/ Debata

Komorowski niech sobie zostanie marszałkiem sejmu ...

Polacy mają strasznie krótką pamięć.

Mnie nie interesuje co mówi dzisiaj JK, bo nie po słowach oceniam polityka ale po jego działaniach. Doskonale pamiętam atmosferę sprzed trzech czy czterech lat. Pamiętam jakimi tematami rozpoczynały się wszystkie serwisy informacyjne i jaka panowała atmosfera. Nie chcę Polski w której nieustannie nawet instrumentalnie traktowani ludzie pokroju Leppera są wynoszeni na najwyższe w kraju urzędy. Nie chcę kraju w którym najważniejsze jest dochodzenie krzywd sprzed dziesięcioleci a nie patrzenie w przyszłość. Nie chcę rozdrapywania zagojonych ran tylko budowania dnia jutrzejszego.
Każdy kto uwierzył w przemianę prezesa uwierzył w to, że kameleon zostanie na zawsze zielony.

marconi - tylko przyszłość ; ale aby ją budować , realizować potrzebna jest wizja - a tego Komorowskiemu brakuje

Czasem z dwojga złego lepszy jest brak wizji, niż chore wizje...

prorok - nie zgadzam się, że Komorowskiemu brakuje wizji przyszłości ale nawet jeśli tak jest jak twierdzisz to wolę improwizację przewidywalnego człowieka niż wizję Kaczyńskiego. Już dziś wiem jakie będą jego pierwsze działania po ewentualnym objęciu urzędu. Zacznie się wojna z Rosją o śledztwo smoleńskie i tego jestem pewien. Następnie Macierewicz wejdzie i zacznie grzebać w aktach BBN-u w poszukiwaniu paszkwili itd itp
Taka nas czeka świetlana przyszłość.

>joanna_ga
>2010-07-02 07:55:10
>Czasem z dwojga złego lepszy jest brak wizji, niż chore wizje...

nie ma braku wizji Szanowna Koleżanko .... prawdziwą wizją jest czosnek ;-)

dodam, ze wizja czosnkowa jest bardzo zdrowa ... tylko śmierdząca. a ja po prostu nie trawię tego smrodu :-)

O braku wizji napisał Prorok, ja jedynie skomentowałam jego wypowiedź ;-)
Mnie przerażają ludzie z zamkniętymi schematami poznawczymi, w dodatku chorzy z nienawiści. Porozumienie z takimi ludźmi jest niemożliwe, wymiana poglądów też. Jeśli tacy ludzie zajmują się polityką - grozi to katastrofą.

I nie zamierzam przekonywać nikogo do swoich poglądów politycznych. Odezwałam się, albowiem nie wytrzymałam ;-) ale zaraz wychodzę do pracy, więc zamilknę :-D

niektórzy to lubią socjalistyczny populizm.

najgorsza jest hegemonia, niezależnie od tego kto sprawuje władzę. prowadzi do patologii, całkowitego poczucia bezkarności.... i tyle :-)

i taką hegemonię tylko w skrajnym wydaniu już mieliśmy.
marconi - próżny trud. Inteligentny człowiek wie, że z Jarkiem to daleko nie zajedzie, bo katastrofa będzie się zbliżać w szaleńczym tempie. Natomiast co co ślepo w niego wierzą, to muszą chyba na własnej skórze doświadczyć jego decyzji, żeby wreszcie zrozumieli, że błądzili.
A Jarek to już nawet Gierka pokochał. Szkoda słów.

pamiętacie zapewne aferę F.O.Z. komuchy w poczuciu bezkarności zdefraudowały miliardy złotych. panią sędzię prowadzącą sprawę zrobili ministrem sprawiedliwości aby odsunąć od sprawy. sprawa się przedawniła, dali pani kopniaka w tyłek i wręczyli w podziękowania za pełnienie funkcji państwowej
kwiatek... :-)

teraz kolejna aferka jest przygotowywana żeby zarobić kasę. konsolidacja finansów publicznych. około 100 milionów złotych ma kosztować sam system informatyczny. oczywiście tysiące ludzi na bruk. kadry, finanse, rachuby płac, obsługa, itp itd ... oraz przy okazji masa firm świadczących w urzędach swoje usługi .. żyjących wręcz z tego. ileż to łebków od śledzi trzeba by zjeść aby wpaść na taki pomysł. tak wygląda wspieranie przedsiębiorczości.

