/ Ta obrzydliwa kompresja

Zauważyłem, że sporo kolegów ma problemy z kompresją przez zachowywanie dla Weba w PS oraz w innych programach. Ulead ma do zaproponowania za 13 dolarów maleńki programik (także jako plugin do PS, PSP).

Ulead Smart Saver jest programem do optymalizacji grafiki na strony WWW. Obsluguje formaty JPG, GIF i PNG. Obsluga jest bardzo intuicyjna: w lewym okienku mamy plik wejsciowy a z prawej skompresowany, wyjsciowy. Mozna latwo porownac wielkosc obu plikow. Dodatkowo mozna uzyc opcji CROP (kadrowanie) lub RESIZE (zmiana rozmiaru obrazka). Oczywiscie mozliwe jest ustaleniestopnia i rodzaju kompresji (JPG), ilosci kolorow, przezroczystosci i ditheringu (GIF). Dostepna jest rowniez opcja masowej konwersji tzn. automatycznego przetwarzania duzej ilosci plikow.

Korzysta ze specjalnego algorytmu, który powoduje, że nie ma takich ohydztw, jak po procentowym określaniu stopnia kompresji. Korzystam z tego od Pgotoshopa nr 4.5. Jest nie do pobicia.

Jako trial tutaj -> http://www.ulead.com/ssp/trial.htm

W GIMP-ie przesuwając suwak stopnia kompresji masz podaną informację o wielkości w kB po tej operacji, a także podgląd "na żywo" jak będzie wyglądał skompresowany plik. Ale pewnie mało kto tego używa...

A przy okazji pozdrawiam rówieśnika... :-)

Kiedy pracuję na obcych komputerach, bywa że korzystam z GIMPa i go doceniam. USS 3.0 jest jednak czymś innym - po prostu przed laty spece z Uleada opracowali taką arytmetykę, że do przygotowania prezentacji w sieci i "optycznie bezstratnej" kompresji programik jest nie do przecenienia.
Działa jako plugin eksportu oraz jako samodzielny programik.
Podałem ten link, bo dzieją się straszne rzeczy ze zdjęciami kompresowanymi "procentowo". Może komuś to pomoże w "wystawiennictwie".

Nie rozumiem jakie strzaszne rzeczy wychodzą ze zdjęciami kompresowanymi "procentowo". To chyba dobrze, że dokładnie, co do procenta, możemy określić stopień kompresji, a np. opcja "Zapisz dla Weba" w PS pozwala obejrzeć jak wygląda zdjęcie po kompresji przed zapisaniem i pokazuje rozmiar po kompresji.
Pewnie proponowany przez Ciebie plugin jest bardzo dobry i wygodny w użyciu, ale opcja "Zapisz dla Weba" w PS działa napradę dobrze.

Rad jestem, że Ci się podoba sposób kompresji w PS. Dzielę się swoim doświadczeniem, kto chce, może skorzystać, kto nie chce, może mój post olać.

Prosta funkcja w PSie - "zapisz dla Web" ma opcję "optymalizuj do rozmiaru" wpisując 210 kompresujemy raz a dobrze do dopuszczalnej normy.
Problem z brakującymi kilobajtami na publikację?
Może warto się poudzielać, pokomentować... Pytając pod zdjęciami też można sobie KB "narobić" ;-))

Pytanie: Zaczynam zabawe z foto co polecicie do obrobki zdjec na poczatek.....PS za trudny, jak narazie.....Pozdrawiam i z gory dzieki

firmę znam z wielu dobrych programów, tego programiku akurat nie... nie stać mnie na PS (gratuluję niektórym kasy lub możliwości)...
ja chętnie spojrzę i kupię jeśli jest faktycznie dobry i będzie jak sensownie zapłacić...

tx bo ja mam problem z kompresją choć znam wiele programów, no niestety jakoś wszystkie mi podpadły albo te 210kb to ciut dla mnie za mało... ;)

może mi ktoś wytłumaczy, ostatnio mam problem z kilkoma zdjęciami, które w żaden sposób ni chcą sie skompresować do wielkości wymaganej na obiektywnych, tzn dają się ale o ile normalnie kompresuję na 10 - 11 w PS lub 94 % w ACDSee to te muszę na 7 - 8 w PS lub 80 w ACDSee co powudej że się całkowicie wysypują. Zupełnie nie mam pojecia o co może chodzic, nie są poddawane żadnej specjalnej obróbce

USS 3.0 ... yyy ???