Witam. Ostatnio skupiam się na zdjęciach nocnych, próbowałem zrobić fotke jadących samochodów używając statywu tak aby wyszły długie, proste smugi światła (jak np. na tym zdjęciu http://img297.imageshack.us/img297/8131/800pxstreetsofnycvh9.jpg ). Myślałem, że wystarczy ustawić odpowiedni czas naświetlania, ale raz zdjęcie wyszło bardzo jasne, albo światła samochodów nie były za bardzo rozmazane...
Może ma ktoś praktykę z takimi zdjęciami i może mi doradzić?
Tu nie chodzi o praktykę z TAKIMI zdjęciami, tylko ze zdjęciami w ogóle. Naświetlenie obrazu zależne jest od trzech parametrów ustawianych w aparacie: czasu naświetlania, przysłony i czułości matrycy. Jeżeli Twoje zdjęcia wyszły za jasne, to chcąc zachować wystarczająco długi czas (aby światła samochodów wyszły rozmyte) należy albo obniżyć czułość, albo przymknąć obiektyw. Albo jedno i drugie.
I nie używaj do takich zdjęć ŻADNYCH ustawień automatycznych, wyłącznie pełny manual.
Tak, tak manual, nie przepadam za automatyką :-) tylko myślałem, że będą do tego potrzebne może jakieś filtry, ale skoro nie to będę próbował tak jak mówisz :) dzięki
hmm z mego małego doświadczenia wręcz znikomego f15 i wyżej i spokojnie nie będzie za jasne, a wręcz wychodzą za ciemne jak sie nie da około 20s pare klatek tak straciłem ;(