/ Dzień dobry Obiektywni!

Z okazji kolejnego, pięknego, zamglonego dnia, życzę wszystkim wszystkiego najlepszego! :D

Zlloty, lyknij aspirynke i przespij sie jeszcze chwile :)

O, cieszę się, BernArt, że się zgłosiłeś na ochotnika - nie miałem pomysłu, komu przeczesać portfolio ;)

Dziękuję, u mnie mgły już niewiele zostało ;)

-M

I zobacz, PhotoM! Mam więcej punktów od Ciebie! Tylko gdzieś Ci zginął ten przecinek przed ostatnią cyfrą ;)

zjadłeś go...

Zlloty, jak skonczysz to daj znac. A potem zjedz grzecznie kaszke i pobaw sie lalkami :)))

BernArt, mam wrażenie, że masz straszliwą ochotę się pokłócić... i to zdrowo..

Zlloty, no co Ty, zartujesz? Ja Cie po prostu zapraszam serdecznie, skoro juz sie zaoferowales na ochotnika.

A, no i chcialem jeszcze napisac, ze klocenie sie wcale zdrowe nie jest :)))

hihi.. sugerujesz, że zapraszasz mnie do zabawy lalkami? ;)

E... no, no wlasnie!
Ja tam ze swoja corka sie bawie praktycznie codziennie. Bardzo odprezajace :)

ja tam się w zeszłym tygodniu bawiłem... wczoraj byłem na andrzejkach ;)

No wlasnie! Andrzejki!! Znaczy, ze sie powazne browarowanie szykuje :)))
Ja wczoraj z corka przy Fasolkach (dzieki, Agatek!) tanczylem. Rozkrecila nam impreze w domu, mama, babcia i tata musieli z nia tanczyc. Fajnie bylo :)

Ja się bawię łodzią podwodną klasy Los Angeles.. może faktycznie powinienem przerzucić się na lalki? ;)

Zupelnie nie znam sie na lodziach podwodnych :)

O, i tak oto bezsensowny watek nabral ksztaltu i jest szansa na ciekawa dyskusje :)))

hobbes >> nieee, Sub Command, w najbliższej przyszłości planuję "Hostiles Waters". A czemu pytasz? Chcesz zarobić torpedę przez internet? ;)))

BernArt >> znając Obiektywnych od początku wiedziałem, że tak będzie :D

Rety, ja nic nie rozumiem z tego co piszecie ;)

Zlloty, czyli dobrze zaczales ;)

hobbes >> siedząc na cieplutkim lotniskowcu, czy też 150 metrów pod wodą?.. :> Akurat w Sub Command mam do dyspozycji 688i (czyli 90 mil odpada;), Seawolfa (nie mylić z Lonely_wolfem;) i Akule, którą jeszcze nie pływałem. Ostatnio miałem przyjemność spróbować swoich sił z kolegą po sieci. Chudy był, więc niewiele rybki zżarły.. Biedny, myslał, że sonaru aktywnego używam.. he.. hehe.. hehehehehhe.. ;)

E tam...
Ja ostatnio sobie odpalilem Planescape: Torment. I przestalem grac, bo mi sie komputer zawiesza :)))

U mnie jakies dziwne cuda z komputerem sie dzieja. Dopoki jakiejs gry nie odpale to jest wszystko ok, dopiero po kilku/nastu/dziesieciu minutach grania robi sie zwis.

Czyli strateg, jak rozumiem.. Ja bardziej taktyczno - operacyjny. Nie ma to jak ręcznie odpalić torpedę :D
Swoją drogą onego czasu był tez Longbow 2, ale znalezienie do tego kontr-gracza graniczy z cudem.. ;/ Niemniej helikopter.. achh... Qalimar, czy Bucho coś by mogli o tym powiedzieć ;)

BernArt >> polecam http://www.pandasoftware.com/activescan/pol/activescan_principal.htm
No chyba, że masz W98, czy innego ME ;)