/ Matryca - czyszczenie

Otoz mam brudy i chce je wyczyscic, dzis probowalem przedmuchac grucha ale nic nie dalo, macie jakies lepsze niedrogie sposoby?

Może ściereczki z mikrofibry... zależy co chcesz za brudy przczyścić ;)

Nawrot ~ no co ty ?

anton ~ kupiłeś gruche w aptece czy w sklepie foto ? bo jak w aptece to gratuluje jeszcze większej ilości syfów na matrycy ...

poszukaj czegoś na cyberfoto.pl, tam jest dużo o syfach ;p

kurna z apteki ale bez zadnego badziewia w srodku sprawdzilem

ale fakt wieksza ilosc syfof jest :(

No właśnie ...

W sklepach fotograficznych są specjalne - pozbawione syfów w środku.

Są jeszcze specjalne " przeczyszczacze " w aerozolach ... ale z tym też trzeba uważać, też podobno pełno syfów :/

Wogóle to trzeba było kupić Olympusa ;p

asot - no co? ;)

A może takie coś. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=82170607

Mat_naw czy takie cos nada sie do czyszczenia ccd?

Asot - mze trzeba bylo ale ja sie akurat dobrze czuje i czulem z Minolta ;)

zamowilem zobaczymy co z tego wyniknie, bede ostrozny

Spoko Anton,bardzo dobra rzecz,mam taki (buteleczka ma inną naklejkę,ale opis ten sam) Na matrycy jeszcze nie próbowałem,nie było potrzeby (matrycę czyściłem raz,psi kłak się tam zaplątał ;)) Testowałem najpierw na okularach mojej żony (jakieś specjalistyczne powłoki),trochę ze strachem,bo okularki kosztowały pare złotych ;) Efekty bardzo dobre,świetnie czyści,nie zostawia smug.

dziekuje

Jest takie coś w sieci: labolatoryjnie czysty alkohol i pałeczki (Sensor Swabs). Starcza na długo, a kosztuje jakies 90-110 złotych. Jednak moim zdaniem nie jest najważniejsze czym czyścimy, tylko jakiego płynu używamy. Niewłasciwy, albo źle oczyszczony zostawi smugi i tragedia gotowa... ;) Matryca (lustrzanki) ma w przybliżeniu twardość 6-6,5 w skali Mohsa (skala twardości minerałów), gdzie szkło ma wartość 6, stal 7 (odpowiednio: 1 to talk, a 10 to diament). W tej skali minerały o wyższych wartościach potrafią zarysować minerały o wartościach nizszych. Więc jak widać matryca z plastiku nie jest i trudno byłoby ją zarysować nawet szkłem (!)...

super Gryllus, dobrze widziec tylko czy znasz moze miejsce gdzie takie cos sprzedaja, bo ja szukalem i niestety nie znalazlem

Mam: zamawiałem w http://www.minilabservice.pl (trzeba napisać mejlika i zapytać o Sensor Swabs i płyn Eclipse)...
To nie jest reklama! :)

dzieki sporoboje,

narazie sobie poradzilem z tym problemem nieco, bo dokladnie przetarlem na sucho martyce a raczej filtr przed nia i jest git, pare paprochow tylko w rogach zostalo i to na dole co nie przeszkadza ;)

Jest jeszcze inny pomysl z czyszczeniem:

- bierzmy rurke plastikowa srednicy ok 5mm
- jeden koniec wtykamy do odkurzacza, tak zeby ssalo ale nie wolno zatkac odkurzacza bo sie spali. Trzeba zostawic mu dziurke zeby ssal troche powietrze.
- na drugim koncu zwijamy z bibuly do czyszczenia optyki rurke ktora bedzie robic jako ssawka
(uwaga bibuly nie wolno dotykac palcami bo mozna przeniesc tluszcz z palcow na sensor).
- Odpalamy odkurzacz i czyscimy kolejno sensor, komore, lustro itp.

Robilem to wiele razy, bardzo dobrze dziala tylko zamist odkurzacza podlaczylem pompe prozniowa.
Jak ktos chce to napisze cala procedure.

Za skutecznosc i ewentualne uszkodzenia podczas stosowania w/w metody nie biore zadnej odpowiedzialnosci. Robicie to na wlasne ryzyko.

Podstawowe minusy dmuchania:
- to ze caly syf wdmuchujemy do srodka i wczesniej czy pozniej on wyjdzie.
- dmuchajac z roznych spray-ow mozna nadmuchac jakiegos oleju czy innego zanieczysczenia.

Nieradze uzywac czegos takiego jak "antyStatic-Gun" bo mozna zalatwic elektronike.

Drugi problem czyszczenia to ze uda nam sie usunac jakas czesc syfow i po klapnieciu pare razy migawke cos sie pojawi. Czyli po jakims czasie drugie czyszczenie jest niezbedne. Dobrze usyfiony Canon 10D wymagal dwoch czyszczen.

zestaw z płynikiem hama można kupic we wrocku punkt agfa przy jedności narodowej:)
też go sobie chwale

Czytam te posty, i trochę mam mętlik. Czy pędzelkiem do czyszczenia, lub np wacikiem mogę smiało dotknąć matrycy w EOS 350D ? Rozumiem że matrycę pokrywa filtr IR i to jego będe dotykał. Mogę śmiało, tak ?

i w końcu czym tą matrycę czyscić ? (poza odkurzaczem - to odpada). Czy płyny i zestawy takie jak tu, są ok ? http://www.e-cyfrowe.pl/lustrzanki/produkty-inne-akcesoria-zestawy-czyszczace-k-262.html?PHPSESSID=7ed011c94c13d725f79580cc8cfa4ff7

Pomóżcie, bo nie chcę zniszczyć sprzętu ! ! !

ja za pierwszym razem sie spocilem...
ale robie tak: sciereczka z mikrofibry (dostalem do czyszczenia "aparatu" w komorce) nasaczam spyritem, owijam to wokol odpowiednio wycietego kawalku kartonu (taki zeby wlazl do srodka i sie nie gial) i tym przejezdzam delikatnie po matrycy... czekam az wywietrzeje i tyle... czyscilem 4 razy , wszystko ok.
ale odpowiedzialnosci za to ze kazdemu sie uda nie wezme :)))

spiryt ? Jaki - KONKRETNIE ?

kumpel mial staz w szkole wzial mi zalatwil od chemika: Alkohol izopropylowy - szybko paruje nie zostawia smug...
mozna kupic to w sklepach chemicznych...
jesli ktos z poznania to tu link
http://www.chemia.px.pl/roznosci/sklepy_chemiczne/Poznan.html

POLIPROPYLOWY - OK.

dzis kupiłem gruszkę do lewatywy, "gruszka SANITY z kanką nr 9" oczywiscie kupiłem ją w aptece, klika energicznych dmuchnieć i pozbyłem sie paprochów z matrycy, mi pomogła wiec polecam, gruszka nie jest droga, niecałe 10 zł kosztuje wiec warto sie w nią zaopatrzyć