/ Zoom x18 w komapkcie

mam stabilizację w szkle canona, ale przyznam że z niej nie korzystam. Robiłem na początku testy i stwierdziłem że to bujda na resorach. Ot taki marketingowy chwyt.

To działa ale w małym zakresie no i stabilizuje ruch ręki a nie obiektu ;)

Więc do fotografi statycznych rzeczy lub długimi szkałmi się nadaje, do innych IMHO nie.

A włączona stabilizacja jak masz sprzęt na statywie, destabilizuje ;) Ot taka ciekawostka.

Ja mam stabilizacje w tele i nie uwazam jej bynajmniej za bujde - nie jestem w stanie zrobic z reki tak ostrego zdjecia jak z wlaczonym VR na dluzszym czasie

a ja dalej mówię że:
wadami jest:
a) przedewszystkim większe zuzycie baterii (szybsze)
b) dużo wyzsza cena
c)nizsza jakość optyki w porównaniu do analogicznych szkieł bez stabilizacji

dla mnie najlepszą stabilizacja jest ISO 1600 - 800 i f/1,8-2,8 :) stabilizuje nie tylko poruszenie zdjęcia przez ruch aparatem .. ale też poruszeni szybko przemieszczających się obiektów

a i zużycia baterii nie zwiększa .. oraz nie muszę obiektywów z IS mieć wystarczy że są jasne

Dla kazdego - co kto lubi

Czy baterie zre bardzo to bym nie powiedzial, ale ze 20% zdjemuje. (Testowalem). W momencie gdy tak czy siak stuka sie z 300 fotek na 1 aku, to swiadomosc, ze moglo byc 350 mi nie przeszkadza, bo i tak zawsze ruszam do boju majac drugi w zapasie. Nie demonizujmy zatem. Tym bardziej, ze poza temstem to wlaczam stabilizacje tylko gdy uzywam dlugiego tele albo robie w kiepskich warunkach i widze, ze sie moze przydac, wiec w efekcie owe 20% spada o polowe albo i wiecej...

Dokladnie - zuzycie jest minimalnie wieksze

Ukasus - wiesz, jak sie ma obiektyw 1.8 wtedy tak. Ale pogadajmy przy powiedzmy 4-5.6 - i co wtedy?

Lifter, wtedy światło, stabilizacja mz jest ogólnie mało przydatna.. Przydać się może, kiedy focimy architekture, martwą nature, coś stabilnego, bo niweluje tylko drgania rąk, w wielu przypadkach podobno pogarsza jakość zdjęć. Mi osobiście szkoda by było kasy na obiektyw z VR, wolę wstrzymać oddech i próbować utrzymać, a jak nie wyjdzie to trudno.

4-5.6, a tym można zdjęcia w ogóle robić?

_M sam wiesz, zależy co focisz, wiem jak dla Ciebie będzie wyglądało piekło jak tam trafisz:
Dadzą ci Olka i Zuiko 50 mm ze światłem F4 :D

oja, masakra.... ja chcę do nieba i swoje pięćdziesiątki zabieram ze sobą ;D

więc nie grzesz za życia, bo będziesz przez wieczność szukał ze świecą małej głębi, a kolejne ujęcia będą neinaturalnie ostre na całej długości kadru :)

lipa. nie zniose tyego

"...w wielu przypadkach podobno pogarsza jakość zdjęć..." oj Rex Rex - po co powtarzac frazesy wyssane z palca

Jak ktoś źle używa to pogarsza, jak przymocujesz aparat do statywu i włączysz redukcję drgań to pogorszy jakość :)

Calme, napisałem podobno, dlatego, że na żywo nie sprawdzalem, ale napisałem, bo na chłopski rozum, to wydaje mi się to logiczne:
Promienie przechodzące przez szkło, które się porusza mogą się załamać, lub delikatnie rozproszyć dając na matrycy zniekształcony punkt, lub okrąg.

wyobrazcie sobie lunete ze stabilizacja... taka piracka :D

hehehe no ciekawie sie zapowiada ten system OM..

zmienic
nie zmienic
zmienic
nie zmienic
zmienic
nie zmienic

sam juz nie wiem :D:dD::D hihihii