/ Lomo - kicz , czy art

Zimba, a po co Ty się powtarzasz, czkawka? :)))

>MooMin
>2010-06-09 00:28:13
>kobieta to inaczej samica człowieka ...

a męszczyzna ... to człowiek :-)))

Bardzo przepraszam, ale jeśli już, to męŻczyzna :-P :-)

Zdarza się też, że to Kobiety uprawiają sztukę - oczywiście w celu takim, żeby wabić samców :)

to samo dotyczy uprawiania przez człowieka wojen i innych z pozoru szkodliwych albo marnujących czas zajęć :)

Zimba, a jak jest z sexem? :)))

No proszę! Nie zaglądałem na OB przez 2 tyg. a tu takie mądre rozmowy, naukowe niemalże dyskusje o wyższości lomo nad holgą (lub odwrotnie), o kiczu i o sexie...... No to może ja nie nie o sexie, ale o kiczu/sztuce (niepotrzebne skreślić)- choć to chyba już spóźniona refleksja w tej dyskusji.

Swego czasu, a właściwe można zacząć inaczej:
dawno, dawno temu gdy w PRL nie można było kupić oryginalnych płyt, rodzimy chałupniczy przemysł stworzył rzecz wybitną- POCZTÓWKĘ DŹWIĘKOWĄ. Jakość jak z lomo (holgi), ale na adapterze marki Bambino można było posłuchać najnowszych hitów zza żelaznej kurtyny. W sytuacji bez wyjścia było to obcowanie z najnowszymi trendami w muzyce, ale kto chciałby dziś kupować coś takiego? Być może jest nisza na rynku, ale czy to byłaby sztuka, czy kicz? Nie wiadomo, ale na pewno byłby to niezły LANS!

I tu dochodzę do sedna- lomo/folga to ani sztuka ani kicz- to zwykły lans.

Flogiston - rozumiem , że holgą nie focisz?

A lans uprawia się w celu zwabienia... :)
Z seksem jest tak jak z orzeszkami... ;)

a jak jest z orzeszkami?;)

trzeba je obierać i potem bolą palce, ale i tak jest fajnie ;)

a same się nie obiorą?;)

hehe :)
może Tobie tak... ;)

re proprok: pocztówek dźwiękowych też nie słucham, ale lubię sporty ekstremalne...

Np. ryzykowne prowokowanie TWA i podpadanie lanserom ze zdezelowanymi łomami i kijevami

Flogiston - jeśli sporty ekstremalne , to proszę na siebie uważać - są niebezpieczne . . . i powodzenia !