Mam nastepujacy problem; w moim Nikonie D200 nawalił Auto Focus.Dokładnie mówic aparat nie łapie ostrosci ani nie stara się jej ustawic gdy wciskam spust migawki do połowy. Sprawa jest tym poważniejsza gdyz wada ta pojawia sie i znika - czasem korpus łapie ostrość a raz nie. Aparat był serwisie Nikona na naprawie gwarancyjnej, ale po odebraniu aparatu widze ze nadal jest popsuty.
Czy ktoś z was miał podobne problemy z tym aparatem???? Czekam na odpowiedzi i z góry dzieki.
ja mialam ostatnio dokladnie taka sama sytuacje. nie wiem, na ile ma to cos wspolnego z twoim problemem, ale ja po wpadnieciu w panike odkrecilam obiektyw i zalozylam ponownie, i od tej pory dziala dobrze.
byc moze to tylko magia sympatyczna;)
tez probowałe zdjac obiektyw i zaózyc ponownie - nic to nie daje. Probowalem tez z wieloma innymi obiektywami i jest tak samo, czyli nie dziala. Dzieki za odpowiedz na moj post
witaj. napisze troszke z innej beczki ale mysle ze cos w tym moze byc. mam d70s i pojawil mi sie jakies pol roku temu problem z lustrem. mianowicie zaczelo mi sie zawieszac. na poczatku tylko w trybie samowyzwalacza (tudziez wyzwolenia z pilota) a potem juz przy recznym wyzwalaniu. dlugo probowalem dojsc w czym tkwi problem, bo sie pojawial i znikal. i doszedlem... otoz kwestia jest w moich bateriach!! nie wiem czemu ale z 3 baterii jakie mam to juz 2 sa takie ze jak zrobie troche zdjec a nie jest nawet w polowie rozladowana to daje mniejsze napiecie (tak mi sie wydaje ale specem w tym nie jestem) i po prostu lustro sie zawiesza. jak wymienie baterie zaraz po tym na w pelni naladowana to aparat dziala bez problemu. takze na razie z tym zyje i staram sie miec kilka naladowanych baterii na 100% przy sobie. sprawdz moze to byc to. pozdrawiam