To dość dziwne zdarzanie było od 7minut słyszałem na CB że
coś się fajcy w końcu po paru minutach ktoś zaproponował
żeby zadzwonić po straż. Na miejscu nie było żadnych
pasażerów a jedyne osoby to osoby z serwisu tej linij.
To tak sprostuje pstryczek zrobiony telefonem (nie mylić ze
smartfonem) odnośnie wątku na forum. Skoro tylu ludków tu
zaglądnęło to chyba czasem warto coś tym telefonkim
wyżyłować
Na kolejki w NFZ jest sposób:
1 wykupujesz jakom kol wiek polisę na wszelki wypadek
2 przestajesz opłacać ZUS (sporo zostaje w kieszeni)
3 chodzisz prywatnie płacisz bez kolejki (w NFZ i tak
płacisz tylko że skarbówka o tym nie wie)
4 jeśli nie wiesz w co zainwestować zaoszczędzone pieniądze
proponuje w dzieci bo to najlepsza inwestycja