/ Nikkor 85mm f/1.4D vs Nikon 105mm f/2.8D

Chcę kupić dobry obiektyw do portretów. Zastanawiam się który będzie lepszy do zdjęć studyjnych. Jakieś doświadczenia. Crop factor w aparacie 1,5 zbliża mnie do 85mm... Dzięki za uwagi...

no własnie...czy takie są ogólne doświadczenia z użytkowania?

dziękuję...różnica w cenie jak mówisz, jest ogromna...

Wlasnie - ja sie moze tez podepne pod pytanie - na jesieni chcialem kupic sobie cos do portretu i poprobowac
Lepiej bedzie kupic 50 czy 85 ? rozumiem, ze 50 b bedzie pasowala do zdjec postaci w calosci bardziej ?
a 85 raczej do zdjec twarzy samej - czy to mylne rozumowanie ?

85mm w cropie 1.5, to raczej za ciasno do studia...., MZ w cyfrowkach 50mm lepiej spelnia role portretowki

Nikorr ma jakąś 60 makro, która wielu profi używa z cyfra jako portretówki, ale nie pamiętam ja jest jasność tego szkła, cenią je bardzo za przyjemny bokeh :)

o tym szkle rozmawiamy ?
http://www.e-cyfrowe.pl/lustrzanki/nikon-af-nikkor-60mm-f_2-8d-micro-p-1486.html

Tak tak, to to szkiełko, przyznam, że rzeczywiście z nikorów które widziałem ma najlepszy bokeh - imho oczywiście.

No to teraz mam jeszcze wiekszy metlik w glowie :)

Bo jesli do makro by tez sie przydal - to nie musialbym brac tamrona 90....

Ja Ci nie pomogę, ............ tzn pomogę kup olympusa ;)

Ale serio to chyba najlepiej byłoby gdybyś sobie obczaił foty z tego szkiełka i na tej podstawie zadecydował.

85/1,4 nie pstrykałem więc się nie wypowiem.
Co do 85/1,8 to piękne szkiełko, doskonała ostrość , śliczny bokeh ( jedno foto mam w galerii) lecz do studia to nie bardzo no chyba że tylko ciasne portrety lub studio dużego formatu. Proponowałbym 50/1,4 ma wszystkie walory jak wyżej i jest szerzej. Jeśli mieszkasz w pobliżu Bydgoszczy to zapraszam możesz potestować szkiełko.

Poszperam jednak za zdjeciami z tej 60/2.8 - zaintrygowaliscie mnie

A moze ktos z userow na OB ma to szkielko i moglby sie pochwalic zdjeciami ?

Z drugiej strony ciagle mnie neci tamronik 90 i mysle, ze do portretu w plenerze rownie dobrze by sie nadawal

http://www.pbase.com/boogier/image/41208647/original
http://www.pbase.com/image/68270197

W playboyu kiedyś było dużo zdjęc z tego szkła 60mm

mam same dobre informacje o tej 60-tce, ale zdjęć nie robiłem. 90 Tamrona używam od lat; mogę polecić i do makro i w plener.

Jurekk ale teraz zakladajac, ze jednak b portret a makro z doskoku to co Twoim zdaniem lepiej brac ?
ta 60 od nikona czy 90 tamrona

Calme ma zagwozdkę

;P

No ba :)

brałbym 60-tkę jeśli potrzebujesz macro (studio z 90 lub 85 będzie ciasnawo (z cyfrą)). Jeśli nie robisz macro albo kasa goni to bierz 50/1,8 - to kompromis pomiędzy potrzebami a możliwościami (50/1,8 jest świetnym obiektywem). Jeśli masz w studio trochę miejsca to 85/1,8 - do macro zawsze można założyć pierścienie lub soczewki. Tamron, bo choć go lubię, ale jest trochę twardy, ostrzy od pełnej dziury, do portretu wolałbym coś z mniejszą brzytwą. No i jest 2,8 co w portrecie nie jest bez znaczenia.

Moze nie tyle potrzebuje macro co wydaje mi sie, ze mozna w sumie wykorzystac do 2 tematow - makro swego czasu chetnie robilem wiec gdyby mnie nagle naszla ochota byloby jak znalazl - ale glownie portret

a to jeszcze podepne pytanie - czy ktos np bawil sie w takie troche "pseudo-makro" z nalozonym raynoxem na tele ?

raynoxa nie używałem, ale kiedyś robiłem macro z nasadką z soczewki wprawionej w oprawkę z filtra (optyk mi zrobił ze szkła do okularów). Efekty były b.dobre, technicznie nie do odróżnienia. (To jeszcze w czasach P-six'a). Myślę, że współczesne soczewki z powłokami mogą być świetnym rozwiązaniem.

A ktos moze gdzies znalazl w siecie jakies ciekawe testy tej 60 ?

http://www.photozone.de/8Reviews/lenses/nikkor_60_28/index.htm

dzięki za info i uwagi... wygra chyba ten nikor 85mm - mam dostęp do dużego studia więc chyba nie będzie tak źle...