/ Macowa "panienka" - czyli MAC i do dalej????

no tak... dostałem w spadku Maca... G4...
tyle ze po zainstalowaniu systemu ... zonk... nie wiem co dalej... czarna magia...
chciałem zainstalowac firefoxa... nie umiem...
chciałem zainstalowac PSa(demo)... nie umiem...
chciałem zainstalować cokolwiek... nie umiem...

googlałem... kurwowałem... po dwóch dniach sam sformatowałem dysk... i sam zainstalowałem system...
i na tym koniec...

czy ktos może mnie złapać za rączke i pomóc ???
bede dźwięczny...

Kuma pomogę, ale napisz jaki masz system, Mac OS X, czy mac os 9, jeśli 9 to zmień na X.

Rex mam OS X

teraz sciągnąłem firefoxa i nie umiem zainstalować

nic qrna nie umiem :( w tym macu
siedze nad nim juz 2 dzien... i dalej jestem głupi :)

Kuma, większości programów nie trzeba instalować. Masz np dmg w przypadku firefoxa po kilknięciu podwójnym na niego zrobi Ci się tak jakby nowy dysk twardy o nazwie firefox coś tam, w środku niego znajdziesz ikonkę aplikacji - ta ikonka to program, przerzucasz je w dowolne miejsce na dysku - po prostu przeciągasz, najlepiej do folderu aplications/aplikacje, zeby Ci sie nie mylilo gdzie co jest. Program odpalasz normalnie podwojnym kliknieciem. Jesli bedziesz czesto go uzywal, to z tego folderu aplikacje mozesz przeciagnac ikonke na docka - zeby miec go zawsze pod reka, potem juz tylko klikasz ikonke na docku.
Niektóre programy, np Adob Photoshop się instalują podobnie jak w windowsie, wtedy zamiast przeciągać tą ikone aplikacji w analogiczny sposób odpalasz instalkę

Jak wyraziłem się niejasno, albo masz jeszcze jakieś pytania, to pisz.

Rex... tak własnie robie.. tyle ze po takiej operacji pojawia mi się komunikat

THE APPLICATION FIREFOX HAS UNEXPECTEDLY QUIT. THE SYSTEM AND OTHER APPLICATIONS HAS NOT BEEN AFFECTED.

i co mam z tym zrobić ?

z programem pocztowym thunderbird jest tak samo...

Dam ci jeszcze taki trick, do nawigowania po systemie.. W czasie przeciągania jeśli chcesz wejść np w jakiś folder a "trzymasz" akurat myszką jakiś plik, to zawiśnij nad tym folderem, po około sekundzie otworzy się, a pliku nie będziesz musiał puszczać.

Wygląda, na jakąś niekmpatybilność, a jaka to wersja systemu 10.4 ?

10.1.3

to stąd Twoje problemy, nowy firefox działa od 10.4 czyli tiger, thunderbird pewnie od 10.3 wersja którą masz jest pierwszą i dużo programów jest niekomatybilnych, Chyba najlepszym rozwiązaniem będzie instalacja Tigera.

ewentualnie, jak nie masz tigera teraz pod ręką, albo Cię nie stać to musisz szukać wersji programów obsługujących stary system 10.1 "Puma"

I tak właśnie upada mit o "przyjazności" makówek...

jpk chyba nie miałeś z makami za wiele do czynienia ;)

Rex, byłem administratorem sieci w wydawnictwie JMG. Jak się domyślasz, poza kadrami i administracją, były tam same makówki.

Ale nie o tym chciałem napisać. czy nie uważasz, że jest irytujące wypuszczanie w tak krótkim czasie tylu kolejnych wersji systemu operacyjnego tak bardzo różniących się kompatybilnością? Do naszej zabawy na forum i obsługi większości programów graficznych ciągle jeszcze wystarczy Win 98 SE...

tzn powiem tak szczerze... ze jako długoletni użytkownik wingrozy jestem mac`iem zachwycony - mimo tych pierwszych problemów, mam tez nadzieje ze niedługo te problemy się skończą... co prawda cały czas kombinuje... system instalowałem juz 6 razy :), ale to przez moje kombinacje i 50000 instrukcji obsługi namieszałem :)

jedyny problem jaki mam w tej chwili to ... nie wiem czemu na dysku 160GB nie moge zainstalowac systemu, a na dysku 2GB moge..
czy to jest jakieś ograniczenie ? czy coś nie tak robie przy formatowaniu dysku?

bo system się instaluje do restartu... potem jak sie załaduje - na ekranie jest taki "złamany" katalog...

cytuje...

