 |  |
Krytyki wystawione przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
| malwinek | Trudno nie zgodzić się z powyższymi słowami więc dziękuje za nie - jakbym mógł chętnie wcisnąłbym "+"... :) Na przyszłość bardziej przyłożę się do tego aby eksperyment na tyle był smaczny żeby już samym widokiem kusił do zjedzenia... ;) | malwinek | 2009-06-15 14:18:47 |
| malwinek | Popatrzę na to zdjęcie z pozycji faceta... Przedstawienie ciała kobiety jest tu odarte z wszelakiej intymności mimo że nie widzimy jej seksualnych atrybutów... Ta pozycja zda się wołać: dlaczego nie mogę w godnych warunkach i z pełnym poszanowaniem mojej osoby rodzić dzieci, być badaną u ginekologa, leżeć w szpitalu gdzie pośród wpółpacjentek muszę opowiadać o moich problemach zdrowotnych i o tym co mi się dzieje... Dlaczego facetów interesuje tylko szybkie wniknięcie w moje ciało tylko po to aby jak najszybciej z niego uciec... Tych "dlaczego" pewnie jest więcej i cały ruch feministyczny mógłby dostarczyć tutaj całą listę. Nie wiem czy ta moja interpretacja jest właściwa, ale piszę ją dlatego że Autorce lub Autorowi być może zabrakło weny na kilka słów wprowadzających nas w klimat tego zdjęcia.. i to jedno być może stanowi jedyny słaby punkt w tej fotce - bo w jakiejś serii na pewno było by czytelniejsze, ale wyrwane i pokazane jako jedno bez słowa komentarza jest trudne w odbiorze... | julka100 | 2009-06-01 06:59:29 |
| malwinek | I znowu pozwolę sobie tutaj zripostować... Co do głębi ostrości w zupełności się zgodzę bo wtedy tak jak mówisz bałagan zamierzony i trudny do uniknięcia mniej rzucałby się w oczy... Co do przepychu - rzeczywiście tak to wygląda - trochę się teraz czuję jak w kościele Świętej Anny w Krakowie gdzie zawsze mam kłopoty w koncentracji na jednym szczególe... I tutaj wracamy do punktu wyjścia - jest ich w sam raz tylko powinny mniej natarczywie rzucać się w oczy. Mała jeszcze dygresja techniczna - lepiej ostatnio mi się pracuje z analogiem gdzie łatwiej jest zagrać głębią.... Dziękuję za tą krytykę bo kolejny raz obaliło się moje samouwielbienie dla własnych prac... :) | malwinek | 2009-05-25 16:48:25 |
| malwinek | Wyjątkowo pozwolę sobie napisać tutaj po jestem zaskoczony a jednocześnie miło zaszczycony że moja skromna fotografia stała się przyczynkiem do tak ożywionej a jednocześnie owocnej i odkrywczej dyskusji o spostrzeganiu fotografii... Przyznam się szczerze że jest to dla mnie takim potwierdzeniem że wybrałem dobry portal na którym oprócz przyjemności oglądania ciekawych fotek można spotkać ludzi o tak rozwiniętej wrażliwości a jednocześnie z pełną kulturą mówiących o tym o czym wspomniałem na początku... Dziękuje bardzo bo teraz spojrzę na świat całkiem w inny sposób i postaram się go też inaczej przetwarzać.... | malwinek | 2009-05-17 22:50:49 |
| malwinek | Spróbuję obronić tą fotkę: na pewno nie jest to przypadkowy pstryk - umieszczenie w kadrze widać że przemyślane.. to że jak niektórzy spostrzegli jest nieostre to myślę taki był zamysł - uchwycony został jakiś ruch a przesunięcie oczu dodało dynamiki kociemu spojrzeniu... nieostry i poruszony kłębek podkreślił ulotność chwili takich zabaw... Tło kontrastowo wydobyło potrzebne kolory i całą sytuację... Pozostaje tylko pytanie czy ta fotka zasługuje na aż taką uwagę... może zasługuje na inne spojrzenie co niniejszym spróbowałem Oglądającym podpowiedzieć... | mar7u | 2009-03-26 19:42:27 |
| malwinek | Jakby oklepane a jednak nie - tło tutaj zagrało całkiem nieźle i przekonałem się do przypadkowości lub nie kontaktów w ścianie które nabierają czasem wyznaczenia symbolicznego.. Szlaczki na kafelkach sugerują kuchnię z jej atmosferą - w wielu domach to ona jest osią życia gdzie dzieje się najwięcej.... Na końcu mała uwaga - konsekwentnie dajesz za małe rozmiarowo fotki - czas to zmienić aby przemówiły jeszcze bardziej do potencjalnego widza... | jamelka | 2009-03-21 12:09:37 |
 | malwinek | Trudność robienia pod "niebo" polega na tym że jakieś światło musi wpadać i oświetlać mury, bo przy braku jakiegoś wychodzi coś podobnego jak tutaj - ciemne partie budynku nie za bardzo się prezentują a kontrast gdzieś uleciał... jedno co zasługuje na uwagę to próba łapania ciekawego kadru... | kasja | 2009-03-19 18:04:58 |
| malwinek | Jak widać efekt zadział - obraz zmusił do myślenia i napisania kilku słów krytyki... Tylko zachodzi pytanie czy to krytyka.... czy próba zrozumienia dzieła która równie dobrze mogła pojawić się w komentarzu.. Gdzie wskazówki i tzw. "dobre słowo"... | malwinek | 2009-02-19 15:48:13 |
 | malwinek | Rozmiar fotki nie tęgi - mam rozumieć że to wycinek z całości... Fotka ma znamiona przypadkowej - czegoś w niej brakuje... Może pomogło by przesunięcie kadru w lewą stronę aby ostatnie nogi stanowiły mocny akcent na prawej stronie... Jedno co w niej zasługuje na uznanie to pomysł z zestawieniem nóżek... | siwydym | 2009-02-19 14:17:21 |
| malwinek | Zgadzam się - temat jako że mimo ruchu stoi w miejscu., może wydać się mało ciekawy... bardziej byłem ciekawy spojrzenia na trzy z pozoru podobne ujęcia... widać nie dotarłem do widza... Nie zrażam się tym i pozostawię jeszcze dwa pozostałe pod ogólną ocenę i spojrzenie... | malwinek | 2009-02-12 16:28:16 |
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl