Właśnie dla tego nie ma lekko. Sporo osób zaczyna to uprawiać, ale opiniami jest ... hmm... przeciętnie. Może nie na tym forum, ale...
Rozstałem się ostatnio z moim matczynym forum. Ono mnie stworzyło, nauczyło podstaw, dam zbierałem cięgi itp.
Jednak od początku sezonu, zero reakcji na makra. Zero komentarza. Nic. Ludzi to przestało bawić. A mnie przestało bawić wystawianie. Zostawiłem więc kilka dni temu pożegnalną fotkę, i .. bywajcie....