/ !!!!!!!! co się dzieję?

kochany,tylu tu diablow,ze kredyty by niewystarczyly. Pozdr...........

barola - nie wyganiaj mnie stąd... Swoim postem naruszasz moją obywatelską wolność do swobody wypowiedzi ;-) Czy to, że coś poza OB oglądamy jest jakość zabronione? Dlaczego piszesz: "jeśli ktoś jest tak zauroczony tym portalem to niech tam idzie i żuczkom da spokój i nie porównuje ich prac z tamtymi"? Portal 35photo.ru został użyty, aby pokazać KSNS, że jego miś nie jest jakimś wybitnym odkryciem... Mogę się nawet założyć, że kiedy tylko oglądniesz fotografie "cytowanej" autorki, to dojdziesz do wniosku, że jej seria z figurami szachowymi jest "level up" lepsza niż prezentacje KSNS. Zbyt szybko wyciągasz niewłaściwe wnioski - może czytałaś wątek zbyt szybko?

Powiem tak: mam fatalną "wadę" oglądania fotografii w różnych miejscach internetu. Mam jeszcze gorszą "wadę" - kupuje albumy fotograficzne, bo lubię dotykać papieru i wertować kartki siedząc sobie wieczorem w wygodnym fotelu... A co najgorsze - mimo tych wszystkich wysiłków, nadal focę gnioty. Tak więc również jestem "żuczkiem" (a może nawet gorzej niż tutejszym statystycznym żuczkiem). I wybacz, ale nie przeszkadza mi, gdy ktoś podeprze swoją uwagę lub komentarz linkiem do dobrej fotografii... Czy mogę tu z wami jeszcze zostać?

Muddy, czytam wolno a jeszcze wolniej piszę. Nie wyrzucam nikogo. Nie po raz pierwszy czytam tu zachwyty nad innymi portalami, i obraźliwe teksty o użytkownikach OB. Wkurzyłam się, bo ... wkurzyłam się. Padło na Ciebie. Wiem, że to był przykład. Nie napisałam personalnie ani nie odniosłam się do Twojej wypowiedzi wprost. Staram się pisać ogólnie, nawet używając formy "my", gdy mnie to nie dotyczy. Też mam prośbę o uważne czytanie i nie branie wszystkiego do siebie.

I nie przeszkadza mi poparcie wypowiedzi linkiem, zawsze zaglądam. Nie o to chodzi w mojej wypowiedzi. I nie o tym jest dyskusja.

Czyli mogę zostać?

;-)

Jeśli tak Ci na mnie zależy to TAK. ;-) :) na marginesie zaczynają się ludzkie rozmowy? :)))

Muddy - ładnieś to panie napisał ;)

Właśnie sobie wertuje Street Seen: http://mam.org/exhibitions/details/streetseen.php

Z lampką koniaczku w ręku. Dobrze mi jakoś tak na sercu...

Pozdrawiam cieplutko (mimo mgły za oknem).

barola - zostaję tu tylko dla Ciebie...

;-)))

Wzruszyłam się. Szkoda, że nie lubię koniaku.

Ludzi lubię :)

i to jest cecha wielce szlachetna

@barola - pieczonych czy na surowo? ;)))

Wszystkich poza chamstwem.

barola -> uważaj, oni się świetnie maskują... :o)

Dzięki, postaram się :)