/ Czy fotografia cyfrowa to jeszcze fotografia?

ale ja nie mówiłem o efekcie końcowym :)

ok :)

K_falcman: spędzałem w ciemni, przez parę lat, kilka godzin dziennie. Dlatego uważam, że cyfrowy zapis i komputerowa obróbka to krok do przodu w rozwoju techniki fotografii. Taki sam jak wprowadzenie do sprzedaży aparatów na film małoobrazkowy czy filmu kolorowego. Oczywiście, dzisiejsza jakość zapisu cyfrowego pozostawia jeszcze wiele do życzenia ale pierwsze małoobrazkowe filmy też nie były genialne - myślę, że wiele udoskonaleń pojawi się w najbliższych latach. Fotograf ma w czym wybierać. Może dopasować technikę do swoich wymagań czy upodobań. Myślę, że przez wiele lat nie zniknie film tak jak nie przepadły kamery miechowe czy średniego formatu. Słowem wszystko jest do czegoś potrzebne i tylko świadomość fotografa określa użycie odpowiedniego narzędzia. P:)

Jurek, ja nigdy i nigdzie nie twierdziłem że fotografia analogowa jest jedynie słuszna :)
sam często sięgam po syfrę, bo przecież w niektórych dziedzinach fotografii spisuje się lepiej niż analog.
Pisałem tylko że w kwesti zalet i wad fotografii analogowej, powinni się wypowiadać ludzie którzy mają w tej kwestii doświadczenie :)
Mając wiedzę w tej kwestii dokonałeś wyboru, czyli że można powiedzieć że wiesz co robisz :)

no to jesteśmy zgodni.
:)

a co, pozwolę sobie: "There are two kinds of fools. One says 'This is Old, and therefore Good.' The other says 'This is New, and therefore Better.'"- Robert A. Heinlein

celne:)