| | |
keramodnor 2010-08-27 12:13:04 | | | Czym jest przepalenie?
Jak to coś rozpoznać?
Jak powstaje?
Czy to jest jakiś błąd i w jakim gatunku fotografii?
----------------------------------------------------------------------------
Pytam się, bo od lat "cyfrowych" prawie wszyscy i prawie wszędzie o tym piszą, a pod jednym z ostatnich zdjęć przekonywano mnie, że przepalenie:
- jest tym samym co prześwietlenie
- jest tym samym co brak szczegółów w światłach
- jest tym samym co brak szczegółów w światłach i cieniach jednocześnie
- jest tym samym co brak szczegółów w cieniach
- występuje przy zbyt dużym kontraście pomiędzy światłem i cieniem, o ile nie zrobimy hdr'a
- można to rozpoznać po histogramie, czyli informacji o ISO, czasie ekspozycji itp. (przy czym wiele osób wycina te informacje ze zdjęcia, w tym i keruś - przy czym ja sam nie mam pojęcia jak to robię)
- można to rozpoznać po histogramie, czyli jakimś wykresie
- można to rozpoznać po cyjanowym niebie
- można to rozpoznać po kontraście
- można to rozpoznać po jasności
- można to rozpoznać po zmienionym kolorze
- to się zwyczajnie widzi i już
;-) |
Lachim 2010-08-27 12:33:32 | | | Przepalenie i prześwietlenie nie tylko nie jest tym samym, ale są to terminy wręcz wzajemnie przeciwstawne. Czasami obydwa zjawiska są w tak potężnej do siebie nawzajem opozycji, że wystąpienie jednego uniemożliwia wystąpienie drugiego.
Przykład:
Poszedłem zrobić RTG. Tak się zdarzyło, że akurat przepalił się bezpiecznik a pani nie potrafiła nic z tym zrobić, więc poprosiła, abym przyszedł jutro.
Przepalenie uniemożliwiło prześwietlenie. |
skimi 2010-08-27 12:39:38 | | | przepalenie jest niebezpieczne i słusznie się przed nim ostrzega na OB. W przeciwieństwie jednak do przepicia najbardziej uszkadza układ oddechowy ;)) |
Afropolak 2010-08-27 12:40:32 | | | Lachim - oskar w dziedzinie dowcipu forumowego :-) |
skimi 2010-08-27 12:55:26 | | | używam tego pojęcia. Dla mnie przepalenie to brak szczegółów w światłach. Jest to forma prześwietlenia (oczywiście), terminu 'prześwietlenie' używam jednak na ogół do większych powierzchni a 'przepalenie' do niedomagań małopowierzchniowych. Żeby pokiklać logikę wypowiedzi dodam, że przepalenie nie musi być wadą a prześwietlenie przeważnie jest - chi, chi, chi. I pewnie od wszystkich moich stwierdzeń są wyjątki :) |
Wojtek47 2010-08-27 14:45:48 | | | Lachim->"rozuśmieszyłeś" mi dzień :D. Gratuluję poczucia humoru :)) |
triodante 2010-08-27 14:58:19 | | | czym jest a czym nie jest i czy jest do końca błędem czy nie g...uzik mnie obchodzi...jak z aktami, patrzę i widzę czy w istocie jest to akt czy tylko goła baba :-))) |
Bernard 2010-08-27 20:55:56 | | | Skimi, mógłbyś przybliżyć swój punkt widzenia lub - jeśli wolisz - Twój sposób rozumienia pojęcia i rozróżniania przepalenia i prześwietlenia? |
neojmx 2010-08-27 21:15:57 | | | Fota, która jest prześwietlona, nie musi być przepalona. Prześwietlenie może być środkiem wyrazu, ale może być też błędnym naświetleniem prowadzącym do przepalenia, które jest zniszczeniem obrazu.
Przepalenia powstają często w miejscach nadmiernie doświetlonych, gdzie nie powinny występować, nie są efektem zamierzonym, a nieumiejętnym rozpoznaniem światła, zarówno zastanego, jak i sztucznego. Prześwietlenie może być celowym działaniem, często stosowane jest do wyeksponowania twarzy, czy sylwetki w portretach. Przykładem prześwietlenia zamierzonego jest np. HK. |
skimi 2010-08-30 14:10:03 | | | |
mariusz75 2010-08-30 16:26:15 | | | a jak nazwać to na kwiatku po lewej
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-513501.php |
Zimbabwe 2010-08-30 16:34:29 | | | Przepalenie objawia się zaczerwienionymi oczami, suchym gardłem i tytoniowym odorem wydzielin... |
mavic 2010-08-30 17:54:18 | | | pozwolę sobie przytoczyć pewną historię - przeglądając kiedyś "rodzinne" foty (na kompie) zwróciłem uwagę na 1 fotę (z przepaleniami) - i mówię, oj, z tego to odbitki lepiej nie robić. jak to? takie ładne zdjęcie i w ogóle. mija trochę czasu i trafia ta odbitka w moje łapy i widzę czemu. ekran komputera daje miłe poczucie bezpieczeństwa w kwestie kontrastów i nasycenia (czyli w spektrum RGB) ale na papierze światłoczułym te poczucie bezpieczeństwa niknie bezpowrotnie. tylko teraz mało kto już robi odbitki ;-D |
seth3 2010-08-31 10:40:12 | | | ja sie wczoraj przepaliłem:D |
Tranceman 2010-08-31 16:51:36 | | | a ja to widze tak:
Przeswietlone - przeeksponowane zdjecie ale brak pikseli 255 (w duzych ilosciach) - czyli zdjecie stanowczo za jasne lub celowo za jasne, czasem z mozliwoscia odratowania.
Przepalenie - masa pixeli o wartosci 255 wiec czysta biel nie do odratowania |
| |