W jakie filtry, Waszym zdaniem, powinienem zaopatrzeć się jesli zamierzam robić zdjęcia w plenerze... góry tylko raczej bez sniegu bo to Szkocja, morze... tego typu sprawy. Czy sa jakies podstawowe, bez których nie da sie obejść w plenerze??
Dziękuję za wszystkie konstruktywne odpowiedzi:)
Pozdrawiam:)
Ja tam bez polara + polowkowy szary w plener na focenie krajobrazow sie nie wybieram w ogole, ze nie wspomne o kolorowych cookinach tak na wszelki wypadek.
Dzięki za poświecony czas ;)... faktycznie można coś na ten temat znaleść w starszych postach :) W pzyszłoscie nie omieszkam poszukać zanim zapytam;)
Pozdrawiam.
Jako ochrony stosuj UV. Podstawa jest polar, który wysyca ładnie kolory i niweluje odbicia od powierzchni nie metalicznych. Bardzo pomocne też są szare połwki neutralne do zrównowazenia kontrastu. Osobiście tez uzywam pełnych szarych filtrów neutralny w celu wydłuzenia czasu naświetlania np fotografują wodę lub drzewa na wietrze. Pozdrawiam
W plener - polaryzacyjny. Jako osłonę - tulipan. W sprawie filtrów fachowo wypowiada się pan Mike Johnston pod adresem:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=2653
Filtr UV działa powyżej ok. 800 m n.p.m.