| | |
Problem czarnego kwadratu ;) |
jadzia 2008-03-04 23:31:57 | | | ;D....
robi sie nam parodia....
dobranoc |
MM_3style 2008-03-05 00:11:16 | | | http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-275195.php
Może warto zamiast wstawiać kolory i komenty, okopywać się etc. potraktować
"czarny prostokąt" jako materiał wstępny i zacząć coś wstawiać w tych
okolicach? nie wiem czy dobrze to opisałem, ja zaczne od takiej struktury, myślę
że znajdzie się wiele innych lepszy wariacji na temat pracy 0,0,0 |
Bicki 2008-03-05 00:11:30 | | | |
mikamateusz 2008-03-05 17:58:46 | | | problemem nie jest czarny prostokąt z blokadą oceny jako prostest.
Znakomicie ujął to jarek78:
"jarek78 2008-03-04 22:46:17 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
vagabond ma rację. Bromo - najwyraźniej jesteś typem "artysty", który nie znosi krytyki i liczy jedynie na uwielbienie. Szczerze mówiąc, śledziłem twoje folio od samego początku i zawsze dziwił mnie Twój fenomen. Dlatego raczej nie komentowałem. Twoje fotki bazują na pokazywniu egzotycznych miejsc i to jest to co przyciąga, jednak jeśli chodzi o warsztat techniczny to są one dziwnie nierówne (wzloty i upadki). Wiele fotek rzeczywiście nadaje się do moderacji, jednak zbierają one achy i ochy. No cóż... gustów się nie ocenia, jednak przydałoby ci się więcej rezerwy. Moim zdaniem to co tu pokazujesz to dziecinada i użalanie się nad sobą, a po lekturze Twoich komentarzy i wyzywania innych użytkowników od małp i chamów, poczułem pewien niesmak.
A teraz zagadka: co by się stało gdyby fotki jak chociażby te do których linki podał vagabond wstawił na portal ktoś nowy, bez punktów i własnego TWA? Ja obstawiam, że posypałyby się zera. A co gdyby te miejsca były znane wszystkim na portalu i nie bazowałyby na egzotyce lokacji? Wtedy pewnie mało kto zawracałby sobie głowe komentowaniem... albo znowu zera.
Więcej rezerwy i obiektywizmu - tego Ci życzę."
Ja nic nie poradzę, że nie lubię kambodżańskich świątyń - każda taka sama, bez pomysłu nie przejdzie. A jeszcze bardziej nie lubię, jak Bromo mówi w odpowiedzi, żem chuj i mam się zatkać swymi gniotami. |
keramodnor 2008-03-05 21:47:50 | | | Oj birmo, bromo, bramo i bremo, oj. |
Dundee 2008-03-05 21:51:21 | | | OJ KERA KARA KURA kora ;))) OJ |
keramodnor 2008-03-05 21:55:56 | | | Hmmm, siebie znam, o pozostałych wymienionych pierwsze słyszę.
|
aklyt 2008-03-05 22:02:02 | | | A taki byl problem czarnego czlowieka. Jak już do czerni nawiązujemy;
http://galleries.ipcignite.com/croppedimages/testuser5_may2007_magnum_am240507_1_WPaG9r_3dai5h.jpg |
Dundee 2008-03-05 22:03:08 | | | gdzie zrobiono to zdjęcie? |
aklyt 2008-03-05 22:10:01 | | | Elliot Erwitt North Carolina, 1950. |
aklyt 2008-03-05 22:16:36 | | | Fota ma przekaz, technicznie leży ja daje zero. :) |
keramodnor 2008-03-05 22:48:21 | | | Fota ma przekaz, technicznie leży ja daje pięć. :) |
Dundee 2008-03-05 22:58:13 | | | fota ma przekaz, technicznie dobra (wszak to lata 50-te) ja nic nie daję, tylko konsumuję przekaz :) |
keramodnor 2008-03-06 15:25:04 | | | Co do tego mają lata 50-te? |
Svolken 2008-03-06 22:24:27 | | | przyszli o 5 rano bez pukania w drzwi?;) |
Dundee 2008-03-06 22:38:15 | | | wpis w ramach zrzucania starego sacrum |
keramodnor 2008-03-09 02:26:24 | | | Dundee,
Dla mnie nie jest takie oczywiste. Wszystkie moje 3D powstały w aparacie z 1952 roku z obiektywami wielkości paznokcia na małym palcu, a nie tak dawno błona Kodak Trix400 obchodziła 50 lat swego niezmiennego istnienia. Znam jakość zdjęć z lat 50'tych, a zwłaszcza wykonanych przez znanych fotografów i dlatego nie rozumiem automatycznego powiązania lat 50'tych ze słabą jakością. |
vagabond 2008-03-09 03:29:42 | | | a to maja do rzeczy lata 50-te Kera, ze takie fotki mogles zobaczyc w folio co drugiego fotografa, jako, ze ten temat spoleczny byl wowczas bardzo na czasie...jeszcze bardziej w latach 60-tych. Na tle zalewu tej tematyki w tamtym czasie fotografia jest raczej przecietna...i tutaj musze przyznac racje Skimiemu, ktory u Ciebie kiedys napisal o "przekazie prosto w oczy"! Badzmy szczerzy - nie kazda , tak zwana "spolecznie zaangazowana" fotografia jest automatycznie arcydzielem. Rzecz druga...czy ta fotografia jest technicznie zla?...Wbrew Tobie Kera, ja zawsze twierdzilem, ze umiejetnosci techniczne sa jedna z podstaw fotografii...takie umiejetnosci, to jednak w moim mniemaniu nie tylko ostra jak brzytwa fotografia, prawidlowo naswietlona( cokolwiek to ostatnie znaczy), lecz raczej swego rodzaju wizjonerstwo, pomagajace idealnie dobrac rodzaj techniki do obrazu i przekazu, jaki sie chce osiagnac!
Pozdrawiam!
|
corazon 2008-03-09 12:11:01 | | | hobbes: cała obiektywność...;) |
keramodnor 2008-03-09 15:18:23 | | | hobbes,
Brawo. Tym bardziej nie rozumiem po jakiego grzyba administracja dała nam wzajemnego ignora.
;-) |
| |