Revers, moim zdaniem doszukujesz się na siłe to co wyszło
zupełnie przypadkiem. Daję 1 bo jak by to poprawić coś by
jeszcze z tego wyszło...
przykład: zdjęcie zasługuje na 0, ale miejsce fajne- jakby
przejść 15 metrów w prawo i cyknąć w drugą stronę z poprawną
ekspozycją byłoby wybidne, dlatego daję 3.
"o matko... nie męcz już. po prostu nieuporządkowany ten
kadr. to tyle. co mam napisać? że kolumienka winna być pół
centrymetra wyżej lub niżej?
znajdź sobie np. na onephoto portofolio "masha" i porównaj
:)"
o co tyle krzyku. nie podoba mi się-mam takie prawo. nie
powiesiłbym tego na ścianie. według mnie jest zabałaganione
i tyle... po prostu źle skadrowane. nie mam chęci ciągnąć
dłużej tej bezowocnej dyskusji, ale dla świętego spokoju
(myślę że mi go dasz) napiszę:
2 mm prawej ciach, prawy górny róg (czarna plama) na nie.
fajnie gdyby łuki były ciekawiej poprowadzone. jak? nie
wiem-musiałbym tam być... ale to tylko mój punkt widzenia.
innym się podoba, więc zapytaj ich co jest fajnie.
Anton, naprawdę niewiele wnosi a nawet przeszkadza (moim
zdaniem oczywiście... ale dzisiaj się dowiedziałem że amator
to zbyt profesjonalne jak na mnie określenie) ;D
moje pierwsze zdjęcie to perełka. wygrałem nim 3 konkursy
kół gospodyń wiejskich i bilet tramwajowy do Lizbony i z
powrotem ;)
Zdjęcie studyjne... sztucznie wylizane (skóra wygląda jak
gumowana) do tego przepalenia... możnaby uniknąć :)