/ Propozycja do pierwszej strony!

Witam. Mamy coś takiego jak Vox Dei i Vox Populi.
Są to fotki w jakimś stopniu wyróżnione, proponuję dodanie możliwości opisania przez autora np: data i godzina lub godziny wykonywania zdjęcia, ile ujęć zrobiono różnice w ekspozycjach, jakie filtry, jaki sprzęt, czy była postprodukcja czy nie (bez zagłębiania w szczegóły), dane exif bo większość znika przy konwertowaniu i może coś od siebie. Wiem że niektórzy przeczytali po 100 książek o fotografii, inni skończyli łódzką FILMÓWKĘ żeby móc robić foty które będą w Vox ... i nie chcą się dzielić wiedzą, dlatego opis taki nie byłby obowiązkowy ale byłby oceniany jak Konstruktywna Krytyka.
Co Wy na to?

Idea szczytna... jedno małe "ale".
Po co tworzyć specjalne ramki skoro jest takie miejsce jak komentarz autora? Zresztą miejsce na podanie aparatu jest i raczej sporadycznie autorzy z niego korzystają.

podaj model aparatu,exif a tutejsi miszcze Cię dopadną pisząc że można lepiej danym sprzętem :)))

hehe dobre karpiu :)

prawdziwe...

Widziałem gazetę angielską Practical Photography i tam są zdjęcia mistrzów właśnie z tego typu opisami, dodatkowo uzasadnieniem, dlaczego ta pora dnia, dlaczego ten filtr i czas ekspozycji, co go zainspirowało, właśnie o coś takiego mi chodzi.

Pozdrawiam

Dawno, dawno temu na pewny portalu fotograficznym było tak,że autorzy dawali te informacje, wymieniali się poglądami, pomagali sobie wzajemnie, uczyli mniej doświadczonych, pomagali im, a ci słabsi czerpali wiedzę garściami. Później administracja portalu poszła w ilość użytkowników ( co z biznesowego punktu widzenia było jak najbardziej zrozumiałe) a atmosfera stawała się coraz gorsza. Ci lepsi postanowili zmienić miejsce, ci słabsi nauczyli się wiele i chcieli pomagać i przekazywać swoją wiedzę, jednak to spotkało się z murem zarozumiałości nowych autorów. Efekt tego był taki,że odechciało się przekazywać jakiejkolwiek wiedzy. Jak myślisz o jakim portalu piszę?
Więc nie ma co się dziwić, że teraz nikt nie chce dawać informacji, że nikt nie chce się dzielić wiedzą...

p.s. zawsze możesz próbować spytać autora pracy, która CIę interesuje...

no karpiu uśmiałem się z tych miszczów, ja sobie powtarzam że to nie sprzęt zdjęcia robi, a jak to nie pomaga (bo lewa półkula nie chce uwierzyć) to że i tak bym więcej nie dał rady nosić - normalnie pomaga. pomysł ciekawy może coś w stylu "jak powstało to zdjęcie" - przemyślałem kadry wybrałem najlepsze (bo dzień wcześniej zrobiłem rekonesans) byłem o złotej godzinie lub o piątej rano (kto co woli) aparat ustawiłem kreatywnie np. f2.8 lub f16 filtry dwie szare ustawione "protiwpołożnie" i polar, obróbki oczywiście żadnej nie było (tylko delikatnie kontrast krzywe i poziomy oraz burn and dodge ale w minimalnym zakresie) bo obróbka jest be i prawdziwe miszcze (w przeciwieństwie do misczy nieprawdziwych) dostają zdjęcie wprost z aparatu (niektórzy używają nawet takich na filmy sam się ze wstydem przyznam że mam takich cztery sztuki ale dla usprawiedliwienia dodam że dwa z nich nie działają) widzę tyko jeden drobny problem kto w te opowieści z mchu i paproci uwierzy.

Nikt już w nic nie chce wierzyć nawet jak mówią autorowi że widać białe obwódki od przeostrzenia to autor mówi że on nic nie widzi i nawet niektórzy mu przytakują - niby fotografią się zajmują, a ślepi czy co.

jan, dokładnie taki opis jak napisałeś, pokrótce sprzęt, technika, geneza. Ja uwierzę że zrobiłem białe obwoluty ale dopytam na jakim monitorze je widać (ile cali i rozdzielczość), zresztą może sensownie jest to dodawać w komentarzach ... przeostrzyłeś fotę bo pojawiły się białe obwoluty, do tego duże berracje i przeszkadzające linie wynikające z kompresji w przejściach tonalnych - monitor 21" 1440x900 -,

i jest :))) sprawdź proszę PW :)

a co na to admini?

jacy admini?

dobre pytanie :)

dla mnie to bez sensu, tak jak napisano, może do tego służyć komentarz autorski , ile osób cokolwiek tam wpisuje oprócz "PE" ? Już widzę jak się ludziom będzie chciało pisać exify i co ich zainspirowało do takiego a nie innego ujęcia. Andres dobrze napisał, zawsze można spytać na pw konkretnego autora o konkretne zdjęcie.

wiekszosc wolnego czasu spedzam z fotograwia w szerokim tego slowa znaczeniu.czytam ksiazki ,prase ,przegladam fora ,i do czego doszedlem ze te wszystkie wskazowki dotyczace exif maja swoje miejsce i swoj czas .nie da sie powtorzyc czy czerpac wskazowki z takich danych poniewaz to byl wlasnie ten czas i to miejsce to jest kwestia warsztatu,wyczucia itp.nic to nie da laikowi ze napisze to czy tamto .opis powstania mojego zdjecia nic mu nie da .czas i miejsce w fotografii jest rzecza wzgledna .najwazniejsze mi sie zdaje to poznac podstawy a warsztat przyjdzie z czasem.Ja obecnie zajmuje sie streetem,portretem ulicznym co moge polecic i od kogo biore przyklad polecam http://www.85mm.ch/Book/Books.html.kazdy musi znalesc wlasna droge :o)pozdr