Ale nie o tym chciałem napisać. czy nie uważasz, że jest irytujące wypuszczanie w tak krótkim czasie tylu kolejnych wersji systemu operacyjnego tak bardzo różniących się kompatybilnością? Do naszej zabawy na forum i obsługi większości programów graficznych ciągle jeszcze wystarczy Win 98 SE...


do takich zabaw to wystarczy spokojnie... tyle ze mnie juz nie wystarcza... mam dość czekania 5 minut na obrobienie zdjecia które zajmuje mi 700MB i w dodatku photoshop sie zawiesi... albo podczas obrabiania zdjecia na kilku/nastu warstwach wielkosć zdjęcie urośnie do ponad 1GB
udało mi się zdobyć maca, więc popatrze, pokombinuje... napewno jest to system o wiele bardziej stabilniejszy niż windows... pozatym procesory riskowe które nijak nie da sie porównać do tych używanych codziennie...

na początku roku wydałem kupe kasy na komputer... miało być super i cudo... niestety jednak tak nie jest...
zobaczymy jak sie sprawdzi mac...

jpk, z drugiej strony powoduje to ulepszenia w samym jądrze systemu, oraz ulepszenie bezpieczeństwa, na Mac OS X było już okołó 90 wirusów, na wersję najnowszą Mac OS X nie ma póki co ani jednego. Biorąc pod uwagę, że nowe wersje systemu są dodawne za free do komputerów, problem z wersjami przestaje być dużym problemem, dla większości użytkowników.
W przypadku windowsa - owszem większość, choć nie wszystkie programy jest kompatybilne z np Windows 98, co z tego jednak, jeśli XP posiada te same, lub podobne dziury pozwalające na buszowanie wirusów i inne błędy (np problemy ze stabilnością, ciągle ten sam co chwilę bałaganiący się rejestr i.t.d.). W viscie natomiast problem ten częściowo znika, ale zamiast niego pojawia się 1.000.000 innych, np brak kompatybilności sprzetu i.t.d.

Przyjazność dla użytkownika Mac OS'a jest bez porównania lepszy niż innych systemów operacyjnych Windowsa, czy Linuxa - wiem bo z każdym systemem się zapoznałem osobiście i doświadczenie przyniosło rezultaty przede wszystkim - oszczędność czasu, mniej nerwów.

Maki mają jedną wadę - wymagają niebagatelnie dużo ramu w porównaniu do Windowsa 1 GB to minimum, 2 GB do w pełni konfortowej pracy z wieloma aplikacjami.

jako macmaniaczka polecam kazdemu ;) zero problemu :) fakt wymaga duzo ramu, aczkolwiek nie ma porownania do windowsa z funkcjonalnoscia, wygoda.. Kuma poznasz lepiej to dopiero sie zakochasz.. ciezko mi uwierzyc ze masz taki problem z nim ;)

Siedzę na piecu tylko dlatego że mam WACOMA na serialu i do maca go nie mogę podłączyć.
OSX chodzi od 2 lat bez zająknięcia -bezobsługowy system.
Instaluj programy w wrsjach na WŁAŚCIWY SYSTEM!!!
Wtedy wszystko pójdzie.

Panther trzeba upgraedować do 10.3.9 bo programy w aktualnych wersjach inaczej często się buntują -instalację są banalnie proste i nawet nie trzeba często umieć czytać by dac radę.
Musisz NIESTETY od momentu kiedy apple dało dupy intelowi zwracać dodatkowo uwage czy instalka jest na PPC (G3, G4, G5) czy na x86 (CoreDuo).
i... tyle.

i ram!
Każdy z systemów maca jest szybszy od poprzednika eymaga jednak RAMu!!!
1GB to optymalne minimum nawet do Lightrooma starczy.

no ale to co trzeba zrobić? zeby dobrze sformatowac i przygotować dysk ?

odpalam maca z klawiszem "C" i co mam zrobić w disc utilities ? bo z resztą to mysle ze dam rade...
jest jakieś ograniczenie co do dysku w G4 ?

może mi ktoś napisać w punktach przygotowanie dysku do instalacji ?

e nie ma żadnego ograniczenia, format na juornalist wybierz i powinien pojsc, potem na tym dysku zainstaluj system.