W ciągu najbliższych miesięcy mam zamiar rozstać się z moim maleństwem.
Ile można zażądać za 20 miesięczny korpus w bardzo dobrym stanie (wyjątek to matówka którą wymienię na nową przy sprzedaży). Razem z aparatem - ładowarka, 2 baterie (oryginał i podróbka) oraz CZYSTA karta gwarancyjna, którą można samemu podbić (lub mogę to zrobić ja).
co znaczy słowo „wziąść”? co do kwoty jaką można wziąć za ten aparacik to jest ona najbardziej zależna od przebiegu migawki. pamiętajmy, ze canon gwarantuje raptem 40 000 cykli dla swoich lustrzanek amatorskich - co dla wiekszosci „fotografów” robiących fotki tylko cyfrowo jest niewielką ilością (i jeszcze te 8GB karty pamięci, ech). Niestety jeżeli przebieg jest bliski wartości gwarantowanej to niewątpliwie kupującego czeka w najblizszym czasie bardzo kosztowna wymiana mechanizmu migawki (jeśli nie uszkodzi ona przy okazji innych podzespołów) - a to baaardzo obniża wartosc aparaciku. Spodziewam się, że w ciagu tych 20 miesięcy twoja 350tka nie próżnowała.