mam maly problem, aparat panasonik fz7 na gwarancji
po plenerowych zdjeciach na morzem i silnym wietrze, pelno piachu nie tylko dekielku NA PEWNO we wnatrz:( bo silniczek obiektywu blokuje sie niechce go wysunac do konca:((((((,
co robic? moze znacie jakis serwis - szczecin, poznan, gdansk?
tak czy siak w miare mozliwosci jak najblizej koszalina :)
u mnie w Zielonej Górze jest gość który bierze za to 300zł więc sądzę ze u ciebie bedzie trochę mniej, niestety w takim przypadku tracisz gwarancje a śrubki gnoje oglądaja pod lupami więc może serwis i słona zapłata..?
Pozdrawiam i.. współczuję..