/ pomocy

witajcie może ktoś poradzi ,nie mogę zegrac błysku softów z aparatem D300 sterowane radiowo i kablem daje taki efekt iż połowa foty od góry czarna lub tez prześwietlona cała sam nie wiem co jest poniewaz z d50 nie ma takich kłopotów ,nie wiem czy to wina obiektywów ponieważ nie mam najnowszych nikorów ,czy ja wiem co tu sadzić ??????

zbyt krótki czas otwarcia migawki - dla d300 i lamp studyjnych moze to byc max 1/200 sek. -

jesli chinskie/tanie lampy - to 1/60 - 1/100 sek moze wiecej - w zalezności od ich humoru

(jesli generatory/lepsze lampy - przezytaj w instruckji jaki mają czas synchro)

jesli chinski wyzwalacz radiowy - czasem nawet 1/60 (rzy slabych bateriach, pewnych ulozeniach aparatu, albo gdy je uzywasz do wyzwalania lamp na stopke w trybie master )


w d50 masz migawke elekroniczna chyba powyżej pewnej wartości (nie iwem, 1/200) zatem efektywny czas synchronizacji z d50 moze siegac 1/800 sek lub nawet wiecej - taki maly trick - którey potrafia jeszcze tylko kompakty oraz hasselblady i nowy rollei :):):):) (tylko ze te dwa ostatnie mają tak normalnie, a nie przez elektorniczna migawke)

1/60 jak bedziesz uzywac , to powinno byc dobrze , a tak nawiasem to wiesz do czego sluzy swiatlomierz ? :)

LOL

oj przestańcie... Dariusz napisał to żeby się zwyczajnie pochwalić że jest szczęśliwym posiadaczem D300 :)))))) Ale z drugiej strony czy można być szczęśliwym mając nIKONA???:P:P:P:P:P

Andres - Nie! Szczegolnie, ze jak do tej pory nikt pozytywnie od D300 sie nie wypowiedzial :D

kolejny powód, aby wytoczyć działa i zacząć bój o wyższość systemów ;) hahah

ja sie moge o 200 pozytywnie wypowiedziec;)

ale ale, nie badzcie koledzy sprzetowymi rasistami!
mozna by pomyslec, ze sprzet ma dla was pierwszorzedne znaczenie. a tyle sie tu placze, ze to fotograf robi zdjecie...;P

Veraloe, absolutnie nie! Fotograf to taki gadzet podpinany do aparatu w celu unikniecia dzialania grawitacji na sprzet ;D

taki troche dwojnog do podporki polaczony z samowyzwalaczem?
;)

Cos w tym stylu. Niestety, bardziej niedoskonaly niz statyw, bo potrafi nawet najlepsze ujecie schrzanic ;D

biedne te aparaty, tak sie musza meczyc...nic dziwnego, ze dariuszowi sie buntuje jego 300-tka, ma dosc
;P

co więcej... statyw mozna wypoziomować, a doprowadzenie fotografado pionu może się okazać częstokroć niemozliwe:))) chociaż fakt że zazwyczaj poziom lepiej mu wychodzi:)))

Veraloe, podobno im gorsza podporka tym bardziej aparat sie buntuje ;D
Andres, tylko wtedy, aparat lezy bezpiecznie na ziemi :)

Bernatd jeżeli aparat to na pewno nie nIKON :)))) bo jak to się mawia śledź nie ryba, kaszub nie człowiek, nikon nie aparat:))

bernard;)

andres, nalezy rozwijac w sobie tolerancje i zrozumienie dla odmiennych bytow. dalajlama, jezus i mahatma postuluja w swoich pismach...
a najlepsza metoda jest zaprzyjaznienie sie ze swoimi strachami. mam pomysl: wymien swojego canona na nikona i sprobuj go pokochac;D

Veraloe mam pomysł... wymien swojego męża na hiteroha i spróbuj go pokochać:))))

ROTFL!!!

:D

;D (mistrz cietej riposty?)

andres, problem techniczny,jam jeszcze nie zaobraczkowana wiec wszystko mozliwe-a ponoc gdy sie naprawde chce, wszystko i kazdego mozna pokochac!;)

a hiteroh?troche taki brutal jak z reklamy marlboro;))

veraloe znam kilku wolnych kawalerów na OB którzy pewnie by mogli rozwiązać ten problem:)))

he he, a myslalam ze to portal fotograficzny a nie biuro matrymonialne;)
poza tym nie widze zbyt wielu zalet malzenstwa, no i trzeba sie dzielic sprzetem, a nawet kroic go na pol przy rozwodzie, a sprzet to jak dziecko, wiec sam rozumiesz, salomonowe metody nie wchodza w gre;)

Nie slyszalem, zeby z powodu rozwodu obcinali sprzet....to jakies nowe zwyczaje?;D

w niektorych egzotycznych gminach i powiatach sie zdarza;D

To juz na powiaty przeszli? ;D

Matko jedyna, strach sie zenic ;D