/ Obiektywni nie ułatwiają językowo wejścia zagraniczniakom na portal

Szkoda, że obiektywni nie ułatwiają językowo wejścia zagraniczniakom na portal. Założenie konta itp. ble ble w różnych językach. Aż się prosi o coś takiego, zwłaszcza na Obiektywni.pl. Wiadomo dlaczego.

ale na zlot moga przyjechac ;)

a powazniej no w sumie to by sie i moze przydalo wiec pomarudzmy :) i moze puszcza anglojezyczny skrypt

A czy anglojezyczne serwisy puszczaja skrypty polskojezyczne?
Niech sie ucza jezykow, skurkowancy ;)

"Zagraniczniacy" mają tyle własnych portali, że takie utrudnienie chyba specjalnie im nie przeszkadza :)
Mamy nawet jeden (a może i więcej ?) przykład na portalu - przy czym jak szybko się pojawił tak szybko słuch o nim zaginął ;)

Tak jak w tym dowcipie

Wchodzi facet na pocztę podchodzi do okienka i pyta kobietę:
-Do you speak English?
Pani na to - Co ?
- Parle vous francais?
- Co?
-Sprechen Sie Deutsch?
- Co?
- Gavarish pa russki?
- Co?
Facet zrozpaczonu wychodzi.
Koleżanka podchodzi do tego samego okienka mi mówi:
- Widzisz Hela, ucz się języków!
- Po co? On znał 4 i nic nie załatwił ;)

Ja uważam, że jeśli Obiektywni mają pretendować do czegoś wiecej, niż zaściankowo-podwórkowego portalu z "jakiejś" Polski (gdzie to jest? Czy tam jest wojna?), to wersje angielska, niemiecka i rosyjska byłyby jak najbardziej wskazane. Tym bardziej, że właściciel portalu nie powinien mieć z tym problemu :>

Kazachska dla Borata jeszcze :)

Zlloty, bredzisz z deczka. Przede wszystkim, co to za okreslenie "z jakiejs tam Polski". Masz jakies kompleksy albo urazy z dziecinstwa, ze tak bardzo chcesz sie pokazac? To chyba jakas choroba, ze wszystko trzeba robic koniecznie w wersjach anglojezycznych, bo tylko wtedy zostanie to dostrzezone. Wiesz, sa kapele, ktore bardzo chca zablysnac na zachodzie, wiec poza pierwotnymi wersjami swoich plyt wydaja rowniez anglojezyczne. I co? Nic!
I pytam raz jeszcze, czy widziales kiedykolwiek angielski serwis, ktory dawalby tez mozliwosc obejrzenia wersji polskojezycznej?

Hobbes, mysle, ze zagramanica sama zajrzy, gdy bedzie zainteresowana. Toz nikt im wrot nie zamyka :)

alt jest tylko po angielsku a nie przeszkadza to w funkcjonowaniu na nim francuzom, portugalczykim, polakom... zdaje się i rosjanom.
photosight.ru - jest tylko po rosyjsku a towarzystwo nie gorsze niż na alcie
-M

na pismo= o piśmie

BernArt, zachowujesz się jak ci, którzy twierdzą, że skoro Amerykanie wymagają od nas wiz przy wjeździe do USA, to my też wymagajmy od nich wiz przy wjeździe do Polski.. litości.. Spójrzmy prawdzie w oczy - Polska nie jest jakimś wiodącym krajem, z którego inni mogliby brać przykład i na przykładzie którego inni mogliby się uczyć. Prześledź nieco zagranicznych wypowiedzi na temat Polski to zobaczysz, że umieszczone w cytacie "jakiejś" wcale nie jest bez pokrycia. Zwłaszcza po wyczynach miłościwie nam panujących.
A teraz odpowiedz na pytanie - komu bardziej miałoby zależeć? Zagranicznym fotografom, by do nas dotrzeć, czy nam, by oni do nas dotarli?

Hobbes, to prawda co piszesz, zgadza sie. Jest jednak rowniez to, co napisal -M. Jest wiele galerii dzialajacych w roznych jezykach i jednak ludzie daja tam rade, towarzystwo jest przerozne.
Zagramaniczniak nie odnajdzie w google obiektywnych, bo nie wie, ze taki serwis istnieje. I od tego nalezy zaczac. Wielu amatorow fotografii dziala rowniez na zagranicznych serwisach, powinni wiec mowic o tym, ze i my mamy kilka fajnych. Srednio wyksztalcony Polak w chwili obecnej zna jednak troche lengłydża czy odrobinę fremdsprache, więc wydaje mi się, ze bariera jezykowa jest problemem wydumanym i rozdmuchanym ponad miare. Tak wiec bedac "tam" nalezy po prostu pokazywac, ze i my cos mamy, w ten sposob zachecac.

Zlloty, to nam zalezy na tym, zeby zaistniec tam. Nie inaczej. Tak wiec... odsylam do mojego poprzedniego.

Tak sie sklada, ze korzystam od dluzszego czasu z serwisu www.fotocommunity.de.
Jest dostepny rowniez w wersjach .com, .it, .fr, .es
Przyznaje, ze jest tam duzo ciekawych i rownie duzo "mniej ciekawych" zdjec.
Zauwazylem, ze podchodzi sie tam nieco inaczej do sprawy.
Traktowane jest to bardziej "zabawowo", na luzie; powazne krytyki spotyka sie raczej rzadko.
Rowniez z "krytyka" w rodzaju "gniot" :-) jeszcze sie nie spotkalem...
Tzw. "moderacja" zdjec jest nie do pomyslenia; najbardziej nieudane fotki zostaja przyjete
w sposob raczej lagodny :-)
Nie sadze, aby mialo sens przyciagac ich tutaj... Po pierwszym nieudanym zdjeciu i ostrych
krytykach i tak uciekna gdzie pieprz rosnie...
Pozdrawiam

Zlloty, jeszcze odnosnie Twojego porownania z Amerykanami...
Ja nie mowie o ograniczaniu dostepu. Ja mowie o nie wchodzeniu w d... na sile. Chyba jestes w stanie dostrzec, ze jest tu pewna roznica? :)))

@BernArt: na sile i bez mydla.... ojojoj :-)))))

Hobbes, a czy ja mowie, ze chce tylko indywidualnie i w pojedynke? :)))

Bern... alt działa po angielsku, jak by nie patrzeć jest to język bardziej kosmopolityczny od polskiego
a photodight to moim zdaniem jeden z najleszych serwisów fotograficznych jakie istnieją, już kilka lat temu był dużo bardziej rozbudowany niż wszystkie polskie portale razem wzięte, równocześnie miał niesamowity klimat i wielu genialnych fotografów (rosyjska wyobraźnia i swoboda traktowania tematów apratem poraża niezwykłością)

-M

Hobbes, nie, to znaczy, ze Polska jest chlonnym rynkiem i jest tu popyt na to co oni oferuja :)

-M, ale od wypuszczenia wersji anglojezycznej serwis bardziej slawny sie nie stanie. Po prostu twierdze, ze nie bariera jezykowa jest problemem. I tyle. O.

Reklama polskojęzyczna też nic nie da ;)
Najlepiej by było wylansować seris jako grupę zdolnych fotografików, zrobić wystawę połączoną z promocją serwisu - to jest właśnie to co chcemy robić w czerwcu w finlandii ;D

Ewentualni po chińsku - większy rynek ;D

BerArt, jasne, że DLA CIEBIE bariera językowa nie jest problemem, bo serwis jest po polsku.. :> Ja ostatnio - nie znając rosyjskiego - próbowałem ściągnąć schematy budowy Zenita 12 XP ze strony Zenita właśnie. I gdyby nie anglojęzyczne "dymki" (bo strona tylko po rosyjsku), to rady bym nie dał. Więc nie wmawiaj mi, że ktoś, kto nie zna polskiego, bez problemu może sobie poskakać po Obiektywnych. Chyba tylko nazwa zakładki "Max" byłaby zrozumiała.

ja tam już się nauczyłem na sigtcie czytać kategorie zdjęć... cyrylicą ;D