/ śliczni i kochani

TWA zaczyna się chyba wtedy gdy masz niepisaną umowę - ja Tobie "miło" oceniam, Ty mi, ja Twojej fotce robię za adwokata a Ty mojej... Ogólna przyjazna atmosfera w wąskiej grupie. A z kałacha -1 do 2 leci się poza tą grupą dla wyrównania średniej.

Ci, którzy nie komentują (do tej grupy włączam jednowyrazowców) i seriami wystawiają same najlepsze ocenki wcale nie muszą robić tego z wyrachowania... Mogą po prostu z:
- niewiedzy (ale ładny kwiatek - pyk 4)
- braku umiejętności (ja bym takiej nie umiał/a - pyk 4)
- specyficznie pojmowanej "życzliwości" (skoro ten debiut nie jest taki zły to dam mu 4 na zachęte)
- specyficznie pojmowanego "współczucia" (Uwzięli się starzy userzy na nowych i trzeba sobie pomagać - pyk 4)

Ale to tylko moje zdanie ;)

Mi chodzi o to, że są użytkownicy, którzy robią to "bezrefleksyjnie" a nie z wyrachowania licząc na wzajemność
i tak wszystkich w jeden worek ładować?
eeee

Juz nie wspomne o radosnych entuzjastach, dla ktirych po prostui kazda "fajna" fotka to 3, a "4" to tez fajna ale ladniejsza etc. Czlowiek z czasem wypala w sobie ten zapas milosci do bliznich i zaczyna tetryczec, wychodzac z zalozenia, ze "na 2 to tez trzeba umiec zasluzyc". :)

Krotko mowiac sporo "swezynek" na tym forum po prostu z samej radosci, ze sie tu pojawilo daje czas jakis wysokie oceny. Ale potem im przechodzi... na szczescie.

o widzisz Lifter... o to chodzi... oby im przeszło... w tym wątku nie chodziło mi o "świerzynki"... :/
tylko....
hmmm... czemu niektórym nie przechodzi??? ;)

miły wątek,ciekawie się czyta,jest fajnie,będzie kolejna lista,był Maciarewicz,Wildsztain,teraz pięć minut będzie miał VanKert :),jest tylko takie małe ale :
1.Jeżeli mam średnią oceniania powyżej 3(czyli zbyt wysoko zdaniem wysokiej komisji) i jeżeli tu uroczyście stwierdzę,że średnia ta wynika z tego,że najczęściej nie oceniam tzw. gniotów,a znowu w innym miejscu widzę coś fajnego w zdjęciu,w którym wysoka komisja nic nie zauważy i walę CZTERY,to kto i jakim prawem będzie mi narzucał swoje poczucie estetyki???
2.Kolejna rzecz,do której lojalnie się przyznaję...tak,bardzo często stawiam samą ocenę,bez komentarza i uważam,że możliwość stawiania ocen jest czymś świetnym,ponieważ mówią tak wiele,a jednocześnie tak niewiele.Wytłumaczę prościej-gdybym miał pod setnym zdjęciem napisać "brak ostrości,przepalenia",tak jak to czynią niektórzy onaniści technicznej strony fotografii,to trafił by mnie najzwyczajniej w świecie szlag.
3.Zdjęcie albo mi się podoba("czuję je"),albo mi się nie podoba(wtedy często go nie oceniam).I tak samo jak nie do końca potrafię powiedzieć dlaczego mi się podoba,tak najczęściej nie potrafię też powiedzieć dlaczego mi się nie podoba.

sam musisz to z sobą wyjaśnić, ja Ci nie pomogę... ;)

nie wiem tylko co wstawiasz kolegom i koleżankom z OB, jeśli wstawią słabe zdjęcie... udajesz, że nie widzisz?
tylko mi nie mów, że wszyscy znajomi wstawiają świetne zdjęcia (3-4-5) bo to niemożłiwe jest...
jak dla mnie można nic wtedy nie wstawiać (jeśli już koniecznie nie chcemy wstawiać 0-1, napisać wystarczy, że "dla mnie słabo"... albo: "dziś nie dla mnie, pozdrawiam"...
pozostaje mi mieć nadzieję, że się starasz oceniać szczerze... to mi dokładnie wystarczy! :)

nie ma mowy w tym wątku o zdjęciach "trudnych"... gdzie ważny jest odbiór i każdy pewnie oceni inaczej...


wyjaśnić jeszcze jakieś wątpliwości? :)
aktualna lista:
1. vakat...
2. vakat...