| | |
piotrrodzoch 2006-11-30 15:39:56 | | | ehhh zbieralem sie do napisania tego tematu... temat jak najbardziej dziwny i swiadomy jestem tego co moze wywolac :) i licze wlasnie na jak najwieksza ilosc przemyslanych odpowiedzi by wnikliwie przeanalizowac wasze wypowiedzi i wasze zdanie na ten temat...
duzo zdjec... przegladam naprawde duzo zdjec. gazety, galerie, publikacje, wystawy... znane nazwiska nie dajace sie przebic mlodym (ogolnikowo) ambitnym i zdolnym, nie ujmujac jednak tym samym tym juz zasluzonym...
dalej... przegladajac te stosy fotografii dziwnie sie czuje... widze ... "zwykle" reporterskie ujecia, normalne zdjecia ktore nie maja w sobie nawet kszty artyzmu, jedynie rejestrujace sytuacje.
dziwi mnie to, ze ludzie ktorzy niegdys wybili sie jednym czy dwoma "super" zdjeciami ktore wpadly w oko jakiegos waznego jury, poszlo pare razy na wystawe i teraz wszystko co jest w szufladzie "pan X" jest dobre.
nie przecze ze wszystko jest zle, chodzi mi jedynie o zarys istniejacej sytuacji tego typu. hmmm zeby to bardziej przyziemnie zobrazowac ujme to tak:
- młody ptak moze latac, ale nie tak wysoko jak duze ptaki ktore kiedys takze byly male.
sory nie potrafie wymyslec nic lepszego.
poprostu jak przegladam zdjecia to nie porywa mnie, patrze na zdjecie z biuletynu fotograficznego i widze zdjecie ulicy i smietnika, budynek ktory wyglada jak rzutnik multimedialny (strona 15:) ), sklep oswietlony 1 latarnia...
czyli co... wystarczy raz sie przebic, zostac wciagnietym na "górę" i potem poprostu robic zdjecie z dopiskiem "nazwisko" ?
:) |
... . .. . . 2006-11-30 15:55:05 | | | ludzie zaczynają wierzyć, że robisz dobre zdjęcia... wiara czyni cuda... autor też zaczyna wierzyć i coraz więcej mamy cudów.. ;) |
Calme 2006-11-30 15:58:24 | | | PLACEBO i wszystko jasne.... |
... . .. . . 2006-11-30 16:14:59 | | | no nie zawsze, nie przesadzaj... czasami wychodzi talent i błyszczy przez długi, długi czas... |
on70 2006-12-01 10:14:06 | | | To ja troszeczkę odwrócę sytuację.Ile masz zdjęć na OB,o których pomyślałeś,że są naprawdę dobre,a zostały ocenione zbyt surowo?Lub najzwyczajniej w świecie niezauważone,albo niezrozumiane?
Rozumne podejście do tematu mówi mi,że:
1.Ogólne kryteria estetyki odbioru,to tylko część oceny danego zdjęcia,reszta zawiera się w wyłącznym doznaniu subiektywnym.
2.Brak wrażeń estetycznych w odbiorze konkretnego zdjęcia,nie oznacza,braku takowych wrażeń u innej osoby.
Możliwe zatem,że również i te foty,które oglądałeś,są dla ciebie mizerne,jednak inni coś w nich znaleźli :)
|
on70 2006-12-01 10:16:49 | | | Sztuka nigdy nie była,i nie będzie demokratyczna |
_M 2006-12-01 10:17:58 | | | Oni po prostu angażowali się w to co robią a nie to, czego nie mają. |
| |