"auto_joker
fotografia cyfrowa
2010-07-02 08:25:12
najgorsza jest hegemonia, niezależnie od tego kto sprawuje władzę. prowadzi do patologii, całkowitego poczucia bezkarności.... i tyle :-)"

rozumiem, że w październiku 2005 głosowałeś inaczej niż we wrześniu?

Gierek - zaufał swoim doradcą i został wykiwany . . . na tamte czasy był to mąż stanu ; jego wizja Polski - to kraj dostatni ; to wszystko co się póżniej stało to zasługa również Kani - który za plecami Gierka spotykał się na Krymie z Breżniewem . . . . to , że pierwsza wizyta Papieża w Polsce doszła do skutku - to zasługa Gierka , który sprzeciwił się Moskwie / ale to już temat z innej beczki /
wybory prezydenckie niech wygra LEPSZY , mam pełną świadomość , iż powinna wygrać wiedza , obycie , troska o Obywatela - o tej trosce Komorowski nie wspomniał słowem , w myśl zasady liberałów ; wszystko oddajmy w ręce ludzi zamożnych ; Polska A , Polska B - twórcami tego schematu są liberałowie , a więc również i Pan Komorowski . Tu w Bytomiu Liberałowie zamiast wyprowadzać ludzi ze slamsów , slamsy budują - tworząc podziały Obywatel A , Obywatel B .
z mojej strony nie ma i nie będzie zgody na traktowanie ubogiego człowieka po macoszemu . Życzę Panu Jarosławowi Kaczyńskiemu by jako przyszły Prezydent o tych wartościach nigdy nie zapomniał . Niech wygra lepszy !

ech....

aż chce się stąd wyjechać w miejscu gdzie jest nie-polska. u nas każdy spór jest antagonistyczny....

każdy myśli że ma racje. i ma - swoją. a czyjaś? jest pomniejsza...
mam swojego kandydata, drugiego nie lubię, ale po pierwsze primo nie agituję jak co poniektórzy powyżej (bo uważam to za niesmaczne) i myślę, że tutaj lepiej gadać o fotach. one dość polemik nam dostarczają.

Władza - w rękach kogokolwiek - białych, rózwowych, niebieskich, zielonych i tych w kropki też korumpuje. żadna ekipa nie była święta i każda jak przyszła miała swoje za pazurkami. Proponuje by każdy sobie zrobił rachunek sumienia, poszedł do urny i w poniedziałkowe rano stwierdził, że mamy demokrację i tak już jest.

a jak ktoś odczuwa wybitnie potrzebę wykrzyczenia swoich przekonań to proponuje wziąśc aparat i pokazać to za pomoc świata obrazu :-)

miłego wszystkim życzę :-)

emzet, o ile pamiętam wstrzymałem się od głosu ...

http://www.box.net/shared/iv7qs94m4k

"Inteligentny człowiek wie..." ;))
Rozbawiła mnie ta konstrukcja sofistyczna. Już samo zastosowanie tego rodzaju dialektyki dyskredytuje ją niejako 'ex officio'.
Tym bardziej, że oponent proroka okazał się nawiedzonym jasnowidzem - "katastrofa będzie się zbliżać w szaleńczym tempie".
Swolken - brawo!!! Wypowiedź godna Palikota...
Tak w ogóle to - gdyby na któregokolwiek kandydata mieli głosować wyłącznie inteligentni wyborcy - nie byłby w stanie uzyskać poparcia większego niż 10-15%, z czego wniosek, że wygrywa ten, na którego zagłosuje większa liczba idiotów - wszak jest to elementarnym mankamentem demokracji...
Czym tu się podniecać? Wybory Prezydenckie to nie puchar świata w cymbergaju i kibolskie zaczepki sa tu nie na miejscu...
Słuszna racja i mądry wybór rzadko kiedy bywają po stronie większości. Nie ma systemu sprawowania władzy, który by się nie skompromitował, zaś mądrzy ludzie u władzy zwykle kończą tragicznie - oczernieni,zakrzyczani, zelżeni, wresznie mordowani przez dziką tłuszczę...
Cóż - chcemy igrzysk to je mamy - takie jakich jesteśmy godni. ,
Ważne aby nasz głos był wyrazem autentycznych własnych przekonań - nie zaś zaszczepionych przez telewizor jedynie słusznych poglądów tej czy innej koterii politycznej... Tyle, że posiadanie własnego zdania w dobie wszechwładzy mediów nachalnie próbujących zawładnąć świadomością społeczną jest naprawdę trudne...
Życzyłbym sobie i nam wszystkim aby polityką zajmowali się ludzie wyjątkowi i charyzmatyczni - z pasją i poczuciem misji realizujący swoją wizję (jaka by ona nie była), aby byli to ludzie godni zaufania - autentyczne osobowości - NAPRAWDĘ WYBRANI... Takich warto wybierać!

