/ pytanie o pewną sigmę

czy ta sigma Sigma 70-300 F4-5,6 Macro DG - Canon , co jest na http://sklep.fotojoker.pl/produkt.php?id=9878 można nią robić zdj., w trybie innym niż macro . bo mam canona 350d i myślę teraz nad obiektywem . jaki polecacie

mozna... Inna sprawa to jakość tych zdjec... jesli mozesz to definitywnie siegaj po wersje APO bo ta podstawowa to... jedyna zaleta to te 300mm na dlugim koncu... ale wszystkie foty obowiazkowo pod "unsharp mask" w PS. Zdjecia z tej sigmy i Eos 30D u mnioe w PF - wszystkie.

w trybie macro to ona wogole niebardzo jest, ale jako tani tele zoom, jak najbardziej polecam, sam uzywam w wersji z APO..

Sigma 70-300 mm f/4-5.6 APO DG Macro
http://www.optyczne.pl/index.php?test=obiektywu&test_ob=12

Do 200 mm jest OK, powyzej zaczyna byc widocznie mydlana, wersja KONIECZNIE APO, chyba ze jestes kolekcjonerem kolorowych obwodek wokol obiektow.

Robiłem kiedyś jej (a dokładniej tej wersji bez APO) teścik. Wyniki tutaj : http://www.freewebtown.com/zzay/sigma_test/

Jak widać ciut przymknięta i w środkowym zakresie ogniskowych spisuje sie przyzwoicie jak na szkło do cyfry za 600zł.

Jak dla mnie na 300 mm ta Sigma to porazka, niezaleznie od przyslony - mowie o tescie. Do 200 w porzo. W tym momencie sensowmniejsza jest chyba kupic cos do 200 mm, o ktorym wiadomo, ze dobrze ostrzy w tym zakresie.

Lifter >> uważasz, że f8 przy 190mm lub f11 przy 190mm dają kiepską rozdzielczość (mówię o tych cropach z testu) ? To obiektyw za 600zł, a nie Lka ;) I tak jest dość ostro, widać fakturę ściany - a ten blok jest dość daleko od mojego. Moim zdaniem jak na tą cenę jest baaaardzo przyzwoicie. Pozatym ta ta Sigma bdb spisuje się jako makroobiektyw (z przykręconym DCR-250).

Aha - i jak kupisz za tę cenę jakiś ob. do 200mm to będziesz miał ostro w połowie zakresu czyli ok. 100mm ;) Wiec jak chesz mieć ostro dalej czyli przy 200mm to kup coś do 300mm. (ZA TĘ CENĘ oczywiście !;) )

Zazy - jest takie powiedzonko "jak na garbatego to jest calkiem prosty" i to samo mozna powiedziec o jakosci Sigmy na 300 m - jak na obiektyw za 600 jest fajnie, ale jak czlowiek po prostu patrzy jak na fotke, to juz az tak fajnie nie jest ,bo sie mydelko robi. Zas widzialem fotki canonowskiego 70-200/4 bodaj (fakt, ze 2.5 K) kosztowal i na 200 przy F5.6 to bylo NAPRAWDE ostro. A ja sam osobiscie posiadam niejaka "flinte" (chodza obecnie za 6-7 stow) czyli minoltowski 70-210/4 (bez L-ki, to stara konstrukcja z lat 90-tych ale z gatunku Wiecznie Zywych) i on wlasnie najlepiej czuje sie wlasnie w okolicach 150-200, i przy 5.6 jest juz ostro.... Wiec wcale nie jest tak, ze jak obiektyw nie jest za 4K to do d... jest. :) Nie mam nic do tej Sigmy, do 200 mm dzielnie sobie radzi ale potem dostaje silnej zadyszki i po prostu jakosc tych fotek przy 300 jest dla mnie juz nie do przyjecia. Naturalnie na zdjeciu 10x15 tego widac nie bedzie, czy nawet na fotke zreskalowanej tu do 700x700 - i wtedy rzecz jasna inna srpawa. Ale mowimy o jakosci tych konkretnych cropow. Mam zreszta znajmoych z Sigmami i wszyscy twierdza to samo - uzywaja tego do 200 mm, a powyzej w sytuacjach alarmowych, gdy lepiej zrobic maloostra fotke, niz nie zrobic jej wcale (Yeti? :))