/ obiektywni, co z wami?

od pewnego czasu czyli tak mniej więcej od drugiego kwartału tego roku coś się dzieje złego na obiektywnych. wg mnie oceny i uwagi nie dotyczą juz zdjęć tylko danych osób, (słyne odwety, ataki na GWO i kontrataki a teraz publikacja prywatnych wiadomości (jako groźby czy szanataże, na razie nie rozstrzygam tego)). kryzys zaczął sie troszku czasu temu,są też pierwsze "ofiary" bowiem część osób pożegnała się z obiektywnymi (np. Calme).

nie wiem jak to ująć jakbyśmy byli w jakieś grupie to powiedziałbym, pewnie to że walka jest o władze i dominację jakiejś grupy i nad innymi i chęć powstania GTW. ale jesteśmy w internetowej galerii i to nie pasuje (chyba, że ktoś uważa internet z realny świat i działa tak jak w rzeczywistości).

takie są moje odczucia, jeżeli ktoś ma inne to niech je przedstawi a jeżeli ktoś ma podobne to niech się też wypowie... myśle, że dobrze to zrobi wszystkim jako taki mały powód do autorefleksji.

Za wszelkie wypowiedzi dziękuje...

aha wniosek, może troszkę mniej złości a trochę więcej sympatii i szczerego patrzenia na osoby przez pryzmat ich prac a nie przez emocje...

widzę, ze unikasz odpowiedzi na zadane ci pytanie i dla odwrócenia uwagi otwierasz inny wątek

wobec tego powtórzę:

rozumiem, ze oddawanie strzałów zza blokady nie wydaje ci się moralnie naganne ?
a jakby na ciebie stojacego na chodniku przy przejściu dla pieszych napluł facet wychylający się z okna przejeżdżającego autobusu, to tez byłoby cacy ?

marta ten wątek dotyczy ogólnego zachowania obiektywnych, które jest coraz mniej sympatyczne i coraz częsciej ociera się o granice chamstwa

czyli obetrzesz twarz i pójdzisz dalej ?

wątek powinien brzmieć: "co mnie wk... na OB"...
ale już kilka było, nawet ciekawe wnioski dotyczące zmian...
tymczasem inne zmiany są ważniejsze... ;) hihi
w sumie: zieeeew... :/
ciepło jest..
fajnie jest...
co mi tam OB...
;)

Zgadzxam się autorem tego postu.
Galeria ta powinna byc miejscem gdzie by sie dyskutowało fotografii, oceniało na wzajem własne prace a nie miejscem do wyżywania sie na innych.
Najbardziej mnie wkurza to ze niektórzy nie potrafia uzasadnic swoich komentarzy pod dana praca, piszać tylko np. " gniot" nie wnoszą nic dobrego do komentarzy, a tym bardziej nie pomoga autorowi danej fotografii w doskonaleniu warsztatu.
Publikowane tu fotografii powinno byc dla nas zabawa i przyjemnościa, a nie doawalniem sobie na wzajem.
WYLUZUJMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
POZDRAWIAM

tak, bo jestem osobą, która wie ze nie wszyscy musza mnie lubic, szanować a potrafią wyśmiać splunąc itd. a ja sam nie musze i nie chce im odpłacać tym samym bo po co nakręcać spirale nieprzyjemności?? przecież można być ponad tym? można przecież powiedzieć gosciu źle robisz, ale ja nie zrobię ci tego samego co ty mi...

co do szymona to też lezy w zakresie tego postu:)

Broń biologiczna

Przybyłem wytarwszy ręce starannie
zakrwawione w bojach na innych portalu...
zwabiony sloganem o obiektywnej wannie
chlupię się teraz w niej - dostając kataru

"na innym " powinno być raczej... ;)
chyba napiszę piosenkę o OB... :D ;)

Van poeta z ciebie... ciekawa wypowiedź

Ja na żadnym portalu z nikim nie walczyłem i nikt ze mną nie walczył.

Oceniam jak widzę, raczej lepiej niż gorzej, jako że wolę oglądać zdjęcia, które mi się podobają, niż te, które mi się nie podobają.

Od niskich ocen jednak nie stronię, mam na sumieniu zupełnie pokaźną ilość "0" i "-1", jak również krytycznych, czasami nawet bardzo krytycznych komentarzy.

Nigdy nie dostałem żadnego odwetu.

Wszystkie wiadomości, które dostałem na PW były miłe i sympatyczne.

O CZYM WY, DO CHOLERY, ROZMAWIACIE???

@jpk: no właśnie, o czym?
Jakieś ignory, PW, GTW, TWA, pyskówki, Wielkie Zniknięcia...

Gdzie w tym wszystkim fotografia?

