mogło zostać zretuszowane na potrzeby kampanii całkiem nie dawno , o tyle przykłady na stronie , którą podałem powyżej raczej zostały uzyskane analogowo , czyli bez komputera wiele lat temu. Oczywiście wraz z postępem retuszowanych fot jest coraz więcej więc automatycznie zgodnie z prawem ekonomii spada wartość takich zdjęć , niemniej jednak podałem przykłady po to , by podkreślić to , o czym jest już mowa wcześniej - Photoshop jest skutkiem , nie przyczyną.

automat perkusyjny pewnie szybciej i dokładniej zagra niż Dave Lombardo...ale kto jest perkusistą Dave czy programista?

Dave jest perkusistą.

programista gra na waltorni ;)

Rick Allen /Def Leppard/ wypadku stracił lewą rękę, gdyby nie elektronika, to nie za bardzo poradziłby sobie i pewnie - pomimo tego, że jest znakomitym perkusistą - musiałby odejść na rentę.

neo rick gra jedną ręką

Sądzisz, że dałby radę jedną ręką opanować całą kuchnię garów, gdyby nie synchronizacja elektroniczna, którą - notabene - specjalnie dla niego stworzono?

Ale wracając do fotografii, to podziwiam prawdziwą sztukę bez PS-a, choćby tak naturalne i świeże, jak ta, nagrodzona I miejscem praca:
http://xstatic.nk-net.pl/media/external_uploads/nk_pr/blogNK/1.jpeg

Prawda, że cudowna?
:)))

Zapomniałem dodać, że to 1. Miejsce w konkursie zdobyło pakiet 580 Eurogąbek na NK. :)))

neo a pamietasz taką płytę "histeria"? tam grał jedną ręką bez jakichkolwiek elektrodziwadeł...a to chyba najlepsza płyta Def Leppard...

Znam bardzo dokładnie, ale też mam video z ich koncertów - zobacz sobie na to, co ma pod nogami.