/ Ban Cybera ???!!!

Jest i o słoniach. ;)
"Uciekać przed słoniem nie hańba."

No prosze :)
Dawaj nastepne, moze masz jeszcze kilka ciekawych sentencji. Na przyklad cos na niepogode albo niestrawnosc? Ewentualnie na bol glowy jakies madre zdanie lub przynajmniej cisnienie niskie? ;D

To powinno pasować. ;)

"Suknie żony są ceną spokoju jej męża."

No, bardzo madre i prawdziwe zdanie :)))

Również afrykańskie. ;)

BernArt, moja żona podobnie gada jak ma okres ;)

BernArt (12895)

2007-07-24 08:12:57
Catsnet, przyjacielskie pogawedki pod moimi zdjeciami to moja osobista sprawa.
Ja przynajmniej nie podnosze larum, gdy mi zdjecie wymoderuja :)))


U Ciebie lansik=przyjacielskie pogawędki.

A ja broniłem tego zdjęcia bo jak sie potem okazało zostało zdjeciem tygodnia, czego i Tobie życzę. Obrona w słusznej sprawie.

a tu dalej jazda na calego,
no urazone meskie dumy, walczace zaciekle na OB, dajcie se spokoj.

"Gdzie wiele żartów, tam łatwo o kłótnię."
Przysłowie ludu Suaheli.

cacy, powiedz to BernArtowi , ja jestem spokojny , on zaczął i dolewa oliwy do ognia, dzieciak ;D

separatysta - :)

a pastwisko nie slonie, a Leszek Miller podobno zadeptal bo dowody tam byly :/

hAs - to zanczy co? Slonie zadeptał?
A ja swój dowód na szczęście mam.

Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona.

BernArt z dedykacją dla Ciebie.

Utnij sobie język, zanim język utnie ci głowę.

Znowu Suaheli.
Catsnet - to jest akurat dla Was. I by się zgadzało. ;)

"Kiedy kot odchodzi, mysz wraca."

przeciez napisalem, ze nie slonie deptaly, a miller.
dowody.. na pastwisku zapewne jakies porozrzucane byly.
>gdzie kucharek sześć tam kluski leniwe.

a, no tak. :)
Coś mi na oczy padło, bo zrozumiałem, że pastwisko to nie słonie, a słonie to nie pastwisko. A Miller to gdzieś tam na boku sobie dreptał. :D:D

:D :D dobra interpretacja..
ziobro tez jasno nie powiedzial jak to wygladalo ale podobno byly deptane.

separatysta, przesledz watek od poczatku, i zauwaz kto tu przylazł i sprowokował ....i konic dyskusji bo staje sie to nudne

gdzie punkty daja tam zlosci nie brakuje --- a to z ludu cacyli do sytuacji na OB
hehehe

Catsnet - Śledzę cały czas. Przecież pierwszy post po Twoim, to mój zresztą. ;)
Ogólnie nie wnikam w czyjeś potyczki. Tak naprawe odbieram wasze aluzje, jako błahe. Choć spowodowane są czymś wcześniejszym czego nie znam, więc tym bardziej nie wnikam. Ogólnie uważam, że powstał fajny topic na wiele luźniejszych i cięższych tematów.
I jestem za tym, żebyście sobie odpuścili. Ale, jak wolicie.

cacy - :D
na stronie głównej powinno to być złotymi literami jako motto ob wypisane :P

jestem za ale jak by co to chce tantiemy dostawac :)

separatysta, ja już dawno sugerowałem Bernowi obojętne mijanie się na OB ale ten dzieciak tego nie "łyknął' ...;D

To ja proponuję, żebyście odłożyli toporki i na swoją cześć wymienili się fotkami. Bern sieknie portret kociaka, lub psiaka :), a Ty siekniesz portret jakiegoś dziewcza. :)