Jakoś mało tu dystansu, do innych i - chyba przede wszystkim - do siebie samych...

ej, wg teorii procesu grupowego powinniście przejśc do następnego etapu. a wy ciągle w fazie konfliktów, ustalania norm i poszukiwania wrogów.
zacięło się chyba
;-)

z pozdrowieniami
mema_outsiderka
;-)

Te "OFIARY" - to ofiary na własne życzenie, nikt ich do niczego nie zmuszał, albo poprostu taki "foch-artystyczny" spowodowany jedną "1" czy "0" za dużo...
Portale tego typu rządzą się swoimi prawami, jest to społeczność, a w każdej społeczności pojawiają się układy/ układziki, jak i wojny a w nich sojusze/ rozejmy/ walki ofensywne/ zdrady i .... OFIARY ;)

i trupy w szafie

;-)

"i złodzieje na każdej ulicy" :)

ja mam podobnie jak jpk...
Brak szacunku dla innych niż jedynych słusznych (czyli swoich:) poglądów, nietolerancja jest wszędzie, a jak wszędzie to i tutaj. Generalnie są dwa sposoby przeciwstawienia mu się - tutaj, nie w życiu realnym: odpowiedź tym samym, lub żart albo brak reakcji. To drugie bywa skuteczne;)

A czy to, o czym wątek, jest szantażem? lolo ma rację, to raczej próba manipulacji... bynajmniej niekaralnej. I jak każdą manipulację można to różnie oceniać. A czy skuteczna? Okaże się...

Schranzee - "Te "OFIARY" - to ofiary na własne życzenie"
proponowałbym się wpierw zastanowić albo zgłębić choć troszkę sprawę... lepiej się nie odzywać jak się nie wie do końca co?, jak?, dlaczego?... :/
"portale tego typu rządzą się własnymi prawami" - to podstawowy błąd, taka anarchia... lepiej narzucić dobre prawa (i je nadzorować, obserwować, współpracować z "mieszkańcami", ulepszać) a nie czekać aż wykreują się tłumu własne, często przeniesione z innych portali złe nawyki i "prawa"... :)

jeśli chodzi o odchodzenie to w kilku przypadków rzeczywiście tak było, jednak takie osoby często po odpoczynku wracają... tu jednak wg mnie chodzi o coś więcej, o coś bardzie poważnego... o brak wiary w "króla"... o czyjąś niekonsekwencję, brak twardych zasad, nie wsłuchiwanie się w już "szemrzący tłum"... itd, itp.
jest portal, gdzie można wrzucać obrazki - to wszystko... lepiej za bardzo się nie związywać z portalem bo można się zawieść... ktoś tu kiedyś dobrze napisał, że "nie jest to nasz drugi dom"... fakt...
może trochę szkoda... :)

nie chce mi się tego rozwijać, nikt nie oczekuje już chyba, że coś się zmieni...

P.

ładnie vankert to ujął w sposób bardzo zgrabny (czego niestety nie potrafię) ale trafił dokładnie w sedno

po kolei:
schranzee przyjrzyj się dokładnie wypowiedziom tych odeszli (był taki wątek na forum) nie chodzi o 0 czy -1 chodzi o atmosferę na portalu szczególnie na forum..
lolo - przeanalizuje wypowiedzi osób, do których użyłem słowa "szantaż", sorki jakbyś ujął takie zachowanie, (bo dla mnie jest czysty szantaż psychologiczny): PISZESZ PRYWATNE WIADOMOśCI JEDNOCZEśNIE MNIE BLOKUJąC? O NIE POWIEM WSZYSTKIM, ZOBACZYSZ NIE UCIEKNIESZ PRZEDEMNą ZEMSZCZE SIE JAK NIE NA PRIV TO NA OGóLNYM. LOLO jakbyś to nazwał? uprzejmym zwróceniem uwagi? a po za tym oszczerstwo jest to: o «kłamliwa wypowiedź, mająca na celu skompromitowanie, poniżenie lub ośmieszenie kogoś» [http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=oszczerstwo]
chrup: tutaj bym się zgodził z tobą... tylko czy manipulacja? o nie jeszcze do tego daleko (chociaż można by się pobawić i dać niektórym nauczkę ich własną bronią) ten wątek ja sam traktuje jako " co ja robie jako użytkownik portalu dla innych użytkowników i czy takie zachowanie jest w porządku wobec wszytskich. i czy moje "JA" przekreśla słowy "MY"

MartaW - mnie ostatnio jakis dupek ochlapal jadac autem i co zrobilam?;)
pokazalam mu srodkowy palec;)
a jakby ktos na mnie naplul to pewnie rzucilabym w niego kamlotem;)

zgadzam sie z VanKertem , o czym wy piszecie ?, ja dotąd oprócz małej wojny z Eniem na FF, zakończonej wzajemnym niezauważaniem się, nie mam problemów, chamstwo żeruje na chamstwie, jezeli spotyka sie z brakiem reakcji to najczesciej sobie odpuszcza , bo co to za przyjemnośc

brawo Oza! ostatnio w podobnej sytuacji też tak zrobiłem... w środku było 4 facetów... hmmm... pisk opon i... zaczął cofać... hehhe... ;)))