/ Spotkanie na Jurze

Mam pewną propozycje, dla tych którzy mieszkają w okolicach Jury i ... dla zapaleńców ;-D.
Wszystkie zamki jury w jeden dzień. Termin wstępnie styczeń 2007 (konkretnie do ustalenia) - dla mnie warunkiem będzie śnieg - bez tego nie ma sensu. Spotkanie powiedzmy wcześnie rano, start np. od Rudna koło krzeszowic - pieknie tam prezentuje sie wschód słońca - koniec z zachodem słońca w Olsztynie. To tylko propozycja, jeżeli pojawią się problemy techniczne, sesję mozna rozłożyć na dwa dni i w innej kolejności jestem otwarty na propozycje. Pozdr.

Sing me up, Scotty! Mam nadzieję, że nie chodzi o Olsztyn w woj. warmińsko-mazurskim? ;)

Wszystkie w jeden dzień? Może nie starczyć czasu na zdjęcia - cały zejdzie na jeżdżenie ;-)

Trurl >> spoko, to już będzie działanie spontaniczne :)

podoba mi się pomysł. Na wszystkie może zabraknąć czasu ale próbowac można. Mogę zabrać kogoś z Krakowa, nawet ze 3 osoby

Ma to zalety - w zasadzie każdy zamek w innym oświetleniu - w styczniu i tak słoneczko jest cały czas nisko. jeżeli zacznie się wczesnie rano licząc po godzinie na zamek powinno wystarczyć. Poza tym jak, mówiłem wcześnie, można wydłużyc do dwóch dni.

To tylko propozycja do rozwinięcia

Zlloty:
wtedy na pewno byśmy nie zdążyli ;-D.

BENIGUS >> Stary, mamy tu paru pilotów... nie ograniczaj się jedynie do pojazdów naziemnych ;))

wujek >> to ja zaklepuję miejsce dla siebie!

Bardzo mi się pomysł podoba, od kilku lat przymierzam się do takiej wycieczki i brakowało mi motywacji, takie spotkanie jest wystarczająco motywujące żeby się wybrać. Chyba trzeba by jednak ze dwa dni poświęcić, jeżeli nie będzie to w terminie 20-21.01 ( mam szanse fotografowania na konkursie skoków w Zakopanem ) to chętnie i ja się przyłącze :)

Wybrałbym się może... Jesli czas pozwoli (którys weekend?)...

Data zależy tylko od śniegu - dobrze żeby już leżał w odpowiedniej ilości. Może byc cały weekend - choć jeden dzieć może otrzeć sie o ksiegę Guinessa ;-D.

Jest szansa, że zanim spadnie śnieg, to dzień zdąży się trochę wydłużyć ;-)

to robimy zawody, też może być ciekawie, a tam jest co fotografować :)

Tak z ciekawości - to po co śnieg? : )

śnieg ma spaść i to bardzo szybko bo ja mam zdjęcia w skansenach w zimowej scenerii a tu lato się powoli robi ... :(

Prawda jest taka iż na Jurze można spędzić i miesiąc, pomijam oczywiste tematy jak ruiny zamków, ale wąwozy, rzeki, sami ludzie w zapomnianych odległych i małych miejscowościach, flora i fauna, ciekawe, stare cmentarze itd ... na Jurze jest wszystko, dlatego zaproponowałem 1-dniowy wypad - ekspresowe sprawozdanie z Jury ... czy może być ciekawe ? Zobaczymy ;-). To wcale nie musi sie skupić na zamkech w efekcie koncowym, wytyczmy trasę od zamku do zamku a co bedzie pomiędzy zobaczymy na miejscu.

Z prostego powodu w takiej aurze tylko zdjęcia wczesnoporanne i B&W prezentuja sie dobrze. Mysle że ze śniegiem będzie więcej mozliwości i bardziej malowniczo, jeżeli chodzi o sam pejzaż i architekturę.

dobrze prawisz, a poprawka na wiosnę jak już zielono będzie ( koniec maja początek czerwca ) wtedy są piękne wschody słońca :)

też polecam i umówić sie można jak najbardziej.

czekam na jakąś informacje co do terminu, aby tylko zima dopisała :)

zlloty, masz zarezerwowane miejsce obok kierowcy

czy Ci "zapalency" w pierwszym zdaniu obejmuja takze mnie ? ;-D

pozdr.

Chet - zawsze jesteś mile widziany ;-D.