/ Po co średni jak można komórką i do Vivy

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=11701

no ba, niedługo już będą 16mpix matryce w komórkach, a słyszałem że lee przygotowuje specjalny holder dla pejzażystów cena nie bedzie mała ale czego się nie robi aby focić ulubiona komórką.

Tu ilość pikseli niewiele pomoże... chyba w marketingu ;))) bo jak się te megapiksele upchnie na matrycy wielkości połowy paznokcia to jakości się z nich żadnej nie wydobędzie. A drugim elementem 'nie do przeskoczenia' jest optyka... Ja chyba jednak poprzestanę na podstawowej funkcji telefonu... hehe ;D

Ciekawe czy konwerter x2 będzie można podpinać i polar niedługo ;)

Ja jedno ze swoich najlepszych foto zrobiłem telefonem :D

Rafi, pochwal się ;)

Z tym średnim to "trochę" przesadzone ale trzeba przyznać że coraz lepiej z tymi komórkami. Sam też mam w swoim folio 2 fotki zrobione komórką i muszę przyznać ze gdy to samo próbowałem zrobić lustrzanką okazało się że za duża jest rozpiętość tonalna i nić z tego nie wyszło http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-505829.php

Ale to komórką też nie bardzo Ci wyszło. :)))

Zapewne chodzi ci o to że poruszone ale gdy robiłem lustrzanką w takich samych warunkach to zamiast bieli wyszły budynki które były dalej a były by zbędnym elementem kadru

rafcio ;) http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-493285.php

bo średni format to plastyka z nie pixele, powierzchnia 6x6 w porównaniu z matrycą wielkości pryszcza u nastoletniej purchawy, nie nawet nie ma co porównywać.