A jezeli ktoś faktycznie uważa się za tak bardzo inteligentnego, że aż zatracił zdolność podejmowania suwerennych decyzji - niech głosuje tak jak wypada, tak jak mu doradzają "mądrzy" komentatorzy z telewizora - zgodznie z jedynie słuszną linią - bez wysiłku i rozterek, zaś z pogardą do tych drugich - nieinteligentnych (głupich wręcz), nienowoczesnych, nieeuropejskch i nieświatowych... Tak - "inteligentny człowiek wie..." :))
Swolken - tylko pogratulować dobrego samopoczucia i pozazdrościć powołania do wypowiadania się w imieniu ludzi inteligentnych...

o! a otoori mądrze prawi.
choć wiadomym jest, że nie ma dzisiaj już takich polityków. a jak się taki znajduje to reszta zaraz go "zdejmuje".
ja osobiście ma głęboko w dupie obecne wybory. nie biorę w nich udziału, bo i tak żaden z tych polityków nie da mi tego na czym mi zależy. o to muszę sam zawalczyć. a oni niech się bawią swoim życiem i niech się cieszą, że tłum ich dopinguje. potem kandydaci zaproszą tłum na herbatke i porozmawiają o przyszłości. bo przecież wyborcy mają wpływ na późniejsze decyzje.

takich polityków = wyjątkowi i charyzmatyczni - z pasją i poczuciem misji

Ludzie!
Prezydent tak naprawdę nie ma nic do gadania,od rządzenia jest rząd.
Nie jestem za żadnym z kandydatów,pójdę wybrac mniejsze zło - czyli Komorowskiego,ale nie będę rwał sobie włosów z głowy jak wygra Kaczyński.
Wbrew pozorom wygrana Kaczyńskiego może oznaczac koniec PIS-u.Ziobro tylko czeka aż Jarosław będzie Prezydentem ;)
A jeśli wygra Komorowski i Platforma osiądzie na laurach, to w przyszłym roku w wyborach parlamentarnych społeczeństwo powie im Nie!!!
Kto wygra ten wygra,końca świata nie będzie ;)

separatysta - masz na myśli takich polityków z charyzmą . . . właśnie tej charyzmy nie znajduje u przedstawiciela PO ; mówienie , że jestem z Polski to zbyt mało , bardzo , bardzo mało ; nie zaprzeczenia ,że działa się na zlecenie SWOJEGO SZEFA - to dowód , iż jest się marionetką ; czy takiego człowieka chcemy widzieć w pałacu prezydencki . . . ja nie chcę ; Pan Komorowski jest pomyłką . . . . i widzę , że ludzie to dostrzegają . . . . moje miłe pozdrowienia !

A mój telewizor radzi mi, żebym... obejrzał następny odcinek "Dr House'a" i jakiś film o przygodach małej dziewczynki w świecie zwierzątek. I w tym wypadku posłucham dobrych rada telewizora. Będę się nieźle bawił lub usnę na kanapie. Tak czy siak - będzie to z pożytkiem dla mnie. Wybór wygrany! :o)

prorok - "politycy z charyzmą" to określenie użyte wcześniej przez otoori'ego.
nie wiem czy mają charyzmę, czy nie - nie znam typów.
dla mnie wszyscy są siebie warci i po prostu mam ich - za przeproszeniem - głęboko w dupie.
tak samo jak i innych na tej planecie.
i może nie pójde w ślady wowy - nie włączę telewizora bo go nie mam, jako że nie chcę mieć - ale na pewno spędzę ten czas z pożytkiem dla siebie.
ten czas i każdy następny.
with compliments!

karp1225 - piszesz i słusznie piszesz , iż prezydent nie ma nic do gadania . . . . jak w takim razie powinno odnieść się do tych słów -


Bronisław Komorowski

Kandydat PO na prezydenta Bronisław Komorowski zapowiedział, że jeśli wygra wybory, w ciągu 500 dni jego kadencji rozpocznie się budowa tysiąca kilometrów nowych dróg. Komorowski nie chciał komentować opublikowanych, niekorzystnych dla niego sondaży przedwyborczych.