/ poszukuje noktowizora

nie z zamierem zakupu, ale wypożyczenia na dni kilka

czy ktoś z Was dysponuje czymś takim (w stolicy i okolicach) albo zna stosowną wypożyczalnię ?

a kogo chcesz stuknąć nocną porą? o_O

a nie powiem ! ;-p

Do łóżkowych figlów w nocy? ;-)

drugi ciekawski ;-p

Ja dysponuję aparatem rentgenowskim ;)

ja mam aparat do pomiaru ciśnienia tętniczego, ale bez noktowizora o_O

Aparat tlenowy dajcie lepiej.

Defibrylator też? :o)

Marta chce po prostu zobaczyć jak wyglądają obiektywni nocą...:-)

Teraz jest już ciemno. Bez noktowizora ciężko będzie jakiś znaleźć. :/

Poza tym Marta - musisz rzec po Ci sprzęt. Bo jeżeli ktoś łaskawie Ci pożyczy, a Ty wyfruniesz w nim na jakąś nocną zasadzkę? Rozumiesz, wstawiasz się na miejscu, czaisz się, obserwujesz, czekasz. Cel nadchozi - PAC!
Ciebie łapią i pytanie. Skąd sprzęt?
I tak znajdą właściciela. A wtedy to już jest współudział. ;P

na noktowizor nie trzeba miec zadnego pozwolenia :)

A kto mówi, że trzeba?

na współudział też nie trzeba, a wsadzają na ten tychmiast...

Razem z noktowizorem?

Noktowizor do depozytu. Ewentualnie jako dowód rzeczowy. W końcu gdyby nie on...nie byłoby PAC!

spytaj w agencji mienia wojskowego ;) ale nic lepszego niz 100kg plecak z okularami na kablu nie dostaniesz :D

Nie wiem jak teraz ze stadionem, ale tam zawsze było tego w brud.

Aha! Korpus deliktus... :o) A jakie szkło się do tego korpusa wkręca?

w nocy sie przydaje zeby straz miejsca wypatrzec :)

a potem podaje się koordynaty do strzału artyleryjskiego... i... KABOOM-KABOOM-KABOOM!!!! XDDD

co propozycja to lepsza ;->>>